Amazon dostarczy ci iPhone’a w 60 minut. Dronem

Firmy kurierskie i internetowe platformy zakupowe walczą o klientów nie tylko cenami usług, ale też kwestiami takimi jak szybkość dostawy. Dlatego przyzwyczailiśmy się do natychmiastowych dostaw realizowanych następnego dnia, a czasem nawet tego samego dnia. Jednak Amazonowi to nie wystarcza. Dlatego ulepsza usługę dostaw dronami.

Amazon od kilku miesięcy oferuje usługę dostarczania przesyłek za pomocą dronów. Początkowo rozwiązanie było jednak ograniczone do określonych produktów, natomiast teraz firma pochwaliła się rozszerzeniem rozwiązania dla zamówień obejmujących sprzęt elektroniczny wyposażony w akumulatory.

Aby móc uruchomić taką usługę, firma musiała uzyskać zgodę od Federalnej Administracji Lotnictwa FAA na transport produktów z bateriami litowo-jonowymi. Dzięki temu klienci Amazon odbiorą swoje zamówienie obejmujące smartfony Apple iPhone, Samsung Galaxy, słuchawki AirPods, lokalizatory Bluetooth AirTag nie od kuriera, a od drona. Najważniejszy tu jednak będzie czas samej usługi.

Amazon twierdzi, że od momentu kliknięcia przycisku złóż zamówienia do przybycia drona minie nie więcej niż 60 minut. Można przyrównać tę usługę do zamawiania jedzenia przez aplikację lub telefon. Składanie zamówienia z ekspresową dostawą dronem na Amazonie nie różni się od standardowych zakupów - użytkownik musi wejść na stronę internetową Amazon lub aplikację mobilną i wybrać interesujący go przedmiot.

Obecnie dostawy dronem obejmują ponad 60 tys. artykułów z całego Amazona, a liczba ta cały czas ma rosnąć. Oferty z uruchomioną usługą dostawą w ciągu 60 minut mają dedykowane oznaczenie i działają tuż obok dostaw realizowanych jeszcze tego samego dnia (koszt usługi to 5 dol.).

Zasada jest taka - jeśli zamawiany przedmiot nie jest zbyt wielki i nie przekracza limitu wagi (ok. 2 kg), najprawdopodobniej może zostać dostarczony dronem. Użytkownik wybierający dostawę dronem musi jednak upewnić się, że w miejscu jego zamieszkania obowiązuje taka usługa.

Dla nas Polaków problematyczne może być to, że rozwiązanie obecnie działa wyłącznie w wybranych regionach Stanów Zjednoczonych - takich jak miasto Collage Station w Teksasie czy Phoenix w Arizonie.

Do dostarczenia paczki dronem potrzebne są też odpowiednie warunki pogodowe - usługa nie jest możliwa podczas ogromnych ulew czy wiatrów, które mogą uszkodzić maszyny latające. Użytkownik podczas wyboru dostawy dronem musi też potwierdzić miejsce dostawy - np. podjazd przed garażem lub podwórku - za pomocą interaktywnej mapy z widokiem z satelity.  

Amazon jest przekonany, że usługa ma być na tyle inteligentna, iż w ciągu 5 minut po złożeniu zamówienia użytkownik otrzyma bardzo dokładny czas dostawy we wskazane miejsce. Proces dostarczania przesyłek dronem ma być na tyle ułatwiony, że użytkownik w aplikacji będzie mógł zapisywać gotowe punkty dostarczeń zamówień. 

Jak wygląda natomiast samo dostarczenie? Gdy sterowanie przez komputer pokładowy dron MK30 doleci na wyznaczone miejsce, wypuści paczkę z wysokości ok. 4 metrów nad ziemią. Oczywiście taka paczka zostanie odpowiednio przygotowana do dostawy obejmującej zrzucenie paczki. Amazon twierdzi, że maszyna jest w stanie wykrywać przeszkody oraz inne obiekty na ziemi, które mogłyby uniemożliwić dostarczenie przesyłki. Czyli nie trzeba się martwić, że dron zrzuci przesyłkę na samochód, zwierzę domowe czy człowieka.

Niestety na razie nie ma mowy o uruchomieniu funkcji w Polsce. Prawdopodobnie poczekamy sobie co najmniej kilka lat, aż dostawy dronami staną się standardem w Europie.

Więcej podobnych artykułów znajdziesz na Spider's Web: