Dostawa do Żabki czy do Paczkomatu? "Tak"
Paczkomaty w Żabce - to nie żart. Sieć sklepów i InPost, właściciel urządzeń, wchodzą we współpracę. Od teraz konsumenci na pytanie "dostawa do Żabki czy do Paczkomatu?" będą mogli odpowiedzieć krótko: "tak". Automaty do odbioru paczek od InPostu staną nawet nie obok, a po prostu sklepach.
Klienci, którzy zamawiają teraz zakupy przez internet, bardzo często mają do wyboru kilka opcji odbioru paczki bez konieczności angażowania kuriera dostarczającego towar prosto pod drzwi. Samemu w dogodnym dla siebie momencie po przesyłkę można wybrać się do automatu paczkowego takiego jak Paczkomat od InPostu albo do punktu odbioru w postaci Żabka Post, które od lat działają jako placówki pocztowe. Niedługo jednak nie trzeba będzie wybierać.
Żabka + Paczkomaty = <3
Jak podaje serwis wiadomoscihandlowe.pl, sieć sklepów Żabka oraz InPost planują zostać partnerami, chociaż dzisiaj rywalizują o przesyłki. Paczkomaty, których operator potwierdza doniesienia o wystartowaniu pilotażu tego rozwiązania, umieszczane będą nie obok salonów z zielonym płazem w logo, jak to zdarza się już teraz, tylko bezpośrednio na ich terenie.
Program pilotażowy polegający na wstawianiu Paczkomatów typu InDoor do Żabek podobno już się rozpoczął, ale nie jest jeszcze przesądzone, czy zostanie on rozszerzony na cały kraj i wszystkie lokalizacje, gdzie tylko będzie to możliwe. Jeśli jednak testy wypadną pozytywnie, a klientom to rozwiązanie przypadnie do gustu, możemy spodziewać się ekspansji Żabkomatów.
Pojawienie się w sklepach Paczkomatów typu InDoor ucieszy przede wszystkim tych klientów Żabki, którzy paczek nie odbierają.
Obecnie InPost chwali się już 16 tysiącami Paczkomatów na terenie kraju, podczas gdy sieć Żabka na 8 tysięcy salonów. Połączenie tych dwóch sił na polskim rynku może poprawić i tak już całkiem niezłą sieć stacjonarnych punktów odbioru paczek. Możliwość odbierania przesyłki nadanej poprzez InPost w Żabce to w dodatku niejedyny plus tej komitywy.
Chociaż sam od czasu do czasu odbieram paczkę w Żabce, to równie wiele razy zdarzało mi się kląć pod nosem, gdy paczkę odbierał przede mną inny klient. Zeskanowanie kodu oraz dotarganie przez obsługę z zaplecza i zeskanowanie pudeł zajmuje sporo czasu. Ustawienie obok Paczkomatu może zrobić sztuczny tłok w sklepie, ale rozładuje przynajmniej kolejkę.
Biorąc pod uwagę to, jak Żabka się rozwija, aż się prosi, żeby przypomnieć słynną copypastę - tym bardziej że rząd szykuje ustawę, która ma ukrócić funkcjonowanie tych sklepów w niedzielę.
Zdjęcie główne - brunocoelho/Shutterstock