REKLAMA

Cyberpunk 2077 wrócił na PlayStation, ale bugi nigdzie nie odeszły

Samochody wirujące w powietrzu, przechodnie zawieszeni nad chodnikiem czy cztery kopie jednego modelu postaci ustawione jedna za drugą. Gracze nie zostawiają suchej nitki na Cyberpunku 2077 po tym, jak wrócił na PlayStation.

Cyberpunk 2077 wrócił na PlayStation, ale bugi nigdzie nie odeszły
REKLAMA

Stan techniczny Cyberpunka 2077 po premierze gry pozostawiał dużo do życzenia. Nie było chyba gracza, który nie natknął się na mniej lub bardziej zabawny błąd w czasie przechodzenia kampanii. Niestety Sony uznało, że nie jest im do śmiechu i zablokowało sprzedaż Cyberpunka 2077 w swoim cyfrowym sklepie PS Store. CD PROJEKT RED przeprosił i obiecał, że naprawi grę.

REKLAMA

Po sześciu miesiącach i licznych patchach oraz hotfiksach Cyberpunk 2077 powrócił do PlayStation Store, ale gra jest nadal naszpikowana błędami. Strona Cyberpunk 2077 na Reddicie jest jedną z największych społeczności skupionych wokół gry i liczy sobie obecnie prawie 900 tys. członków. Od kilku dni trwa tam festiwal gifów pokazujących błędy po najnowszej aktualizacji.

Jak działa dziś Cyberpunk 2077? Reddit jest bezlitosny.

Tak zachowują się ulice w najnowszej wersji gry na PlayStation 5.

Myślicie, że auta przestały nagle znikać w Night City? Gracze pokazują, że gra nadal wycina pojazdy kiedy tylko się obrócimy. Co więcej, samochody znikają szybciej niż modele postaci, przez co czasami pasażerowie pozostają przez chwilę zawieszeni w powietrzu. Można to zobaczyć na dwóc poniższych gifach, które także wkleili użytkownicy Reddita, będący jednocześnie fanami gry z polskiego studia.

Zespół CD PROJEKT RED obiecywał też poprawę w kwestii skopiowanych modeli postaci widocznych obok siebie w tej samej lokacji. Niestety w praktyce nadal jest z tym różnie.

Nadal gra serwuje nam klasykę gatunku cyberpunkowych bugów, czyli wirujące modele wszystiego.

Są to przykłady tylko z ostatnich dni.

Jak widać, nadal gra jest bardzo daleka od ideału. Czas przywyknąć do myśli, że Cyberpunk 2077 taki już po prostu jest. Pół roku po premierze gracze borykają się z identycznymi błędami, co w dniu premiery tytułu.

Jednocześnie sam należę do grona graczy, którzy pokochali Cyberpunka. Przeszedłem tę grę tuż po premierze na platformie Google Stadia. W trakcie kilkudziesięciu godzin gry natknąłem się na wszystkie wymienione wyżej typy błędów, ale w praktyce nie przeszkadzają one w rozgrywce. Ot, to taki typowy folklor Night City, czyli odpowiednik Płotki na dachu chatki z Wiedźmina 3.

Tuż po premierze gra miała kilka znacznie poważniejszych błędów, które często uniemożliwiały dalszy progres w grze. Sam natknąłem się na słynny błąd z telefonem od Takemury, który zablokował mi główną linię fabularną. Na szczęście kolejne patche naprawiły podobne problemy, więc dziś gracze nie będą się irytować. Bez wątpienia zdarzy im się jednak zaśmiać.

CD PROJEKT. NIEKOLORYZOWANE — cykl Spider's Web Plus

Nie ma ciekawszej firmy ostatnich 30 lat w Polsce niż CD Projekt. Firmy, która tak dużo mówi o naszej najnowszej historii, kapitalizmie, podejściu do pracy i wielkim technologicznym boomie. To w CD Projekcie odbijają się zmiany gospodarcze od lat 90. po dziś. Stąd pomysł na serial reporterski.

REKLAMA

Bez filtrów, pudru i brokatu opowiadamy o firmie, która dała nam Wiedźmina i Cyberpunka 2077, o ludziach ją tworzących i o marzeniach dotyczących nowej cyfrowej przyszłości. Na cykl składa się pięć odcinków:

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA