Wszystko co musisz wiedzieć, zanim zdecydujesz się na światłowodowy internet
Internet o prędkości nawet 600 Mbps ? Światłowód doprowadzony prosto do domu czy mieszkania ? Takie ambitne plany wdraża w życie Orange, ze swoją nową usługą Supernova, która jest już dostępna w kilkunastu polskich miastach. Ale… jak to właściwie działa?
O światłowodach w Polsce słychać było wiele już kilka lat temu, lecz do tej pory nikt tak na dobrą sprawę nie zrobił z nich przesadnie dobrego użytku. Istniejąca infrastruktura u operatorów zazwyczaj zakłada doprowadzenie światłowodu do budynku (np. bloku), a następnie rozdzielenie i rozprowadzenie sieci standardowymi kablami koncentrycznymi lub miedzianymi, doprowadzanymi do mieszkań klientów.
Jakie prędkości można w ten sposób uzyskać wie każdy, kto kiedykolwiek przeglądał oferty operatorów - te zaś zazwyczaj zatrzymują się na max. 150 Mbps, co jest dość wysoką wartością, ale przy rosnącym zapotrzebowaniu na szybki Internet i coraz większych wymaganiach internautów - to może być za mało.
Odpowiedzią na te potrzeby jest technologia FTTH
FTTH (ang. Fiber To The Home) to określenie infrastruktury w której światłowód łączy centralę bezpośrednio z mieszkaniem klienta. Oznacza to, że między dostawcą a odbiorcą Internetu nie ma żadnych barier mogących spowalniać transfer, a ten w przypadku światłowodu jest nieograniczony.
Czym bowiem jest kabel światłowodowy? To przezroczyste włókno szklane z domieszką tworzyw sztucznych, w którym odbywa się przesyłanie danych za pomocą… światła. Jest to jedna z najnowocześniejszych technologii teleinformacyjnych, którą wyróżnia przede wszystkim nieograniczona prędkość przesyłu, niezawodność i odporność na zakłócenia. Tłumacząc to na ludzki język - użytkownik korzystający z tej technologii ma zapewniony szybki i stabilny dostęp do Sieci, niezależnie od np. uwarunkowań pogodowych, które drastycznie wpływają na tradycyjne infrastruktury.
Światłowód jest w tej chwili najbardziej pewnym sposobem dostępu do Internetu, telewizji czy telefonii, a przy tym z potencjałem na przyszłość - możliwości kabli światłowodowych są znacznie wyższe, niż jesteśmy w stanie to obecnie wykorzystać, więc w przyszłości prędkości łączy z pewnością będą wzrastać.
W tej chwili usługa FTTH sprzedawana jest przez sieć Orange w Warszawie, Lublinie, Katowicach, Wrocławiu, Łodzi, Bydgoszczy, Białymstoku, Szczecinie, Krakowie i Elblągu, a wkrótce do listy dołączą także Gdańsk, Mysłowice, Opole, Piotrków Trybunalski, Zielona Góra i Sosnowiec.
To wciąż niewielki procent w porównaniu z czołówką krajów europejskich, które osiągnęły tzw. „dojrzałość światłowodową” według firmy analitycznej Heavy Reading. Tę osiąga się przekraczając próg 20% gospodarstw domowych podłączonych do sieci światłowodowej i jak na razie w Europie udało się to jedynie Litwie (100% pokrycia, 34% podłączonych użytkowników), Szwecji (26,5%) oraz Łotwie (23,3%).
Oczywiście celem szeroko zakrojonej implementacji technologii FTTH nie jest ściganie się na cyferki z innymi państwami, lecz poprawa warunków życia obywateli naszego kraju, także poprzez realizację standardów wytyczonych przez Komisję Europejską w Europejskiej Agendzie Cyfrowej, oraz polski program Polska Cyfrowa.
Doprowadzenie jak najszybszych łączy Internetowych prosto do domów użytkowników przełoży się bezpośrednio na znacznie wyższy komfort korzystania z multimediów przez internet - chyba każdy, kto kiedykolwiek korzystał z powolnego łącza rozumie, jak frustrujące jest korzystanie z Sieci w ten sposób. Zapewniając szybkie i stabilne łącze, Orange gwarantuje również przyjemność korzystania z Internetu. Mniej obeznani użytkownicy z pewnością będą się czuć bardziej zachęceni, by częściej korzystać z narzędzi internetowych, a ci, którzy mają większe wymagania, przestaną być ograniczani przez limity prędkości.
Orange Polska przoduje w tych dążeniach głównie za sprawą już posiadanej infrastruktury - od roku 2005 firma położyła ponad 18,1 tys. kilometrów nowych kabli (i to nie licząc odgałęzień), a łącznie posiada prawie 90 tys. kilometrów światłowodu w sieci szkieletowej, dobrze rozbudowaną infrastrukturą zarówno w dużych, jak i mniejszych miasteczkach w całej Polsce.
W tej chwili w potencjalnym zasięgu sieci FTTH znajduje się 400 tysięcy gospodarstw domowych, a do końca tego roku ma ich być aż 720 tysięcy. Możliwości rozbudowy tego zasięgu są bardzo duże, gdyż Orange nie musi tworzyć infrastruktury od podstaw, lecz może dostosować tę istniejącą, taką jak np. kanalizacja w miastach.
