Facebook nie będzie już sprzedawał puszczy amazońskiej na części
Facebook Marketplace to niewielka zakładka na Facebooku, w której można umieszczać i przeglądać niezliczoną liczbę ofert sprzedaży. Jak się okazuje oferta tego miejsca była nawet zbyt bogata. Jak donosiło niedawno BBC, na portalu można było kupić kawałek puszczy amazońskiej.
Śledztwo przeprowadzone przez dziennikarzy brytyjskiego nadawcy publicznego wykazało, że na portalu Facebook Marketplace można było kupić fragmenty chronionych obszarów lasów deszczowych w Amazonii. Niektóre działki oferowane na platformie miały rozmiary rzędu nawet 1000 boisk piłkarskich.
W reakcji na opublikowane dane firma podjęła decyzję, że nielegalna sprzedaż terenów chronionych w puszczy amazońskiej zostanie zakazana na Facebooku, Instagramie oraz w aplikacji WhatsApp. Jednocześnie firma przyznaje, że jej działania ograniczą się tylko do obszarów chronionych (a więc nie działek prywatnych) i tylko w lasach deszczowych Amazonii i nigdzie indziej na świecie.
Jednocześnie przedstawiciele Facebooka nie poinformowali, w jaki sposób mają zamiar ukrócić nielegalne praktyki, jednak co do zasady będą aktywnie poszukiwać i blokować nowe ogłoszenia dotyczące obszarów chronionych. Przy Przeczesując ogłoszenia Facebook będzie sprawdzał czy sprzedawane za jego pomocą działki nie znajdują się w dostępnych bazach danych obszarów chronionych.
Sprawa jest pilna
Lasy deszczowe Amazonii rozciągają się na obszarze blisko 7,5 mln km kw. położonym na terenie siedmiu różnych krajów, przy czym 60 proc. Amazonii znajduje się na terenie Brazylii. Puszcza amazońska stanowi największe płuca Ziemi, w których lasy zamieniają olbrzymie ilości dwutlenku węgla w tlen. Mimo to lokalna gospodarka w dużej mierze opiera się na nielegalnym wyrębie lasów. Według najnowszych danych w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy wycięto tam najwięcej drzew od dwunastu lat.