REKLAMA

Oto Garmin Forerunner 745. Taki 945, tylko tańszy i bez map

Garmin zaprezentował dziś w końcu zegarek Forerunner 745, czyli tańszą wersję 945, ale... z kilkoma nowymi funkcjami.

16.09.2020 12.23
Oto Garmin Forerunner 745. Taki 945, tylko tańszy i bez map
REKLAMA

Zacznijmy może od ceny, żeby ustawić odpowiednio 745 w coraz bardziej rozbudowanej hierarchii produktów Garmina. Za zegarek Forerunner 745 przyjdzie nam zapłacić w Polsce ok. 2299 zł i to jedyna cena, jaką w jego przypadku zobaczycie. Nie ma różnych wersji - jest tylko zwykły Forerunner 745 w różnych kolorach (czarny, pomarańczowy, taki jakby zielony i szarawy).

REKLAMA

Jest więc odczuwalnie droższy niż trochę już wiekowy Forerunner 645 (ok. 1600 zł), ale i trochę tańszy niż Forerunner 945 (ok. 2600 zł). W zestawieniu z Fenixami sytuacja się komplikuje, bo Fenix 6 kosztuje ok. 2250 zł, ale wersja Pro - już 2800 zł.

To teraz przyjrzyjmy się temu, co oferuje Garmin Forerunner 745.

 class="wp-image-1425206"

Najważniejszą nowością jest funkcja, która do tej pory obecna była w przypadku Garmina wyłącznie w Edge 1030+, czyli sugerowane treningi.

Propozycje mają być dobierane m.in. na podstawie naszego aktualnego statusu i obciążenia treningowego. Przykładowa propozycja będzie wyglądać tak:

 class="wp-image-1425224"

Sugerowane treningi mają przy tym dotyczyć zarówno biegów, jak i jazdy na rowerze. Opcja ta ma się pojawić niedługo także na innych zegarkach Garmina, w tym 245, 945 i Fenixach z serii 6. Nowością jest też dedykowany tryb do biegania na bieżniach na wolnym powietrzu, przy czym on też trafi do wspomnianych wcześniej urządzeń.

Poza tym Garmin Forerunner 745 oferuje m.in.:

  • pomiar efektu treningu
  • sugerowany czas odpoczynku
  • masę profili sportowych, w tym aktywności multisportowe
  • pomiar VO2 Max
  • kalkulację szacunkowych czasów wyścigów
  • pomiar wydajności
  • pomiar obciążenia treningowego
  • pomiar statusu treningu
  • obsługę rowerowych czujników mocy
  • pomiar tętna z nadgarstka
  • dynamikę biegu (oczywiście w rozbudowanej wersji - z dodatkowymi akcesoriami)
  • obsługę GPS, GLONASS i Galileo
  • Garmin Coach
  • obsługę tras/kursów
  • wyznaczanie trasy na podstawie heatmapy aktywności w danej okolicy
  • pulsoksymetr
  • pomiar Body Battery
  • monitorowanie cyklu menstruacyjnego
  • obsługę muzyki z Amazon Music, Deezera i Spotify (do 500 utworów)
  • obsługę Garmin Pay
  • powiadomienia z telefonu
  • LiveTrack
  • powiadomienia w razie wypadku
  • obsługę aplikacji Connect IQ

Co jeszcze warto wiedzieć? Jeśli chodzi o specyfikację techniczną, to:

  • ekran ma 1,2" przekątnej i rozdzielczość 240x240 pikseli
  • chroni go Gorilla Glass DX (po 945 mogę zarekomendować to jako solidny materiał)
  • całość ma masę 47 g
  • akumulator wystarczy na 7 dni w trybie smart zegarka, 6 godzin GPS z muzyką, 16 godzin w trybie GPS i 21 godzin w trybie UltraTrac
  • 745 jest odporny na wodę do 5 ATM
REKLAMA

Czego brakuje w porównaniu do 945 czy Fenixa 6 Pro? Pomijając różnice w czasie pracy bez ładowania, bez wątpienia największą różnicą jest brak obsługi map w jakiejkolwiek formie. Na 745 będziemy mogli wprawdzie podążać przygotowanym kursem, ale będzie to wędrówka po linii narysowanej na białym tle. Niektórym wystarczy, dla niektórych może być to motywacja, żeby dopłacić jednak do 945.

I to by było na razie na tyle. Pozostaje mi czekać na egzemplarz testowy i szykować recenzję.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA