REKLAMA

Ratują słynny przycisk do papieru. Przed chwilą kosztował 3 tys. zł, dziś jest bezwartościowy

Humane AI Pin nadal ma grono wiernych fanów. Grono na tyle duże, że z ich inicjatywy powstał projekt przywracający feralną przypinkę do życia.

Ratują słynny przycisk do papieru. Przed chwilą kosztował 3 tys. zł, dziś jest bezwartościowy
REKLAMA

Humane AI Pin to najbardziej spektakularna wpadka ubiegłego roku. Startup założony przez byłych pracowników Apple miał ambitny plan stworzenia rewolucyjnego urządzenia na miarę iPhone'a. Zamiast tego wyszedł im przycisk do papieru.

Dosłownie przycisk do papieru, bowiem w lutym Humane wyłączyło serwery AI Pin, uniemożliwiając użytkownikom korzystanie z podstawowych funkcji urządzenia. Klientom, którzy zakupili AI Pin krótko przed wyjęciem wtyczki, Humane oferowało zwrot pieniędzy. Tym, którzy kupili wcześniej, polecono zgranie danych i utylizację.

Humane AI Pin wraca do świata żywych. Tak jakby

REKLAMA

Jeżeli ktoś mimo wszystko zdecydował zatrzymać swój przycisk do papieru, to właśnie pojawiła się możliwość przywrócenia urządzenia do świata żywych. Wszystko za sprawą otwartoźródłowego projektu OpenPin autorstwa Maxa Maedera, który ma na celu umożliwić ponowne korzystanie z AI Pin garstce osób, które nie wrzuciły kosztującego 3 tys. zł gadżetu do kosza.

Jak deklaruje Maeder, instalacja OpenPin jest prosta i największym problemem w niej jest zdobycie interposera - element układu scalonego, na którym umieszczana jest krzemowa struktura i która odpowiedzialna jest za połączenie pomiędzy wyprowadzeniami tej struktury. Gdy to się uda, wystarczy pobrać klienta OpenPin, położyć AI Pin na interporserze, połączyć AI Pin z komputerem i postępować z instrukcjami wyświetlonymi na ekranie.

OpenPin przywraca Humane AI Pin takie funkcje jak asystent głosowy, notatki, nawigacja, aparat i kamera czy tłumacz. Podobnie jak oryginalne oprogramowanie Humane, OpenPin posiada dostępne z poziomu przeglądarki centrum sterowania urządzeniem.

Mimo wszystko istnienie OpenPin to bardziej anegdota niż narzędzie, które pomoże masom. Sprzedaż AI Pin w sierpniu ubiegłego roku osiągnęła... 10 tys. egzemplarzy. Od tej liczby odejmijmy wszystkie zwroty oraz garść urządzeń, które zostały nieodwracalnie uszkodzone - być może komuś Humane AI Pin spadł na chodnik albo został rozjechany przez samochód - i całkiem dobrym szacunkiem byłoby przyjąć, że w szufladach uchowało się 6-7 tys. AI Pinów.

Może zainteresować cię także:

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-04-24T08:41:24+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA