REKLAMA

OnePlus nie wprowadził 7-letniego wsparcia aktualizacjami. Tłumaczy dlaczego

OnePlus zachował swoją dotychczasową politykę 5-letniego wsparcia swoich sztandarowych smartfonów. Jeden z wysoko postawionych pracowników firmy wytłumaczył, dlaczego firma nie poszła w ślady Samsunga oraz Google'a. Powód wydaje się być zrozumiały.

oneplus-12-test-6
REKLAMA

Google wraz z serią smartfonów Pixel 8 zaskoczył całą branżę swoim podejściem do aktualizacji. Wcześniej smartfony tego giganta mogły liczyć na 3-4 lata uaktualnień, a nagle zdecydowano się na aż 7 lat aktualizacji systemu Android. Tą samą drogą poszedł Samsung w najnowszej serii Galaxy S24 – obie firmy przegoniły nawet Apple’a który dotychczas królował w tym segmencie. Warto zauważyć, że choć wcześniej Fairphone ogłosił jeszcze dłuższe, bo 8-letnie wsparcie, to obecnie mówimy o popularnych markach.

REKLAMA

OnePlus nie poszedł w 7 lat aktualizacji. Uważa, że nie ma to sensu

OnePlus pod koniec 2022 r. poinformował, że wprowadzi 5-letnią politykę wsparcia obejmującą 4 duże aktualizacje systemu Android i 5 lat uaktualnień bezpieczeństwa. Decyzja zapadła kilka miesięcy po premierze serii Samsung Galaxy S22, podczas której koreański gigant technologiczny rozszerzył wsparcie z trzech do czterech aktualizacji Androida dla większości smartfonów.

Tym razem OnePlus jednak nie poszedł w ślady Koreańczyków i pozostaje przy 5-letnim podejściu do aktualizacji. Co więcej, firma jest zadowolona, że nie podjęła się zadania, które można uznać za dość trudne. Aktualizowanie jednego telefonu przez 7 lat nie należy do najprostszych zadań, zwłaszcza gdy praktycznie co roku na rynku pojawiają się nowe sztandarowe modele.

Portal Tom’s Guide przeprowadził wywiad z dyrektorem operacyjnym OnePlusa Kinder Liu, który przyrównał aspekt aktualizacji do kanapki. Wyszła z tego bardzo ciekawa wypowiedź.

Samo oferowanie dłuższych zasad aktualizacji oprogramowania całkowicie mija się z celem. Dla użytkownika ważne są nie tylko zasady aktualizacji oprogramowania, ale także płynność korzystania z telefonu. Wyobraź sobie, że Twój telefon to kanapka. Niektórzy producenci twierdzą teraz, że nadzienie w kanapce - oprogramowanie telefonu - będzie nadal dobre do spożycia za siedem lat. Ale nie mówią ci, że chleb w kanapce - doświadczenie użytkownika - może być spleśniały po czterech latach. Nagle siedmioletnia polityka aktualizacji oprogramowania nie ma znaczenia, ponieważ reszta doświadczenia z telefonem jest okropna. Kiedy nasi konkurenci mówią, że ich polityka oprogramowania przetrwa siedem lat, pamiętaj, że bateria ich telefonu może nie wytrzymać.

– Kinder Liu dla portalu Tom’s Guide (przetłumaczone)

W wywiadzie pracownik OnePlusa jasno pokazuje, że według niego dłuższe aktualizowanie smartfonów jest bezcelowe, a to z prostego powodu. Wnętrze smartfona przez te wszystkie lata pozostaje niezmienione, a oprogramowanie jest coraz nowocześniejsze i bardziej wymagające. Najlepsze w swojej klasie sztandarowe procesory, które dzisiaj nie mają sobie równych, za kilka lat będą oferowały wydajność budżetowych układów wydanych za parę lat. Przez ten czas użytkowania bez wymiany baterii w smartfonie się nie obejdzie.

Dodatkowo Kinder Liu przytoczył dane zebrane przez CounterPoint, z których wynika, że użytkownicy najczęściej wymieniają smartfon na nowszy po czterech latach. Wydaje się jednak, że jest to trend wynikający z polityki aktualizacji smartfonów przez producentów. Mało kto chce używać niewspieranego aktualizacjami bezpieczeństwa telefonu. Szczególnie w dzisiejszych czasach, gdzie smartfon służy nam nie tylko do rozrywki, ale centrum zarządzania pieniędzmi czy dokumentami.

Być może 7-letnie wsparcie Samsunga i Google'a zmieni trendy w kwestii długości użytkowania jednego modelu smartfona przez użytkowników. Jak będzie, zobaczymy w następnych latach.

REKLAMA

Więcej o smartfonach przeczytasz na Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA