REKLAMA

Oto pierwszy mobilny reaktor jądrowy dla wojska. Tak USA planuje wzmocnić armię

Departament Obrony USA właśnie rozpoczął budowę przełomowego projektu - mobilnego reaktora jądrowego o nazwie Projekt Pele. Jaki ma cel? Co dokładnie wiemy?

USA rozpoczynają budowę pierwszego mobilnego reaktora jądrowego dla wojska
REKLAMA

Przyszłe pola bitew będą zależne w takim samym stopniu od dostaw energii elektrycznej, jak dzisiaj armia polegać musi na amunicji i paliwie. Lasery, broń mikrofalowa, radary, drony, pojazdy elektryczne, noktowizory, łączność radiowa, zagłuszacze - lista broni i sprzętu uzależnionego od naładowanych baterii wydłuża się w ostatnich latach wykładniczo.

REKLAMA

Nic więc dziwnego, że największa armia świata pracuje intensywnie nad zapewnieniem sobie stałego i co najważniejsze - mobilnego źródła zasilania. Takiego, które będzie mogło być łatwo transportowane w każde miejsce świata za pomocą samolotu, a następnie ruszyć w drogę na przyczepie ciężarówki i natychmiast po dotarciu na miejsce zasilać spragnione energii wojsko.

Armia amerykańska postanowiła przy tym nie rozmieniać się na drobne i na mobilne elektrownie wybrała reaktory jądrowe czwartej generacji typu HTGR. Program ten otrzymał oznaczenie Projekt Pele, a budowa pierwszego reaktora rozpoczęła się we wrześniu 2024 r.

Więcej o energii jądrowej przeczytasz na Spider`s Web:

Reaktor, który jest bezpieczny

Projekt Pele to mobilny reaktor jądrowy czwartej generacji, który ma być pierwszym tego typu urządzeniem w USA, zdolnym do produkcji energii elektrycznej. Reaktor ten będzie mógł być transportowany w kontenerze. Zaznaczmy przy tym, że nie istnieje dokładna definicja reaktora generacji IV. Termin ten odnosi się jednak do technologii reaktorów jądrowych, które były rozwijane po 2000 r.

Zaprojektowany przez BWX Technologies reaktor będzie wysokotemperaturowym reaktorem jądrowym chłodzonym gazem (HTGR). Zasilany zostanie uranem o wysokiej zawartości węgla (HALEU) TRISO (TRIstructural-ISOtropic) o niskim wzbogaceniu i wysokiej jakości (HRI). Urządzenie będzie wytwarzać od 1 do 5 megawatów energii elektrycznej.

 class="wp-image-4921724"
Wizualizacja mobilnego reaktora Projektu Pele.

Reaktory HTGR mają kilka poważnych zalet, a jedną z nich jest kwestia bezpieczeństwa. W reaktorach HTGR wraz ze wzrostem temperatury reakcja łańcuchowa zrywa się samoistnie i - ze względu na konstrukcję oraz specjalny sposób przygotowania paliwa - nie ma możliwości stopienia się rdzenia reaktora.

Przeprowadzone próby na reaktorach eksperymentalnych, w których przerwano chłodzenie rdzenia, potwierdziły tę zasadę. Dzięki temu możliwe jest zbudowanie takiego reaktora w bezpośredniej bliskości instalacji wojskowych czy obiektów przemysłowych.

Ten reaktor może trafić na Marsa

Reaktor Projektu Pele ma być gotowy do 2026 r. kiedy to przejdzie kontrolę bezpieczeństwa oraz testy. Reaktor będzie działał w laboratorium przez co najmniej trzy lata i pomoże w zademonstrowaniu możliwości wykorzystania czystej, niezawodnej i mobilnej energii jądrowej, która ma pomóc sprostać rosnącemu zapotrzebowaniu na energię w amerykańskich bazach wojskowych.

Projekt Pele jest w USA przedsięwzięciem rządowym, a kluczową wiedzę specjalistyczną zapewniają Departament Energii, Komisja Regulacji Jądrowych, Korpus Inżynieryjny Armii Stanów Zjednoczonych, NASA i Narodowa Administracja Bezpieczeństwa Jądrowego.

Na koniec warto dodać, że kompaktowy i bezpieczny reaktor budowany w ramach projektu został uznany za istotny dla misji na Księżyc i Marsa. Oczywiście nie chodzi o zasilanie napędów, ale przyszłych baz na powierzchni Srebrnego Globu i Czerwonej Planety.

REKLAMA

BWX Technologies wykorzysta również swoje doświadczenie z Projekyu Pele, aby rozwinąć swój mobilny mikroreaktor BANR, który ma być przeznaczony na rynek cywilny.

Project Pele to nie tylko krok naprzód w technologii jądrowej, ale także przykład, jak innowacje mogą przyczynić się do zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego i zrównoważonego rozwoju. Mikroreaktor jądrowy to technologia, która ma potencjał zrewolucjonizować sposób, w jaki produkujemy i wykorzystujemy energię. Jest to rozwiązanie zarówno ekologiczne, jak i ekonomiczne. Choć przed nami jeszcze wiele wyzwań, to pierwsze kroki już zostały poczynione. A przyszłość wygląda bardzo obiecująco.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA