Znamy polskie ceny i wydajność tabletów z Intel Bay Trail. Będzie szybko i tanio!
Od kilku miesięcy Intel chwali się, że już niebawem Qualcomm straci koronę pierwszeństwa w tworzeniu procesorów mobilnych. Wbrew pozorom wydawało się to całkiem prawdopodobne. W końcu twórcy procesorów Core mają ogromne doświadczenie, zaplecze techniczne i finansowe, więc stworzenie bardzo wydajnego i energooszczędnego układu nie powinno być jakimkolwiek problemem. Czy w praktyce rzeczywiście to tak wygląda? Sprawdziliśmy to na przykładzie układów Bay Trail.
W tym miejscu podzielę się tylko wynikami przeprowadzanych testów, gdyż budowę procesorów Bay Trail oraz architekturę Silvermont, o które są oparte, opisaliśmy już na łamach Spider’s Web. Jako że Intel nie uzupełnił swoich swoich informacji na ich temat, my również nie możemy nic więcej napisać. Testy wykonywaliśmy na tablecie z Androidem, który miał 10-calowy ekran o rozdzielczości 2560 x 1440 pikseli oraz system w wersji 4.2. Był to tablet referencyjny, stworzony przez Intela, którego nigdy nie zobaczymy w sklepach. Niemniej to i tak ciekawe urządzenie, gdyż to na nim będą wzorować się producenci sprzętu tworząc swoje modele.
Tablet został wyposażony w przyciski blokady, zmiany głośności oraz porty minijack 3,5 mm i USB 3.0. Zabrakło tu standardowego portu microUSB, ale podejrzewam, że w finalnych produktach zostanie to naprawione. Tablety nie były też zbyt wytrzymałe, gdyż jeden z nich się rozpadał, co możecie zobaczyć na zdjęciach. Warto pamiętać jednak, że to prototypy, które zazwyczaj prezentują się w taki sposób. Przejdźmy zatem do testów:
Jeśli chcecie porównać wydajność tego procesora z konkurencją lub swoim urządzeniem, warto wiedzieć, które benchmarki można do tego wykorzystywać. Są to przede wszystkim 3DMark, Antutu oraz Geekbench 3. Jeśli spojrzymy na wyniki benchmarku Adrenaline 2 czy Basemark okażą się one znacznie niższe niż w przypadku innych, topowych urządzeń.
Co możemy powiedzieć o wydajności sprzętu? Intel planował stworzyć najwydajniejszy układ na świecie i udało mu się to, aczkolwiek nieco za późno. Sądzę tak, gdyż Intel pokazał układ o wydajności bardzo zbliżonej do Qualcomma Snapdragona 800 oraz Nvidii Tegra 4, podczas gdy za niecałe dwa miesiące mamy zobaczyć nowe generacje tych chipów. Czy przegonią one wynalazek Intela? Tak, prawie na pewno tak.
Niemniej jednak warto zainteresować się kupnem tabletu z Bay-Trailem. Czemu? Ponieważ najtańsze wyposażone w niego urządzenia będą kosztować 199 dolarów, a wczoraj dowiedziałem się, że niektóre firmy przygotowują się do szybkiego zbicia tej ceny do 149 dolarów. Oczywiście dotyczy to tabletów z Androidem, gdyż ceny najtańszych urządzeń z Windowsem 8 powinny zaczynać się od 250 dolarów, a bardziej rozbudowane sprzęty powinny kosztować 349 dolarów. Pierwsze produkty, wykorzystujące układy Intel Bay Trail, trafią do sprzedaży już za kilka dni, po premierze Windowsa 8.1.
Jeśli chodzi o polskie ceny urządzeń, to na podstawie danych jednej z hurtowni udało się nam znaleźć sugerowane ceny pewnego tabletu z Bay Trailem, a mianowicie Asus TF100, który ma być dodatkowo wyposażony w stację dokującą w formie klawiatury. Wersja 32 GB ma kosztować 1499 zł, zaś wersja 32 GB + 500 GB w klawiaturze powinna być dostępna w cenie 1599 zł. Na rynku ma też pojawić się wersja z dyskiem o pojemności 64 GB, ale jej cena nie jest jeszcze znana.