Miał być czarny, ale nie będzie. Microsoft zmienił zdanie i kolor ekranu śmierci w Windows 11

Blue Screen of Death, czyli niebieski ekran śmierci, jest już ikonicznym komunikatem informującym użytkowników systemu Windows o wystąpieniu krytycznego błędu, który skutkuje koniecznoscią zrestartowania komputera. Twórcy systemu Windows 11 zmienili jednak po latach kolor BSOD-a na czarny, ale Microsoft najwyraźniej szykuje się do wycofania się z tej decyzji.

Zmiana barwy ekranu BSOD z niebieskiego na czarny w pełnej wersji Windows 11 była dość nieoczekiwana. Microsoft już wcześniej kombinował z kolorem ekranu śmierci - w tym z niebieskiego na zielony - ale do tej pory dotyczyło to wyłącznie rozwojowych wersji systemu, a nie wydania, które trafiało do klientów.

W przypadku Windows 11 czarny ekran śmierci pojawił się nie tylko w wersji testowej, ale również w pełnej wersji wydanej kilka tygodni temu. Niewykluczone jednak, że niebieski kolor powróci. W nowych wersjach Windows 11 w kanałach Beta oraz Release Preview został on pokolorowany na stary i dobrze znany kolor.

W changelogu systemu Windows 11 w wersji preview (Build 22000.346) znalazła się informacja o powrocie niebieskiego koloru w przypadku, gdy urządzenie przestanie działać lub napotka krytyczny błąd "tak jak w poprzednich wersjach Windowsa". Ten nowy czarny ekran śmierci odejdzie tym samym do lamusa.

Oczywiście nie jest wykluczony scenariusz, w którym Microsoft znowu zmienia zdanie. Jego deweloperzy mogą za jakiś czas zdecydować, że BSOD w kultowym już niebieskim kolorze będzie od teraz domeną testerów i swoistym easter-eggiem, a produkcyjny Windows 11 będzie zawierał ten nowy, czarny ekran.

Złośliwcy mogliby przy tym dodać, że Windows 11 w obecnej wersji ma czarny ekran śmierci, bo testy beta cały czas trwają i wbrew temu, co nam sugerowano, wcale się jeszcze nie zakończyły. Nowa wersja systemu Microsoftu cały czas ma sporo błędów i nie jest dostępna dla wszystkich…