REKLAMA

Microsoft chce usilnie zrobić z Windowsa 8 typowy PC

31.07.2012 15.28
Microsoft zaprezentował dwie nowe klawiatury i myszki, dostosowane do współpracy z Windowsem 8
REKLAMA
REKLAMA

Microsoft robi bardzo dobre klawiatury i myszki. Sama korzystam z takiej, zwykłej, jednej z tańszych myszek – jest wygodna, bateria trzyma niesamowicie długo, a do tego radzi sobie na wielu powierzchniach. Wprawdzie korzystam z niej okazjonalnie, tylko gdy używam Windowsa, jednak jestem zadowolona. Ostatnio Microsoft zaprezentował nowe klawiatury i myszki, także obsługą dotykową, przeznaczone typowo dla Windowsa 8. I chociaż sprzęty zapowiadają się ciekawie, to mi rzuca się w oczy jedno: Microsoft gubi gdzieś przekaz do czego mają służyć tablety z Windowsem 8 i chce z nich usilnie robić PC.

Microsoft zaprezentował cztery nowe sprzęty: dwie klawiatury i dwie myszki. Klawiatury mają dedykowane Windowsowi 8 przyciski. Wedge Mobile Keyboard jest minimalistyczną klawiaturą z obudową, która może służyć też jako podstawka do tabletu. Sculpt Mobile Keyboard to klawiatura z tak zwanym ergonomicznym układem klawiszy, już bez podstawki. Mysz Wedge Touch Mouse to małe urządzenie z możliwością przewijania w dwóch kierunkach, zaprojektowane tak, by być jak najbardziej mobilne i działać na każdej powierzchni. Sculpt Touch Mouse to mysz z czterokierunkowym przewijaniem, tylko większa i bardziej tradycyjna. Wszystkie sprzęty łączą się z urządzeniami za pomocą bluetooth’a i przechodzą w stan uśpienia wraz z usypianiem komputera, by oszczędzać baterię.

Dodatkowo zaktualizowana zostanie Microsoft Touch Mouse, która otrzyma możliwość obsługi Windowsa 8 gestami – lista gestów prezentuje się następująco:

 

Wszystko byłoby w porządku – Microsoft przecież od dawna produkuje dobre jakościowo myszki i klawiatury – gdyby nie fakt, że najnowsza linia tych urządzeń przeznaczona jest do Windowsa 8 i prezentowana w szczególności jako dopełnienie dotykowych tabletów. Windows 8 to system “przejściowy”, który ma sprawdzić się zarówno na zwykłych PC, jak i na całej gamie nowych urządzeń, przez dotykowe Ultrabooki po tablety w Windowsem RT i Windowsem 8. Zapowiada się, że obok Surface’a, czyli własnego tabletu Microsoftu, na rynku pojawią się dosłownie dziesiątki innych sprzętów z Windowsem 8.

I tutaj pojawia się pewien dysonans. Nie na darmo do iPada można dołączyć kawiaturę, ale już nie myszkę – kursor to zaszłość komputerów PC i niedotykowych interfejsów, to jeden z wygodniejszych, ale tradycyjnych, związanych z pracą sposobów interakcji z interfejsem. Jeśli urządzenie jest dotykowe, to wywołuje bardzo pozytywne, niemal intymne skojarzenia. Myszka nie – nie jest bezpośrednia, nie angażuje tak bardzo zmysłu dotyku i powoduje trzymanie dystansu ze sprzętem.

To rodzi pytanie dlaczego Microsoft tak mocno promuje klawiatury i myszki do Windowsa 8? Ciężko uwierzyć, że przeciętnemu użytkownikowi nie wystarczy dotykowy interfejs, zwłaszcza, gdy będzie miał do dyspozycji aplikacje tworzone zgodnie z interfejsem Metro. Po co więc mocno reklamować klawiaturę i myszkę, która – jakby nie patrzeć – jest dodatkowym wydatkiem, dodatkowymi akcesoriami do noszenia i na dodatek zaciemnia obraz urządzeń, które są w pełni gotowe do użytku.

No bo skoro Microsoft reklamuje myszki do tabletów, to znaczy, że z tymi tabletami i interfejsem jest coś nie tak.

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA