Ten smartfon wygląda, jakby był zrobiony ze śmieci. Kupisz go za 1000 zł
Uwielbiana przez Polaków marka smartfonów Nothing planuje wydać kolejny, jeszcze bardziej przystępny cenowo smartfon z serii CMF. Tym razem urządzenie będzie bardziej Pro, co sugeruje jego nazwa. Telefon wyróżni się obudową wykonaną z przetworzonych śmieci.
Ubiegłoroczny CMF Phone 1 był kandydatem na najlepszego smartfona do 1000 zł, natomiast cechował go jeden poważny brak - nie oferował łączności NFC. Nadchodzący CMF Phone 2 Pro ma być nieco bardziej zaawansowany od poprzednika, choć nie porzuci największego wyróżnika. Wciąż będzie można zdjąć tylną obudowę i wymienić ją na dowolny panel. O telefonie wiemy praktycznie wszystko.
CMF Phone 2 Pro to smartfon zrobiony ze śmieci. A przynajmniej jego duża część
Już podczas premiery zwykłych smartfonów z serii Nothing Phone (3a) firma chwaliła się kwestiami lepszego podejścia do ekologii - wykorzystania materiałów z odzysku do tworzenia komponentów i nie tylko. Nowy krótki zwiastun smartfona CMF Phone 2 Pro wskazuje, że urządzenie również zawiera części wykonane ze śmieci. Szczególnie widać to w przypadku panelu tylnego o nietypowej teksturze z biało-czarnymi kropkami i jasnym, szarym kolorze.
Podobną obudową wyróżniał się laptop Acer Aspire Vero wykonany z odpadów takich jak butelki PET. To sugeruje, że marka Nothing odpowiadająca za CMF Phone’y również postanowiła wykorzystać śmieci do produkcji obudów nowego modelu. Na wideo widać też charakterystyczne śrubki, które pozwalają w łatwy sposób rozmontować panel tylny CMF Phone’a oraz wymienić go na inny, dowolny pasujący panel.
Tak samo było w przypadku CMF Phone 1, co było największym wyróżnikiem bardziej przystępnego cenowo urządzenia marki Nothing. Mimo odczepianego panelu tylnego urządzeniu brakowało wyjmowalnego akumulatora tak jak w dawnych telefonach i smartfonach z Androidem. Właściwie śruby dawały wyłącznie możliwość zmiany panelu oraz przykręcenia innych akcesoriów takich jak podstawka czy magnetyczne etui na karty.
Nowy zwiastun sugeruje, że w dalszym ciągu urządzenie będzie oferować śruby w tych samych miejscach, więc poprzednie generacje akcesoriów mogą być kompatybilne z nowym modelem. Nieoficjalne doniesienia wskazują jednak, że same panele tylne CMF Phone’a 2 Pro nie będą zgodne z Phone 1. A to dlatego, że nadchodzący model ma być zauważalnie mniejszy dzięki 6,3-calowemu ekranowi AMOLED FullHD+ 120 Hz o jasności 2500 nitów. Phone 1 miał znacznie większy, 6,67-calowy wyświetlacz.
Mimo mniejszych rozmiarów w nowym telefonie znajdziemy m.in. szybki procesor Dimensity 7400, akumulator 5000 mAh, potrójny zestaw aparatów 50 + 8 + 2 Mpix, wsparcie szybkiego ładowania 50 W, wodoszczelność IP64 oraz system Android 15. Cena powinna oscylować w granicach ok. 1000 zł (na rynku indyjskim ma kosztować równowartość 800 zł), więc będzie to naprawdę solidny telefon. Premiera już 28 kwietnia.
Więcej o smartfonach przeczytasz na Spider's Web:
