REKLAMA

Następca smartfonowego króla opłacalności będzie jak iPhone. Chodzi o jedną funkcję

Nowe doniesienia sugerują, że OnePlus 13, czyli następca niezwykle udanego OnePlusa 12 będzie w pewnym sensie jak iPhone. To bardzo dobra wiadomość.

Następca smartfonowego króla opłacalności będzie jak iPhone. Chodzi o jedną funkcję
REKLAMA

Funkcja, która sprawi, że trzynastka przypomni smartfony sygnowane jabłkiem, to magnetyczne ładowanie. W iPhone'ach od wielu lat Apple stosuje niezwykle popularny standard MagSafe, który zamienił się w mały ekosystem akcesoriów - nie tylko etui i ładowarek, ale też innych przydatnych gadżetów. Ta opcja w świecie Androida praktycznie nie istnieje. W przyszłym roku może się to jednak zmienić.

REKLAMA

OnePlus 13 z magnetycznym ładowaniem?

W sieci pojawiły się informacje, które sugerują jakoby OnePlus 13 miał otrzymać magnetyczne ładowanie. Bazują one na rozmowie pracownika OnePlusa, którą ten... sam postanowił opublikować w chińskim serwisie społecznościowym Weibo. Tekst jest zatem w j. chińskim, natomiast z tłumaczenia wynika, że telefon ma wspierać magnetyczne ładowanie.

To pozornie mała, ale w praktyce duża zmiana. Tego typu funkcja w telefonach z systemem Google jest rzadkością - stosunkowo niedawno zadebiutował pierwszy smartfon HMD Skyline wspierający standard Qi2 wyposażony w magnesy pozycjonujące ładowarkę, a podobne rozwiązanie wspiera m.in. Infinix. Najwięksi gracze typu Samsung i Xiaomi 2024 nie wprowadzili takiej funkcji, natomiast 2025 rok może być pod tym względem rewolucyjny.

Obecność magnetycznego ładowania to nie tylko wygodniejsze korzystanie - no bo przecież rozwiązanie nie wymaga trzymania telefonu na ładowarce. Rozwiązanie otwiera drogę do korzystania z akcesoriów takich jak podstawki czy uchwyty magnetyczne (np. w samochodzie). Funkcja już dawno powinna trafić do większości popularniejszych telefonów z Androidem.

Smartfon zadebiutuje jeszcze w tym miesiącu, choć na razie w Chinach

OnePlus 13 ma zadebiutować jeszcze w tym miesiącu. Telefon będzie jednym z pierwszych urządzeń działających na topowym procesorze Qualcomma na 2025 rok, czyli Snapdragonie 8 Gen 4 (znany także pod innymi nazwami taki jak Snapdragon 8 Elite). Ale nie pierwszym, ponieważ wcześniej pojawi się Xiaomi 15 (Pro), który ma działać na tym samym czipie i zadebiutuje najpewniej kilka dni przed "trzynastką" OnePlusa.

Oczekuje się, że Snapdragon 8 Gen 4 zostanie pokazany na wydarzeniu Snapdragonn Summit, które jest zaplanowane na 22-24 października. Kilka dni po premierze nastąpi wysyp telefonów działających na tym układzie. Na chińskim Weibo Qualcomm opublikował krótki, niespełna półminutowy film, na którym widać konstrukcję przypominającą OnePlusa 13. Wideo pokazuje m.in., że telefon nie otrzyma znaczących zmian we wzornictwie, chociaż ma zyskać zestaw czterech, a nie trzech aparatów (tak jak było w OnePlusie 12 i 11).

Specyfikacja nadchodzącej "trzynastki" zapowiada się naprawdę sensownie. Król opłacalności 2024, czyli OnePlus 12 najprawdopodobniej otrzyma sensownego następcę.

REKLAMA

Więcej o smartfonach przeczytasz na Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA