Oto najlepsze zwiastuny na The Game Awards. Będzie w co grać
Bardzo często takie imprezy nazywa się "świętem grających". Zwykle jest w tym sporo przesady, jednak patrząc na listę zapowiedzianych gier podczas tegorocznej edycji The Game Awards o entuzjazm bardzo łatwo. Wszystkie najciekawsze nadchodzące (niekoniecznie prędko) nowości znajdziecie poniżej.
Diablo 4 ma datę debiutu, Cyberpunk 2077 nową gwiazdę, twórca serii BioShock szykuje nową grę, Kojima kontynuację Death Stranding 2. Jeżeli ktoś zarwał nockę dla The Game Awards raczej nie powinien mówić, że sen byłby lepszy.
Hades 2, czyli kontynuacja jednej z najlepszych gier ostatnich lat
Przepiękna grafika, świetny gameplay, bardzo ciekawa historia – w Hades jest wszystko, co potrzebne, by zatrzymać na kilkadziesiąt godzin. To jedna z tych gier, do których chce się wracać i wracać, choćby po to, aby ubijać bossów innymi broniami czy umiejętnościami. Co dostarczy Hades 2? Nową bohaterkę, to przede wszystkim, a do tego więcej przeciwników. Niby wygląda trochę jak jedynka, ale dopakowana zawartością, leczy to wada? Ani trochę.
Premiera: 2023
Death Stranding 2 – Kojima jak zwykle tajemniczy
Zwiastun zapowiadający grę niczego nie mówi. Za wiele nie zdradził też Hideo Kojima. Wiemy, że możemy spodziewać się niespodziewanego, a zainteresowanie powinien wzbudzać fakt, że na scenariusz wpłynęła… pandemia. Wcześniejsza wersja trafiła do kosza, a japoński legendarny twórca postanowił zainspirować się wydarzeniami z prawdziwego świata. To może być ciekawe spojrzenie na to, co zrobił z nami wirus działający globalnie. Premiera najpierw tylko na PlayStation 5. Kiedy dokładnie? Tajemnica.
Umarł BioShock, niech żyje Judas
Judas to nowa gra od Kena Levine'a i to widać gołym okiem. Estetyka bardzo przypomina serię BioShock, więc jeżeli podobało wam się strzelanie w światach stylizowanych na różne okresy Ameryki z XX wieku, będziecie kupieni. Ja jestem, choć bardziej podobał mi się BioShock Infinite niż dwie pierwsze części. Zwiastun Judas pokazuje, że bliżej mu chyba do podwodnych światów, choć akcja rozgrywa się w kosmosie. Ot, paradoks.
Premiera: 2023
Crime Boss: Rockay City – nie, to nie nowy Tarantino
A można się pomylić, bo w obsadzie jest nie kto inny, jak Michael Madsen. Obsada jest iście filmowa, bo grze swojego wizerunku udzielili m.in. Danny Trejo, Danny Glover, Kim Basinger, a nawet Chuck Norris. Zwiastun pokazał niewiele rozgrywki, ale może to i lepiej. Na urywkach zobaczyłem raczej nudnawą strzelankę. Oby kinowe gwiazdy nie były jedynym plusem Crime Boss: Rockay City.
Premiera: 28.03.2023
Banishers – nowa gra twórców Life is Strange
Mnie to wystarczy, mogę klikać "zamawiam". Sam zwiastun jest po prostu OK. Ocieka mrokiem, dobrze zapowiadając, czego możemy spodziewać się po świecie, który przeniesie nas do 1695 roku.
Premiera: 2023
Crash Team Rumble – drużynowy Crash
Sympatyczny bohater dostanie kolejną grę, tym razem skupiającą się na drużynowej rywalizacji i kooperacji. Seria Mario ma wiele odsłon pozwalających bawić się kilku osobom na jednej kanapie, więc miło, że czymś takim będzie Crash na pozostałych platformach. Wyścigi to w końcu nie wszystko.
Immortals of Aveum – nowa gra twórów Call of Duty czy Dead Space
To brzmi dobrze. Sam opis do mnie jednak nie trafia. Jak zapowiada EA, trafimy do świata fantasy przepełnionego magią i stojącego na skraju zagłady. Będzie intensywna, filmowa kampania. Póki co nie czuję się zachęcony, ale jest to stylistyka, która na pewno może spodobać się wielu.
Premiera: 2023
Diablo 4 wreszcie ma datę premiery
6 czerwca 2023 roku. A poza tym nie przedłużam, oglądajcie, bo jest co podziwiać.
Cyberpunk 2077: Phantom Liberty - jeszcze jedna aktorska gwiazda
Idrisa Elbę zobaczymy w roli Solomona Reeda, agenta FIA Nowych Stanów Zjednoczonych Ameryki. Więcej o dodatku przeczytajcie tutaj.
