REKLAMA

Zaczęło się. Płonęło prawie sto hektarów polskiego lasu. Susza i silny wiatr zrobiły swoje

Do zdarzenia doszło w miejscowości Prosna w powiecie grójeckim. Warunki pogodowe sprzyjały rozprzestrzenianiu się pożaru. Ten wybuchł jednak nie na skutek czyjegoś błędu, ale najprawdopodobniej było to celowe podpalenie.

Prosna: pożar lasu. Spłonęło prawie sto hektarów. Jest susza
REKLAMA

12 maja 2022 roku około godz. 12:30 wpłynęło zgłoszenie o pożarze lasu w miejscowości Prosna w powiecie grójeckim - informuje Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie na swojej stronie internetowej.

Na początku szacowano, że pożar objął teren 5 hektarów lasu. Susza i silny wiatr, który wiał wczoraj niemal w całej Polsce, doprowadziły do szybkiego rozprzestrzeniania się ognia. Z danych pozyskany z nadleśnictwa w Grójcu wynika, że pożarem objęty został obszar około 100 hektarów.

REKLAMA

Działania prowadzone przez strażaków wspomagane były 19 zrzutami wody ze śmigłowca Policji przy użyciu zbiornika Bambi bucket o pojemności 3000 litrów oraz 37 zrzutów z samolotów gaśniczych Lasów Państwowych Dromader.

Jak wyglądają zrzuty z perspektywy pilota, opowiadał Spider's Web Łukasz Starowicz z firmy Helipoland, pilot helikoptera biorący udział w tego typu akcjach.

– Jest to niezwykle intensywna praca w dużym stresie. Pilot musi podlatywać do rzeki, nabierać wody do podwieszonego pod nim pojemnika, tzw. bambi bucket, wznieść się i zrzucić wodę w odpowiednim miejscu nad płonącym terenem - wyjaśniał pilot.

Takich pożarów może być niestety więcej

Wszystko przez trwającą suszę i coraz wyższe temperatury. Dodajmy do tego czynnik ludzki – czasami to zwykły błąd – a o wielką tragedię nietrudno. Sezon pożarowy już się zaczął. Sama Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Radomiu poinformowała, że w maju ugaszono już 11 pożarów – a nie ma jeszcze połowy miesiąca! - o łącznej pow. 1,58 ha. Od początku roku było to 55 pożarów o łącznej pow. 14,58 ha.

Tymczasem pożar w miejscowości Prosna to ok. 100 hektarów. Skala jest więc niesamowita.

W gaszeniu ognia nie pomagała pogoda. Wczoraj wiał silny wiatr, a istniało ryzyko, że w akcję ratowniczą wmiesza się zapowiadany front burzowy. Strażacy z nadzieją wypatrywali deszczu, ale opadów zabrakło.

Patrząc na problem globalnie, ratunkiem dla strażaków nie są już chłodniejsze noce. Winne globalne ocieplenie, które bardziej niż dnie ociepliło noce, w efekcie zabierając strażakom chwile wytchnienia - obecnie pożary po zmierzchu palą się niemal tak jak za dnia.

U nas na szczęście nocą jest obecnie nieco chłodniej, ale to żadne pocieszenie, skoro za dnia i tak jest gorąco i sucho. Tylko w czwartek w Polsce doszło do 41 pożarów. W ostatnich dniach normą jest 50-70 pożarów dziennie.

REKLAMA

Dużym zagrożeniem jest również podpalanie traw. W samym tylko Podkarpaciu strażacy musieli wyjechać już do 2837 takich zdarzeń na nieużytkach, polach i pastwiskach. Niektórzy dosłownie igrają z ogniem i może skończyć się to wielką tragedią, jak przed laty.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-05-24T07:22:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T21:47:42+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T21:02:41+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T20:30:01+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T20:08:22+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T18:45:13+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T18:34:16+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T18:07:40+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T17:38:56+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T17:22:52+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T16:22:46+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T15:30:10+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T15:24:39+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T14:48:16+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T12:38:15+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T11:42:04+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T11:08:03+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T10:32:24+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T07:02:08+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T06:36:21+02:00
Aktualizacja: 2025-05-23T06:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-05-22T21:48:15+02:00
Aktualizacja: 2025-05-22T21:18:27+02:00
Aktualizacja: 2025-05-22T20:47:01+02:00
Aktualizacja: 2025-05-22T20:24:45+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA