Te ramki, te tekstowe linki, to naliczanie po megabajtach - przez 10 lat zmieniło się bardzo dużo

Lokowanie produktu

Technologia zmienia się coraz szybciej, ale śledząc konferencje i medialne newsy trudno nam ocenić skalę progresu. Dlatego warto cofnąć się w czasie i porównać internet i telekomunikację sprzed 10 lat ze stanem obecnym.

03.04.2019 09.30
10 years challenge, czyli jak zmieniły się technologie

10 Years challenge to internetowy fenomen, który podbijał internet na początku roku. Portale plotkarskie porównywały stylizacje celebrytów, piłkarze wstawiali swoje zdjęcia z juniorskich szkółek, a miasta chwaliły się inwestycjami. W zabawę zaangażowali się także zwykli internauci, którzy ochoczo dekorowali Instagrama swoimi obliczami młodszymi o 10 lat.

My postanowiliśmy zabawić się w nieco inny sposób i porównać świat technologii sprzed 10 lat ze stanem obecnym. Skupimy się głównie na telekomunikacji i telefonach.

Zaczynamy od ofert telekomów.

W 2009 r. Audytel przeprowadził badanie polskiego rynku telekomunikacyjnego. Wyszło, że najlepszy internet mobilny zapewniał Plus, który jeśli chodzi o średnią prędkość pobieranych danych, oferował zawrotne 822 Kb/s. Dla porównania, zeszłoroczny wynik Plusa to już 21,56 Mb/s. Internet mobilny przyspieszył 30-krotnie.

Ile trzeba było za niego przed dekadą płacić? Pakietów było kilka:

  • 25 MB - 5 zł,
  • 100 MB - 100 zł,
  • 250 MB - 20 zł,
  • 500 MB - 35 zł.

Drogo. Dziś już mało kto kupuje pakiety na megabajty. W Plushu ABO na czas nieoznaczony dostajemy 10 GB każdego miesiąca za 25 zł, a dodatkowo media społecznościowe (Facebook, Instagram, Messenger, Whatsapp) nie zużywają nam transferu. Gdyby ktoś powiedział mi w 2009 roku, że z telefonu będę mógł za darmo przeglądać naszą-klasę, to bym go chyba posłał na Księżyc. Dziś wszelkie aplikacje społecznościowe są mobile-first lub wręcz mobile-only, jak np. Snapchat czy TikTok. Dodatkowo, 10 lat temu nie do pomyślenia byłoby, abyśmy mogli sobie zrobić "wakacje od abonamentu". W Plushu, przy umowie na czas nieokreślony, jest to możliwe.

Zmieniły się strony internetowe: w 2009 r. były bardziej tekstowe.

W 2009 roku na Onecie dominowały jeszcze tekstowe nagłówki. Kafelek z dużym obrazkiem był tylko jeden.

 class="wp-image-908748"

Dziś zostały jeszcze tekstowe linki, ale obrazki zajmują już zdecydowanie więcej miejsca. Widać bezpośrednie odnośniki do wideo czy promocję porannej ramówki na żywo. Jej obejrzenie 2009 roku zapewne puściłoby nas z torbami, bo każda minuta materiału w 480p, to dziesiątki megabajtów. Dla jakości HD liczby te idą w setki. Pomaga nam oczywiście kompresja. I tak, dla jednego z najpopularniejszych teledysków - Gangnam Style, wersja 480p waży 30 MB, 720p - 44,6 MB, a 1080p 73,5 MB.

Operatorzy widzą zmieniające się sposoby konsumpcji treści i dlatego coraz częściej oferują dedykowane paczki danych. W Plushu ABO możemy wykorzystać 10 GB danych na oglądanie youtube'owych teledysków Psy'a do woli..

 class="wp-image-908769"

Rewolucja smartfonowa

8 czerwca 2009 r. Apple pokazało światu iPhone'a 3GS. Miał 3,5-calowy ekran o rozdzielczości 480 na 320 pikseli, tylną kamerę o rozdzielczości 3 MPix i procesor taktowany zegarem 600 MHz.

 class="wp-image-63735"

Dziś iPhone 3GS wygląda jak zabawka - z małym wyświetlaczem, ogromnymi ramkami i ułomnym system operacyjnym. W 2009 roku AppStore dopiero rozkręcał ekonomię aplikacji, a Steve Jobs trzymał jeszcze stery w Cupertino.

Perspektywa składanych telefonów wydawała się science-fiction, kilka aparatów na pleckach sztuką dla sztuki, a odblokowywanie telefonu twarzą czy dłonią... - o tym chyba nikt nie myślał.

Telefony u operatorów czyli Nokie i Sony Ericssony.

W kwietniu 2009 roku w ofercie Plusa zadebiutowała Nokia 5800 XpressMusic. W abonamencie za 100 zł można ją było mieć już za 429 zł.

 class="wp-image-908847"
Źródło: Wikipedia, autor: Conrad Longmore.

Ukazała się jeszcze w czasach, gdy branża wierzyła, że Symbian może stawić czoła Androidowi i iOS-owi. Miała nieco mniejszy ekran niż iPhone 3GS, ale za to z większą rozdzielczością. Wspiera dotyk nie tylko palcem, ale również stylusem i miała dedykowany przycisk do obsługi multimediów. Była prawdziwym kombajnem, za którego dałbym się wówczas pokroić, bo w kieszeni nosiłem Sony Ericssona W595.

Jakie ciekawostki dziś znajdziemy w ofercie Plusha ABO przy umowie na 2 lata? Moim zdaniem najlepiej prezentuje się tu Motorola One w zestawie ze słuchawkami Pulse Max. Testowałem ten telefon przez blisko miesiąc i wielokrotnie bardzo pozytywnie mnie zaskakiwał. Do największych plusów należą: czysty, szybki system, estetyczny design i niezły aparat. Pogodzić się trzeba z kompromisami w stylu słabszego procesora czy nieco mniej szczegółowego ekranu.

 class="wp-image-864040"
Moto One na 2-letnią umowę będzie (razem z abonamentem) kosztowała 62 zł/mc.

Produkujemy petabajty danych.

W 2009 roku ruch w internecie mobilnym na całym świecie wynosił jedynie 91 PB/mc. Osiem lat później było to już 131 razy więcej. W lutym 2009 r. swoją premierę miał przycisk Lubię to, który sprawił, że zaczęliśmy wrzucać zdjęcia na Facebooka, aby podbić swoją popularność. Dziś lajki sypią się tysiącami, a w ciągu każdej minuty na Facebooka loguje się blisko milion użytkowników. W tym samym czasie ćwierć miliona godzin materiału przepływa do widzów na Netfliksie, a Tinder odnotowuje nieco ponad milion swipe'ów.

Co najciekawsze, części z tych usług lub udogodnień nie było na świecie przed dekadą. Polacy prawie czterokrotnie mniej czasu spędzali w internecie niż przed telewizorem, choć do naszej-klasy zapisało 8 mln uczniów. którzy w wolnej chwili blipowali lub siedzieli na Gadu-gadu.

Przez te wszystkie lata internet stał się bardziej atrakcyjny, szybszy i tańszy.

Za równowartość dwóch kaw miesięcznie można dziś mieć nielimitowane rozmowy, sms-y, duży pakiet danych czy wręcz darmową transmisję dla niektórych aplikacji. Do tego Plush ABO dorzuca również "bonusy za staż", tańszy abonament w duecie, a także pakiet roamingu w granicach UE - wszystko w elastycznej umowie na czas nieokreślony.  Szczególnie ciekawy jest tu pakiet roamingowy, bo kiedyś podróż na Zachód wiązała się koniecznością odcięcia się od sieci. Dziś byłoby to bardzo trudne, bo internet stał się integralną częścią naszego życia.

* Materiał powstał przy współpracy z marką Plush.

Lokowanie produktu
Najnowsze