Sos mieszany, mięso mieszane. Kebaby wlatują do menu linii lotniczych

Jedzenie w samolocie to temat rzeka. Często jest po prostu nijakie, jakby pozbawione smaku i aromatu. Być może to kwestia wysokości, ciśnienia, a może po prostu ograniczeń związanych z przygotowywaniem posiłków w tak specyficznych warunkach. Kanapki rzeczywiście dają radę – proste, klasyczne połączenia smaków sprawdzają się najlepiej. KLM serwuje całkiem niezłe kanapki, sam kiedyś miło się zaskoczyłem ich jakością. Nawet tymi z jajkiem.

Niestety, gorzej bywa z daniami na gorąco. Zdarzało mi się jeść w samolocie rzeczy, których z trudem dało się przełknąć. Suche mięso, rozgotowane warzywa, mdłe sosy. Na szczęście trafiają się wyjątki - linie lotnicze, które dbają o podniebienia swoich klientów i serwują naprawdę smaczne dania. A może teraz chciałbyś zjeść na pokładzie kebab mieszana-mieszana?

Książulo, legenda polskiego YouTube’a (dinozaury mogą go znać pod pseudonimem KolorowyVlog), może zacierać ręce. Razem z innymi krytykami kulinarno-kebabowymi zapraszam do tureckich linii lotniczych, gdzie na pokładzie będzie można wszamać z pełną kulturą… już wiesz, co. 

Corendon Airlines, tureckie linie lotnicze, ogłosiły, że od 1 stycznia 2025 roku będą serwować na swoich lotach danie, które dotychczas nie gościło w samolotnym menu - döner kebab. Nie ma jeszcze mowy o tym, czy będzie to miks mięs, kurczak czy może coś specjalnego. Oby to nie była kula mocy. Początkowo będzie on dostępny na trasach między Niemcami a Turcją w cenie 8 euro. Linie planują również wprowadzenie do oferty ayranu, czyli popularnego w Turcji chłodnego napoju jogurtowego.

Decyzja o wprowadzeniu kebabów do menu jest odpowiedzią na popularność tego dania, szczególnie w Niemczech, gdzie, według szacunków, zjada się dziennie około 2 milionów kebabów. Wiceprezes Corendon Airlines, Atilay Batu, podkreślił, że döner kebab jest daniem uwielbianym zarówno przez tureckich, jak i niemieckich pasażerów.

Wprowadzenie dania do oferty spotkało się z dużym zainteresowaniem mediów. Niemiecki dziennik Bild nazwał Corendon Airlines "pierwszymi liniami lotniczymi, które serwują döner kebab w samolocie". I to chyba prawda, bo o tym nigdy nie słyszałem.

Chociaż początkowo kebab będzie dostępny tylko na trasach między Niemcami a Turcją, linie lotnicze Corendon obsługują również loty z siedmiu głównych lotnisk w Wielkiej Brytanii, w tym z Gatwick, Manchesteru i Birmingham. Można się więc spodziewać, że wkrótce döner kebab pojawi się również w ofercie lotów z Wielkiej Brytanii.

Przeczytaj więcej o lotniczych nowościach:

Okazuje się, że nie tylko döner kebab wkracza do samolotów. Również w Stanach Zjednoczonych popularna sieć fast-food zawitała na pokład. Mowa o Shake Shack, który, we współpracy z liniami lotniczymi Delta, oferuje swoje słynne burgery pasażerom klasy pierwszej na trasach o długości ponad 900 mil, startujących z lotniska Boston Logan International Airport.

Shake Shack to sieć restauracji fast-casual, która zdobyła serca Amerykanów (i Brytyjczyków) swoimi burgerami w stylu smash burger. Dodatkowo burgery podawane są na lekko grillowanych bułkach ziemniaczanych z dodatkiem topionego sera i autorskiego sosu Shack Sauce.

Delta postanowiła przenieść te doznania smakowe w przestworza, oferując burgery Shake Shack jako opcję posiłku na wybranych trasach. Co ciekawe, danie jest dostępne tylko po wcześniejszym zamówieniu, co ma gwarantować "jego świeżość i odpowiednie przygotowanie". W zestawie z burgerem pasażerowie otrzymują również sałatkę Cezar, chipsy ziemniaczane i brownie na deser.