REKLAMA

Znalazłem dobry monitor 144 Hz do gier za pół tysiąca. Gdzie haczyk?

Znane z solidnych rozwiązań dla entuzjastów gier MSI postanowiło zaatakować mocną propozycją - monitorem G242L E14. Ten 23,8-calowy wyświetlacz obiecuje 144 Hz płynności w cenie pół tysiąca złotych, co brzmi jak nieosiągalne marzenie sprzed kilku lat. Gdzie tkwi haczyk?

MSI G242L E14
REKLAMA

Po kilku tygodniach testów mogę z całą pewnością stwierdzić, że MSI G242L E14 to jeden z najciekawszych propozycji w swojej klasie cenowej. To monitor, który może zaskoczyć swoimi możliwościami, choć - jak każdy sprzęt z tego segmentu - ma również swoje ograniczenia, o których warto wiedzieć przed zakupem.

REKLAMA

Specyfikacja Techniczna. Solidne fundamenty

MSI G242L E14

MSI G242L E14 opiera się na solidnych podstawach technicznych, które na papierze wyglądają imponująco jak na monitor za 500 zł. Przekątna 23,8 cala w rozdzielczości Full HD (1920 x 1080) może wydawać się nieco skromna w czasach, gdy wszyscy mówią o 1440p i 4K, ale ma to swoje uzasadnienie - szczególnie w kontekście wydajności i przystępności całego rozwiązania.

Sercem monitora jest matryca IPS, co w tej klasie cenowej nie jest oczywiste. Większość producentów sięga bowiem po tańsze rozwiązania TN lub VA, które oferują różne kompromisy. MSI postanowiło postawić na IPS, co oznacza szerokie kąty widzenia (178° w pionie i poziomie), lepsze odwzorowanie kolorów oraz ogólnie bardziej uniwersalny charakter urządzenia. Matryca może pochwalić się pokryciem sRGB na poziomie 111 proc., co przekracza standardowe wymogi i gwarantuje żywe, nasycone kolory.

Częstotliwość odświeżania 144 Hz w parze z czasem reakcji 1 ms (MPRT) to parametry, które jeszcze kilka lat temu były zarezerwowane dla znacznie droższych monitorów. Dziś MSI oferuje je w przystępnej cenie, dodając do tego technologię Adaptive Sync, która eliminuje efekt rozrywania obrazu i zapewnia płynną synchronizację z kartą graficzną.

Jakość obrazu? Chwała IPS-owi

W praktycznym użytkowaniu różnica jakości obrazu między matrycą IPS a konkurencyjnymi rozwiązaniami TN czy VA jest wyraźnie widoczna. Kolory prezentują się żywo i naturalnie, bez charakterystycznego dla paneli TN przesunięcia barw przy zmianie kąta patrzenia. To sprawia, że monitor nadaje się nie tylko do gier, ale także do pracy biurowej, oglądania filmów czy edycji zdjęć na poziomie hobbystycznym.

 class="wp-image-5591166"
MSI G242L E14

Jasność na poziomie 300 cd/m² jest wystarczająca w większości scenariuszy użytkowania, choć w bardzo jasnych pomieszczeniach może okazać się nieco ograniczona. Kontrast statyczny 1500:1 to typowa wartość dla matryc IPS - solidna, choć nie spektakularna jak w przypadku paneli VA, które potrafią osiągnąć znacznie wyższe wartości.

Matowa powłoka monitora skutecznie radzi sobie z odbiciami światła, co jest szczególnie istotne podczas długich sesji gamingowych. Nie wprowadza ona zauważalnego ziarnistości obrazu, zachowując ostrość i czytelność tekstu.

Gaming na 144 Hz - płynność, która uzależnia

Przejście z monitora 60 Hz na 144 Hz to doświadczenie, które trudno opisać słowami - trzeba tego spróbować osobiście. Różnica jest natychmiast widoczna, nie tylko w grach, ale nawet podczas podstawowych czynności systemowych, takich jak przewijanie stron internetowych czy przemieszczanie okien.

MSI G242L E14

W dynamicznych grach FPS - takich jak Counter-Strike 2 czy Valorant - monitor G242L E14 pokazuje swoją prawdziwą wartość. Czas reakcji 1 ms MPRT w połączeniu z wysoką częstotliwością odświeżania eliminuje smużenie za szybko poruszającymi się obiektami, a technologia Adaptive Sync zapobiega rozrywaniu obrazu. To przekłada się na przewagę konkurencyjną, szczególnie w sytuacjach wymagających szybkich reakcji.

Również w grach RPG czy przygodowych różnica jest zauważalna. Płynne panoramowanie kamery, responsywne sterowanie i ogólnie bardziej komfortowe doświadczenie to benefity, z których ciężko się później zrezygnować. Testując powrót do monitora 60 Hz po tygodniach używania G242L E14 różnica była rażąca - obraz wydawał się rwany i mało responsywny.

Ergonomia i design

MSI G242L E14

MSI G242L E14 prezentuje się skromnie, ale profesjonalnie. Czarna obudowa z wąskimi ramkami nie przyciąga uwagi, co może być zaletą dla użytkowników preferujących minimalistyczne stanowiska pracy. Brak agresywnego designu z podświetleniem RGB czy sportowymi akcentami sprawia, że monitor dobrze komponuje się zarówno w domowym biurze, jak i gamingowym setupie.

Podstawa monitora oferuje regulację pochylenia w zakresie od -5° do 20°, co jest minimum funkcjonalnego, choć brak regulacji wysokości czy obrotu może być ograniczeniem dla niektórych użytkowników. Na szczęście monitor jest kompatybilny ze standardem VESA 100x100, co umożliwia montaż na ramieniu lub uchwycie ściennym.

MSI G242L E14

Zestaw portów jest podstawowy, ale wystarczający: DisplayPort 1.2a, HDMI 1.4b i wyjście słuchawkowe. Warto pamiętać, że pełne 144 Hz można osiągnąć zarówno przez DisplayPort, jak i HDMI, co jest praktyczną zaletą przy podłączaniu różnych urządzeń.

AI i komfort użytkownika

MSI G242L E14

MSI wyposażyło G242L E14 w kilka dodatkowych technologii, które wpływają na komfort użytkowania. Funkcja AI Vision automatycznie dostosowuje jasność i kolory do wyświetlanej treści, co może być przydatne w różnych scenariuszach użytkowania. Night Vision inteligentnie rozjaśnia ciemne obszary obrazu, co ułatwia wykrywanie przeciwników w mrocznych lokacjach gier.

Technologie Anti-Flicker i Less Blue Light dbają o zmniejszenie zmęczenia oczu podczas długich sesji przed monitorem. Pierwszy eliminuje migotanie podświetlenia, drugi redukuje emisję niebieskiego światła, który może zakłócać rytm dobowy.

MSI G242L E14

Funkcja HDR Ready to pewna przesada w nazewnictwie- przy jasności 300 cd/m² i ograniczonym kontraście nie ma mowy o spektakularnych efektach HDR znanych z droższych monitorów. Mimo to funkcja ta może nieznacznie poprawić wrażenia wizualne w obsługujących ją grach.

Idealne dopasowanie - MSI MAG Infinite E1

MSI MAG Infinite E1 14NUC5-022EU

Testując monitor G242L E14 miałem okazję sparować go z komputerem MSI MAG Infinite E1 14NUC5-022EU - gotowym zestawem gamingowym, który idealnie komponuje się z możliwościami tego monitora. Konfiguracja z procesorem Intel Core i5-14400F i kartą graficzną Nvidia GeForce RTX 4060 to niemal perfekcyjna para dla 1080p w 144 Hz.

MSI MAG Infinite E1 14NUC5-022EU

RTX 4060 z 8 GB pamięci GDDR6 bez problemu radzi sobie z najnowszymi grami w rozdzielczości Full HD, często osiągając znacznie ponad 100 FPS w wysokich ustawieniach graficznych. W grach e-sportowych, takich jak Counter-Strike 2 czy League of Legends, konfiguracja ta z łatwością przekracza 200 FPS, co w pełni wykorzystuje potencjał monitora 144 Hz.

Procesor i5-14400F (10 rdzeni, 16 wątków) zapewnia płynność nie tylko w grach, ale także w wielozadaniowości - można bez problemu grać przy jednoczesnym streamowaniu, nagrywaniu czy przeglądaniu Internetu. 16 GB pamięci DDR5 i 1 TB SSD NVMe gwarantują responsywność całego systemu.

Mocne i słabe strony - obiektywna ocena

Zalety MSI G242L E14:

  • Doskonały stosunek ceny do możliwości;
  • Matryca IPS zapewniająca szerokie kąty widzenia i dobre odwzorowanie kolorów
  • Rzeczywiste 144 Hz przez DisplayPort i HDMI
  • Niski czas reakcji 1 ms MPRT
  • Obsługa Adaptive Sync eliminująca screen tearing
  • Matowa powłoka redukująca odblaski
  • Technologie dbające o komfort oczu
  • Kompatybilność VESA umożliwiająca montaż na ramieniu

Wady i ograniczenia:

  • Brak regulacji wysokości i obrotu w podstawnej podstawie
  • Jasność 300 cd/m² może być niewystarczająca w bardzo jasnych pomieszczeniach
  • Funkcja HDR Ready to raczej marketing niż prawdziwe HDR
  • Brak wbudowanych głośników (choć to akurat można uznać za zaletę)
  • Tylko dwa porty wejściowe (DP + HDMI)

Najtrudniej jest mi znaleźć poważne wady tego monitora w kontekście jego ceny. Najbardziej odczuwalnym ograniczeniem jest brak regulacji wysokości, ale problem ten można łatwo rozwiązać zakupem dedykowanego ramienia za dodatkowe 100-200 złotych.

Konkurencja i pozycjonowanie rynkowe

W segmencie monitorów gamingowych do 1000 złotych MSI G242L E14 musi zmierzyć się z silną konkurencją. Modele takie jak AOC 24G4X (180 Hz, IPS), Gigabyte G24F 2 czy LG UltraGear 24GN60R-B oferują podobne parametry w zbliżonych cenach.

Przewagą MSI jest jednak kompletność pakietu - solidna matryca IPS, sprawdzone technologie dodatkowe i - co ważne - renoma producenta w segmencie gamingowym. MSI to marka, która od lat dostarcza sprzęt dla entuzjastów gier, co przekłada się na zaufanie użytkowników i wsparcie techniczne.

Warto również wspomnieć o promocji BLIK, w ramach której kupujący monitor może otrzymać czek na 50 złotych - to dodatkowy argument przemawiający za wyborem tej konkretnej propozycji.

Dla kogo ten monitor?

MSI G242L E14 to idealny wybór dla kilku grup użytkowników. Graczy budżetowych, którzy chcą wejść w świat 144 Hz bez wydawania fortuny. Uczniów i studentów, którzy potrzebują monitora do nauki, ale także do rozrywki. Użytkowników konsol nowej generacji, którzy chcą w pełni wykorzystać możliwości PlayStation 5 czy Xbox Series X w zakresie wysokiej częstotliwości odświeżania.

Monitor sprawdzi się także jako drugi wyświetlacz w setupach wielomonitorowych - jego przystępna cena pozwala na zbudowanie symetrycznej konfiguracji bez nadwyrężenia budżetu. Wąskie ramki ułatwiają tworzenie płynnej panoramy na dwóch lub trzech ekranach.

MSI G242L E14

Nie polecam tego monitora osobom, które priorytetowo traktują maksymalną jasność, prawdziwe HDR czy rozdzielczość wyższą niż 1080p. W tych przypadkach warto rozważyć znacznie droższe alternatywy.

Po kilku tygodniach intensywnych testów jestem pod wrażeniem tego, co oferuje MSI G242L E14. To monitor, który udowadnia, że gaming w 144 Hz nie musi kosztować fortuny, a matryca IPS w tej klasie cenowej nie jest science fiction.

Czy to idealny monitor? Oczywiście, że nie. Ma swoje ograniczenia i kompromisy, które są naturalną konsekwencją budżetowego pozycjonowania. Ale czy to dobry monitor za rozsądne pieniądze? Zdecydowanie tak.

REKLAMA

MSI G242L E14 to propozycja dla wszystkich, którzy chcą zrobić pierwszy krok w stronę płynnego gamingu bez wydawania całej wypłaty. To monitor, który może zaskoczyć swoimi możliwościami i sprawić, że powrót do 60 Hz stanie się niemożliwy. W segmencie budżetowym to jedna z najciekawszych propozycji na rynku - szczególnie w kontekście obecnej promocji z czekiem BLIK.

Jeśli szukasz pierwszego monitora gamingowego lub chcesz unowocześnić swoje stanowisko bez nadwyrężania budżetu domowego to MSI G242L E14 zasługuje na poważne rozważenie. To mały krok dla producenta, ale wielki skok dla budżetowego gamingu.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-09-03T06:12:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-02T19:48:59+02:00
Aktualizacja: 2025-09-02T18:49:43+02:00
Aktualizacja: 2025-09-02T16:58:40+02:00
Aktualizacja: 2025-09-02T16:13:22+02:00
Aktualizacja: 2025-09-02T15:19:02+02:00
Aktualizacja: 2025-09-02T14:45:22+02:00
Aktualizacja: 2025-09-02T11:26:13+02:00
Aktualizacja: 2025-09-02T06:20:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-01T15:59:00+02:00
Aktualizacja: 2025-09-01T15:36:59+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA