Yale: "Myśl o wierceniu w drzwiach jest przerażająca". Ich nowy zamek ma to zmienić

Lokowanie produktu: Yale

Yale wprowadza inteligentny zamek dla każdego – Linus L2 Lite kosztuje 139 euro i nie wymaga trwałej instalacji. Ma to być prosty i przystępny cenowo sposób na pozbycie się tradycyjnych kluczy.

Yale: "Myśl o wierceniu w drzwiach jest przerażająca". Ich nowy zamek ma to zmienić

Podczas targów IFA 2025 w Berlinie, miałem okazję porozmawiać z Joshem Waitesem, Head of Product na region EMEIA (Europa, Bliski Wschód i Afryka) w Yale.

Z ponad 15-letnim doświadczeniem w branży technologicznej, Waites odpowiada za strategię produktową i innowacje w jednym z najbardziej rozpoznawalnych na świecie brandów z branży zabezpieczeń.

Yale Linus L2 Lite – nowy produkt w centrum uwagi

Oliwier Nytko: Nowy inteligentny zamek Yale, Linus Smart Lock L2 Lite, wprowadza technologię KeySense. Czy mógłbyś wyjaśnić, jak ona działa i co sprawia, że jest ważna dla zwykłego konsumenta?

Josh Waites, Head of Product EMEIA: Celem dla nas było maksymalne ulepszenie doświadczenia użytkownika, a kluczowym elementem jest interakcja przy drzwiach wejściowych. Wielką zaletą KeySense jest to, że kiedy wychodzisz, naciskasz przycisk, a zamek zamyka się automatycznie. Możesz go również przytrzymać, gdy przechodzisz przez drzwi, a on zamknie się tuż za tobą. Nie musisz robić nic więcej od zewnątrz, co jest szczególnie wygodne, gdy masz dzieci, zakupy w rękach lub cokolwiek innego. Po prostu zamykasz drzwi i gotowe.

W cenie 139 euro, L2 Lite jest pozycjonowany jako wasz najbardziej przystępny cenowo inteligentny zamek. Jakie konkretne decyzje projektowe pozwoliły osiągnąć ten pułap cenowy, zachowując jednocześnie standardy bezpieczeństwa?

Wszystko kręci się wokół klientów. Zauważyliśmy, że klienci wybierają produkty, biorąc pod uwagę koszt, niezawodność, żywotność i łatwość instalacji, więc na tym się skupiliśmy. Zobaczyliśmy też, że pewne rzeczy, jak wbudowane Wi-Fi, są świetne dla zaawansowanych użytkowników, ale dla osób, które dopiero przechodzą z zamków mechanicznych na inteligentne, niekoniecznie. Chcieliśmy po prostu stworzyć dobry produkt. 

Wi-Fi jest bardzo energochłonne, co z kolei rodzi potrzebę częstego ładowania. Rezygnacja z tej funkcji pozwala ludziom oszczędzić. Zewnętrzną osłonę wykonaliśmy z kompozytu zamiast metalu. 

Ale najważniejsze jest to, że wszystko pod maską wciąż jest wykonane tak, by zapewnić wysoką żywotność, więc produkt jest testowany na kilkaset tysięcy cykli.

Yale podkreśla hasło „koniec z kluczami” dzięki funkcji automatycznego odblokowywania. Jak ta funkcja równoważy wygodę z bezpieczeństwem i jakie zabezpieczenia zapobiegają przypadkowemu otwarciu drzwi?

Używamy geofencingu, czyli ustawiasz dwumetrowy pierścień wokół swojego domu. Kiedy go opuścisz, funkcja się uzbraja. A kiedy ponownie wejdziesz w tę strefę, gdy tylko zamek zobaczy twój telefon w zasięgu Bluetooth, otworzy się. 

Musisz znajdować się około metra od drzwi. Aby to zadziałało, musisz najpierw opuścić dom. Jeśli zrobisz coś w stylu wyłączenia i włączenia telefonu, funkcja zostanie jednorazowo dezaktywowana, bo chcemy mieć pewność, że za każdym razem, gdy to się dzieje, informujemy najpierw użytkownika – ‘przepraszamy, nie możemy tego zrobić’, zamiast robić coś niespodziewanego. Przy urządzeniach podłączonych do sieci musisz wiedzieć, dlaczego coś się dzieje. Niespodzianki związane z inteligentnymi zamkami to raczej nie są miłe niespodzianki. Chcemy zapewnić bardzo dobre doświadczenie, a nie negatywne zaskoczenia.

L2 Lite jest promowany jako idealny dla nieruchomości na wynajem. Jakie konkretne wyzwania rozwiązaliście dla europejskiego rynku najmu, gdzie modyfikacje lokalu przez najemcę są często ograniczone?

Montaż tego zamka nie wymaga żadnych modyfikacji drzwi ani ościeżnicy. To po prostu nakładka, która siada na istniejącym kluczu od wewnątrz. Wkładasz go i gotowe. Z perspektywy najemcy, nie zmieniasz w żaden sposób nieruchomości, ponieważ nie ma żadnych uszkodzeń. 

Kiedy się wyprowadzasz, po prostu zabierasz produkt, wyciągasz klucz i gotowe. Sama myśl o wierceniu w drzwiach wejściowych jest przerażająca. My po prostu nie chcemy przez to przechodzić, chcemy, żeby to było tak proste, jak to tylko możliwe.

Zamek jest „niewidoczny z zewnątrz” dzięki montażowi od wewnątrz. Jak ta filozofia projektowania wpływa na bezpieczeństwo i estetykę w porównaniu z tradycyjnymi inteligentnymi zamkami?

Dokładnie - montując zamek wewnątrz, nie zmieniasz wyglądu drzwi od strony korytarza czy ulicy. To ważne, bo nie chcesz przyciągać niepotrzebnej uwagi do swojego systemu zabezpieczeń. Estetyka jest zachowana, a jednocześnie nikt z zewnątrz nie wie, że używasz inteligentnego zamka, co stanowi dodatkową warstwę dyskrecji.

Zamek jest kompatybilny z Matter przez Thread. Co ta interoperacyjność oznacza w praktyce dla konsumentów przesiadających się ze zwykłych zamków?

Chodzi o to, że masz kolejny, masowo kompatybilny produkt, który może komunikować się bezpośrednio. W przeciwieństwie do niektórych naszych innych inspiracji, gdzie wszystko idzie przez chmurę, do serwerów, które się komunikują, i wszystko może się zdarzyć. A ponieważ dodaliśmy Thread, czyli technologię mesh, jeśli jedno urządzenie w twoim domu przestanie działać, inne przejmie jego rolę. Z punktu widzenia klienta, to po prostu działa.

Jakie było największe wyzwanie techniczne przy tworzeniu L2 Lite i jak wasz zespół je pokonał?

Patrząc z perspektywy, to była naprawdę interesująca rzecz i wiele dużych wyzwań. Myślę, że byliśmy naprawdę zdeterminowani, aby upewnić się, że to zadziała na wielu rynkach. 

Dla nas obszar działania rozciąga się od Szwecji po RPA i dalej do Indii. Fizyczne zdobycie tych wszystkich danych, zrozumienie ich, odbywanie rozmów o różnych porach, we wszystkich językach, a w zasadzie zebranie tego wszystkiego, aby produkt mógł powstać, to było, powiedziałbym, największe wyzwanie. 

Ale z drugiej strony, staje się to niezwykle satysfakcjonującym doświadczeniem dla zespołu, kiedy dowiadują się o zamkach, które istnieją tylko w jednej części Włoch czy gdziekolwiek indziej. To naprawdę wspaniałe.

Co robi Yale w XXI wieku?

Yale świętuje 185 lat w branży zabezpieczeń. Jak godzicie to dziedzictwo z innowacjami na dzisiejszym, dynamicznie zmieniającym się rynku smart home?

To ciągła innowacja. Kiedyś Yale miało nawet sklep w Disney World i podobne rzeczy. Przez lata to był po prostu stały postęp z duchem czasu.

Europejski rynek zabezpieczeń domowych ma osiągnąć wartość 16,84 miliarda euro do 2032 roku. Jako szef produktu na region EMEIA, jak Yale planuje wykorzystać ten wzrost?

Zasadniczo, to, co widziałem w tym zakresie, to słuchanie naszych klientów. Poznawanie ich bolączek i tego, gdzie się znajdują. Jak mówię, to ciągła innowacja, aby upewnić się, że spełniamy ich oczekiwania. Niezależnie od tego, jak żyją, my po prostu to ulepszamy i sprawiamy, że czują się bezpieczniej, dając im spokój ducha i ostatecznie wspaniałe doświadczenia.

Ostatnie badania pokazują, że 77 proc. użytkowników inteligentnych domów obawia się ataków hakerskich. Czym podejście Yale do cyberbezpieczeństwa różni się od nowszych producentów inteligentnych zamków?

Mogę powiedzieć, co my robimy. Dla nas bezpieczeństwo jest wbudowane w proces. Nie chcemy projektować urządzenia, by na końcu oddać je do testów zewnętrznej firmie. Mamy wewnętrzny zespół, który dba o cyberbezpieczeństwo na każdym etapie projektowania. Jeśli zgłoszą jakiekolwiek wątpliwości, produkt nie idzie dalej. Następnie go rozwijamy. Potem idziemy też na zewnątrz, do firmy testującej, która wszystko weryfikuje. 

I zwykle, chociaż naturalne jest testowanie czegoś raz, a potem już nie, my robimy inaczej. Jeśli pójdziesz do nowej firmy testującej i powiesz „wasza konkurencja nie mogła nic znaleźć”, gwarantuję, że wrócą z nowymi problemami, bo każdy jest konkurencyjny. Więc my tak robimy, krążymy między różnymi firmami.

Sztuczna inteligencja staje się coraz bardziej powszechna w systemach bezpieczeństwa. Jaka jest strategia Yale w tym zakresie? Czy rozwijacie funkcje wykrywania zagrożeń oparte na AI lub predykcyjne systemy bezpieczeństwa?

Mamy już funkcje AI w naszych kamerach i, tak jak mówiłem wcześniej, chcemy, aby wszystko było dla ludzi zrozumiałe i nie stanowiło zaskoczenia. Do pewnego stopnia nie chcemy, aby dom zaczął podejmować decyzje, na przykład o porze dnia, o której wychodzisz, czy cokolwiek w tym stylu. Jesteśmy bardzo ostrożni i rozważni, jeśli chodzi o rozwój tych rzeczy. 

Chodzi o to, aby ulepszać doświadczenie, a nie robić coś, co oszczędzi jeden procent czasu w porównaniu do lat ubiegłych. Uwielbiam to, ale wielu ludzi powiedziałoby: „nie wiem, dlaczego to się dzieje w moim życiu”. To jest coś, co nas bardzo interesuje, ale upewniamy się, że cokolwiek zostanie opracowane w tej dziedzinie, będzie czymś, co nasi klienci docenią.

RODO i europejskie przepisy o ochronie danych są surowsze niż na innych rynkach. Jak to wpływa na rozwój produktów i praktyki przetwarzania danych w Yale?

Dla nas sprawa jest jasna: nie jesteśmy firmą zajmującą się danymi, prawda? Nie chcemy przechowywać danych naszych klientów. To jest coś, co należy do klientów. Na przykład, pokazujemy ludziom, jak weszli do domu, ale nie przechowujemy tych informacji dłużej, niż to konieczne. 

Wszystkie dane są przechowywane w Europie. To oczywiste z punktu widzenia zgodności z RODO, ale lubimy myśleć, że idziemy nawet o krok dalej, aby upewnić się, że nie staniemy się firmą konsolidującą dane w przyszłości. Szczerze mówiąc, jeśli nie jesteś firmą zajmującą się danymi, to tak właśnie powinieneś postępować.

Poza inteligentnymi zamkami, Yale oferuje cały ekosystem bezpieczeństwa. Jak widzisz integrację tych produktów? Czy zmierzamy w kierunku domu w pełni zarządzanego przez AI?

Będziemy rozwijać się wraz z klientami, ale nie chcemy poruszać się szybciej niż oni. To już się dzieje. Masz inteligentny zamek i już się rozwijasz. Kładziemy mały klocek na twoich drzwiach. Możesz zrobić kolejny krok z innymi ludźmi, więc chcieliśmy po prostu iść krok po kroku z nimi. Kiedy wprowadzamy funkcje, to są to rzeczy, które większość ludzi rozumie. ‘To robi to, a tak to działa’, żeby każdy, jeśli jego zamek kiedykolwiek się odblokuje, dokładnie wiedział dlaczego.

Patrząc na konkurencję – od gigantów technologicznych, jak Google, po tradycyjnych producentów – jaka jest unikalna propozycja wartości Yale na rok 2025?

Nie chcemy sprzedawać ci ekranu do domu, szczerze mówiąc. Rzeczy takie jak nasze mostki do produktów – powodem, dla którego dodajemy Matter over Thread, jest to, że chcemy, aby ludzie mogli się łączyć bez konieczności używania mostków. Chcemy skupić się na zamkach, kamerach, sejfach i alarmach – wyłącznie na tym. Chcemy oferować szerokie portfolio, abyś nie potrzebował 50 różnych pudełek. Jedno urządzenie i czerpiesz prawdziwe korzyści z tego, że rzeczy działają razem. Nasz obszar biznesowy polega na tym, że dowiadujemy się, jak działają konkretne zamki we Włoszech i upewniamy się, że nasz produkt do nich pasuje. 

Jeśli chodzi o sprzedaż danych: my tego nie robimy. Sprzedajemy klientom, a oni należą do siebie. Inne firmy, które to robią, mają inny biznes obok. Jak zamierzają wykorzystać dane z tej czy innej strony? Chcemy, żeby to było proste i przejrzyste dla naszych klientów. Oto produkt, a tak na nim zarabiamy. 

Lokowanie produktu: Yale
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-09-10T11:09:57+02:00
Aktualizacja: 2025-09-10T06:34:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-10T06:12:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-09T21:38:22+02:00
Aktualizacja: 2025-09-09T21:07:40+02:00
Aktualizacja: 2025-09-09T20:59:49+02:00
Aktualizacja: 2025-09-09T20:18:45+02:00
Aktualizacja: 2025-09-09T20:05:39+02:00
Aktualizacja: 2025-09-09T19:54:10+02:00
Aktualizacja: 2025-09-09T19:44:24+02:00
Aktualizacja: 2025-09-09T19:43:07+02:00
Aktualizacja: 2025-09-09T19:41:19+02:00
Aktualizacja: 2025-09-09T19:36:37+02:00
Aktualizacja: 2025-09-09T15:49:54+02:00