Sztuczna inteligencja przygotowała reklamę restauracji. Jest przerażająca
Wiele osób obawia się, że sztuczna inteligencja odbierze im pracę. Jednak może warto się wstrzymać z takimi opiniami, zanim zobaczymy, co mogą stworzyć narzędzia takie jak ChatGPT i Midjourney. Rzucono im wyzwanie stworzenia reklamy dla fikcyjnej pizzerii i wynik okazał się koszmarem w formie spotu reklamowego.
Sztuczna inteligencja to przyszłość - to oczywiste. Kiedyś może nas zastąpią roboty, które będą generowały reklamy dostosowane do naszych indywidualnych potrzeb, a to, co teraz zamierza zrobić Google.
Jednakże po obejrzeniu horroru w postaci reklamy pizzerii, nie musimy martwić się zbytnio o pracę ludzi zajmujących się produkcją reklam, ale bardziej o tych, którzy tworzą horrory.
Reklama pizzy stworzona przez SI
Reklamę fikcyjnej pizzerii o nazwie "Pepperoni Hug Spot" stworzył deweloper, który ukrywa się pod pseudonimem Pizza Later, łącząc pięć różnych modeli sztucznej inteligencji.
Efekty są zarówno oszałamiające, jak i przerażające, w zależności od dystansu do ekranu. Radzę jednak nie zatrzymywać się zbyt często na tym nagraniu:
Wygląda nieźle, prawda? Jednak po przyjrzeniu się uważnie, reklama zaczyna przypominać kolejny horror z dużym budżetem, gdzie "wszystko niby jest ok, ale nie do końca".
Na przykład, czy ludzie jedzący pizzę mają zęby? Czasami nie.
Czy kobieta zjada talerz z pizzą? Och, musiała być bardzo głodna.
A co to za nowoczesne urządzenie do robienia czegoś z plackiem? Wygląda jak coś do ogrodu.
Przeczytaj także:
Horror horrorem, ale ta reklama coś pokazuje
Pokazuje może nie to, że zaraz zostaniemy zastąpieni przez roboty. Ale, przy wykorzystaniu odpowiednich narzędzi, już teraz jesteśmy w stanie zrobić niemal wszystko.
Jak podaje autor, do stworzenia przez SI reklamy użył pięciu narzędzi, odpowiednio:
- Skrypt: ChatGPT 4;
- Zdjęcia: Midjourney;
- Klipy wideo: Runway Gen2;
- Narrator: Eleven Labs;
- Muzyka w tle: Soundraw AI Music.
Reklama została dopieszczona i zmontowana w Adobe After Effects.
Redakcja Tom's Hardware przeprowadziła wywiad z autorem, dowiadując się drogą mailową, że cały proces zajął zaledwie trzy godziny od zera do gotowej reklamy.
To pokazuje, jak blisko i jednocześnie daleko jesteśmy od tego, aby być zastąpieni przez roboty w przyszłości.
Wprawdzie cały pomysł i zarys reklamy jest standardowy, ale liczą się efekty, które w tym wypadku są niezłe. Problem w tym, że drobnostki, takie jak te zęby czy dziwne narzędzia, sprawią, że trafiamy do Uncanny Valley - pytanie jest proste: czy lub jak szybko wyjdziemy z tej doliny?
W międzyczasie możecie teraz śnić o perfekcyjnej reklamie pizzerii stworzonej przez SI. Alternatywnie, o najlepszym horrorze, który może wytworzyć.
I tak na koniec: czy tylko ja oglądając spot Pizza Later, przypomniałem sobie o tym filmie SNL-a?