Oczywiście pozostaje jeszcze kwestia doprowadzenia światłowodów do mieszkań, dlatego też do pełnego wdrożenia sieci światłowodowej z pewnością minie jeszcze wiele czasu. Na szczęście problem ten jest znacząco ograniczony w przypadku nowo powstających mieszkań, za sprawą oferty deweloperskiej. Implementacja nowego typu łączności w nowopowstających inwestycjach jest korzystna dla każdej ze stron - dużo łatwiej jest podłączyć i rozprowadzić łączność światłowodową w nieużywanym budynku, niż w już zamieszkałym. Zaś patrząc z perspektywy klientów deweloperów, otrzymują oni lokale mieszkalne od razu wyposażone w najszybsze możliwe łącze Internetowe. A nie znam nikogo, kto mógłby na to narzekać.
Tomasz Kowal, dyrektor zarządzania inwestycjami Orange Polska w rozmowie ze Spider’s Web podkreśla znaczenie technologii FTTH i jej implementacji:
Jak wygląda instalacja światłowodowa?
Sieć FTTH można podzielić na kilka odcinków: sieć dosyłową, sieć pionową i sieć poziomą.
Ta pierwsza to sieć realizująca transmisje danych, doprowadzona od punktu dostępowego w pobliżu centrali, do tzw. Splittera w budynku wielorodzinnym. Zadaniem Splittera jest podział sygnału pomiędzy poszczególnych klientów, do których doprowadzona jest sieć światłowodowa.
Sieć pionowa to sieć znajdująca się już wewnątrz budynku; poprowadzona wraz z niezbędnymi urządzeniami z piwnicy lub garażu budynku, pomiędzy piętrami. Kable światłowodowe rozprowadzone są w specjalnie przygotowanych, pionowych kanałach (szachtach) w budynku od Splittera do skrzynek kablowych na poszczególnych piętrach.
Sieć pozioma zaś to sieć światłowodowa poprowadzona na danym piętrze budynku do mieszkania klienta. Taka sieć zaczyna się w skrzynce kablowej, a kończy gniazdkiem światłowodowym w mieszkaniu klienta i może być poprowadzona pod tynkiem w rurkach osłonowych (peszlach), bądź też kablami przymocowanymi do ściany.
Stąd wystarczy już tylko router o odpowiedniej przepustowości, aby cieszyć się szybkim i stabilnym łączem internetowym.
Dobór odpowiedniego routera jest niemniej istotny od pozostałych części sieci światłowodowej, gdyż to od niego zależeć będzie jaki potencjał łącza będziemy w stanie wykorzystać. Szkoda, aby słaby rozdzielacz sygnału na wyjściu okazywał się „wąskim gardłem”, przez które ograniczymy szybkość sieci FTTH.
Zapytaliśmy o to dyrektora rozwoju sieci Orange Polska, Roberta Pelkę, który przekonuje nas, że w przypadku sieci światłowodowej routery nie będą stanowiły ograniczenia:
Zapytaliśmy też przedstawicieli sieci Orange o to, jak wygląda adaptacja sieci światłowodowej bezpośrednio w mieszkaniu klienta, co z pewnością może interesować wiele osób. Opowiedział nam o tym Tomasz Kowal:
Stamtąd droga do mieszkania klienta jest już o wiele prostsza:
Światłowód to przyszłość
W naszych domach co roku przybywa urządzeń i ten trend raczej się nie odwróci. Spójrzmy na urządzenia, które już w tej chwili podpięte są do naszej domowej sieci - co najmniej jeden komputer (zazwyczaj więcej), co najmniej jeden smartfon na każdego domownika, telewizor, konsola… a to przecież dopiero początek.
Rozwiązania smart home już teraz coraz odważniej wchodzą do naszych domów. Połączone ze sobą pralki, lodówki, kuchenki, systemy monitoringu z dostępem do Sieci - te wszystkie urządzenia potrzebują szybkiego łącza, aby móc poprawnie pracować.
To jednak nie koniec. Treści audio-wizualne powstają w coraz mniej stratnych formatach, w coraz większych rozdzielczościach. Oznacza to, że prezentują się coraz lepiej (wystarczy spojrzeć na filmy w 4K, a nawet w 8K!), lecz są to też treści, do których płynnego oglądania potrzebujemy naprawdę ogromnej przepustowości łącza, ze względu na ich ogromny rozmiar.
Od kilku lat obserwujemy trend przenoszenia cyfrowej rozrywki do chmury - serwisy streamingowe wypierają fizyczne płyty z muzyką, a wypożyczalnie pojedynczych filmów muszą oddać palmę pierwszeństwa serwisom VOD. Taka sama przyszłość już spotyka książki, a zapewne w niedługim czasie spotka na szerszą skalę i gry komputerowe - płacąc jedną, stałą opłatę, uzyskamy dostęp do niemalże nieograniczonych pokładów treści. Aby jednak z tych pokładów skorzystać, konieczna jest łączność internetowa będąca w stanie podołać wyzwaniu.
Dlatego też każdemu powinno zależeć, abyśmy jak najszybciej osiągnęli „dojrzałość światłowodową”, a ta - obecnie najszybsza z możliwych - technologia dotarła jak najprędzej do naszych domów.
Bo w końcu co nam po cyfrowej rewolucji, jeśli przyjemność jej przeżywania ograniczać będzie prędkość naszego łącza?
