REKLAMA

Miał być innowacyjny komputer na głowę, ale coś nie wyszło. Apple podjął decyzję w sprawie Vision Pro

Vision Pro przetrwał na rynku zaledwie 9 miesięcy, zanim Apple przekazał chińskim podwykonawcom, by wstrzymali produkcję. Według relacji pozostałe w magazynach urządzenia mają zaspokoić popyt "aż do końca cyklu życia".

Miał być innowacyjny komputer na głowę, ale coś nie wyszło. Apple podjął decyzję w sprawie Vision Pro
REKLAMA

Vision Pro to urządzenie mieszanej rzeczywistości, które Apple zaprezentował po raz pierwszy podczas konferencji WWDC w 2023 roku i wypuścił do sprzedaży w lutym bieżącego roku. Z wyglądu Vision Pro może przypominać zestaw VR, jednak bardziej trafnym opisem będzie "komputer na głowę" bo w większości aplikacje i programy dostępne na urządzenie to porty z komputerów Mac i iPadów.

Jeżeli brzmi to mało atrakcyjnie, to takie właśnie jest. Vision Pro zebrało liczne negatywne opinie za stanowczo wygórowaną cenę w porównaniu do możliwości, dyskomfort korzystania, małą baterię oraz ograniczoną bibliotekę aplikacji. Jak się okazuje, po mniej niż roku na rynku, Apple zwija produkcję Vision Pro.

REKLAMA

Apple zwija produkcję Vision Pro. Zapasy magazynowe "zaspokoją pozostały popyt"

Vision Pro trafiło do sprzedaży 2 lutego w Stanach Zjednoczonych, 28 czerwca w Chinach, Hong Kongu, Japonii i Singapurze i 12 lipca w Australii, Francji, Kanadzie, Niemczech i Wielkiej Brytanii. Oznacza to nie tylko że sprzęt jest na rynku od niecałych 9 miesięcy, ale i trudną dostępność Vision Pro. W Polsce można je kupić w wybranych sklepach z urządzeniami i akcesoriami VR, które trudnią się importem produktu kosztującego w oficjalnym kanale dystrybucji ponad 18 tys. złotych.

Tyle chyba wystarczy, by zrozumieć, że Vision Pro nie miał szans odnieść żadnego sukcesu komercyjnego. Wie to także Apple, który zgodnie z przekazem serwisu The Information kończy z produkcją Vision Pro.

Według niego dostawcom Apple'a udało się wyprodukować wystarczająco części na złożenie "od 500 do 600 tys." egzemplarzy Vision Pro. Niektóre fabryki podwykonawców koncernu z Cupertino miały już w maju zakończyć produkcję części.

Pół miliona możliwych do złożenia Vision Pro ma być wystarczające do "zaspokojenia popytu na urządzenie do końca jego cyklu życia" - czyli do końca przyszłego roku.

Wszystko, co było nie tak z Vision Pro:

Ponadto The Information dotarł do informacji, według których Apple przekazało Luxshare - chińskiemu podwykonawcy, który odpowiada za składanie Vision Pro z gotowych komponentów - że już w listopadzie może być konieczne zakończenie produkcji. Luxshare produkuje obecnie około tysiąca Vision Pro dziennie - o połowę mniej niż w szczytowym okresie produkcji w 2023 roku. Apple nadal będzie w stanie wznowić produkcję Vision Pro, jeśli sprzedaż wzrośnie, Luxshare nie zdemontowało jeszcze linii produkcyjnych.

Warto przypomnieć, że w maju bieżącego roku Apple zdecydował o zawieszeniu prac nad następcą Vision Pro. Dzieje się to na rzecz opracowania tańszego wariantu Vision Pro, który może być bardziej atrakcyjny dla przeciętnego konsumenta. Według przekazu amerykańskiego serwisu, Apple powiedział dostawcom, by przygotowali się do wyprodukowania czterech milionów tańszych wariantów Vision Pro. Podczas gdy zamówienia na obecnego Vision Pro miały sięgać nawet 10 milionów sztuk. To z kolei sugeruje, że Apple spodziewa się jeszcze niższego popytu na "taniego" Vision Pro.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA