Z jaką parówą, wariacie? Już nie usłyszysz tego pytania w Żabce
Żabka pracuje nad niezwykle przydatnym rozwiązaniem, które usprawni zamawianie hot-dogów. Możemy to kojarzyć m.in. z popularnych sieci restauracji typu fast food.
Tym rozwiązaniem będą tzw. samoobsługówki, ale nie byle jakie. Obecnie w wielu punktach sprzedaży Żabki znajdziemy kasy, które pozwalają na samodzielne zeskanowanie większości produktów dostępnych w sklepie i szybkie zapłacenie za pomocą karty lub BLIKA. Brakuje im jednak możliwości zamówienia m.in. ciepłego posiłku, ale niebawem pozwolą na to nowe kioski. To coś, na co wielu czekało.
Podchodzisz do kiosku i zamawiasz hot-doga. Zupełnie jak w innych fast foodach
Z informacji, jakie przekazał serwis wiadomoscihandlowe.pl wynika, że już niebawem w pierwszych sklepach sieci Żabka zostaną postawione nowe urządzenia w postaci kiosków samoobsługowych. Początkowo maszyny będą montowane testowo w ramach pilotażu, co ma odbyć się w następnych tygodniach.
Jak widzimy na zdjęciach, nie będą to jednak kioski, które możemy najczęściej spotkać w sieci restauracji McDonald's, które stoją pionowo i oferują większy ekran. Rozwiązanie, które będzie stosować Żabka bardziej przypomina to, co znamy m.in. z sieci KFC. W niektórych punktach, gdzie miejsce jest ograniczone – m.in. w galeriach handlowych takie kioski są stosowane najczęściej.
Interfejs kiosku, który trafi do Żabki bardzo przypomina ten stosowany w sieciach KFC – jesteśmy witani możliwością zamówienia do ręki lub zapakowanego jedzenia. Potem po wybraniu jednego z wariantów pokaże nam się cała oferta ciepłych przekąsek dostępnych w sieciach Żabka – m.in. hot-dogi, ale też frytki czy napoje zimne i gorące. Wygląda to identycznie jak w kioskach KFC.
Po wybraniu upragnionego produktu pozostaje nam tylko zapłacić – do kiosku przymocowany jest terminal do płatności zbliżeniowych. Obecnie jednak nie wiadomo, czy urządzenia pozwolą wyłącznie na płatności bezgotówkowe, czy może będzie też opcja na złożenie zamówienia i zapłacenia gotówką przy kasie, tak jak to jest w popularnych sieciach rfast food. Oczywiście otrzymujemy też numer wskazujący czy nasze zamówienie jest przygotowywane, czy gotowe do odbioru.
Żabka na razie nie ujawniła szczegółów dotyczących dostępności rozwiązania. Wydaje się jednak, że kioski trafią do sklepów sieci, w których propozycje z oferty przekąsek na ciepło są najchętniej wybierane. Jak na razie mowa wyłącznie o testach i nie wiadomo, czy takie rozwiązanie przyjmie się wśród klientów Żabki. Kioski bezobsługowe jednak są standardem w branży gastronomicznej i ten kawałek elektroniki okazuje się przydatny w wielu przypadkach.
Maszyna bowiem może odciążyć kolejki i daje wybór klientom – jeśli będziemy chcieli skorzystać z urządzenia, to klikamy, zamawiamy i płacimy. Bez dodatkowego czekania w kolejkach, które w Żabkach potrafią nierzadko być całkiem spore. Żabka niedawno otworzyła swoją restaurację w centrum handlowym Avenida w Poznaniu. Możemy się spodziewać, że będzie to jeden z punktów, w który zostanie zainstalowany kiosk bezobsługowy.
Więcej podobnych wiadomości znajdziesz na Spider's Web:
