REKLAMA

Smaczek lepszy niż klaps. Naukowcy przetestowali metody tresowania psów

Jak tresować psa? Jak najskuteczniej nauczyć go posłuszeństwa i odwieść go od agresywnych zachowań? Naukowcy z Portugalii to sprawdzili. Ich zdaniem system nagród jest o wiele bardziej skuteczny, niż system kar.

22.12.2020 09.50
Jak wytresować psa? Smaczek lepszy niż klaps
REKLAMA

Wnioski z badania, które ukazało się w czasopiśmie PLOS ONE i prowadzone było przez zespół badaczy pod kierownictwem dr Any Catariny Viery de Castro, pokrywają się z wcześniejszymi wnioskami opartymi na badaniach ankietowych i tzw. dowodach anegdotycznych. Teraz jednak możemy mieć pewność. Zespół Viery de Castro przeanalizował zachowanie 92 psów z 7 portugalskich szkół psiej tresury.

REKLAMA

Jak tresować psa? Marchweka zamiast kija

Najważniejszy wniosek przeprowadzonego badania brzmi następująco: psy trenowane przy użyciu bodźców awersyjnych, czyli kar wymierzanych za niewłaściwe zachowanie, wykazują wyższy poziom stresu w porównaniu z psami trenowanymi metodami opartymi na systemie nagród. Jak to zmierzono? W dość prosty sposób: naukowcy pobierali próbki śliny od badanych psów oraz nagrywali ich wszystkie sesje treningowe.

Ta pierwsza czynność pomogła zmierzyć poziom kortyzolu w psiej ślinie. Kortyzol to hormon produkowany przez psi (i nasz) organizm między innymi w sytuacjach wywołujących stres. Ktoś może powiedzieć: no dobrze, ale kortyzol produkowany jest również podczas aktywności fizycznej, która z pewnością pojawia się u psów podczas treningu.

Owszem. Dlatego też zespół dr Viery de Castro mierzył też poziom kortyzolu w próbkach pobranych od psów szkolonych przy pomocy systemu nagród oraz tych szkolonych tzw. metodą mieszaną (czyli kary i nagrody).

Chemia organizmu nie kłamie: psy trenowane metodami awersyjną i mieszaną były o wiele bardziej zestresowane, co przekładało się bezpośrednio na ich zachowanie. Na nagraniach sesji treningowych naukowcy zaobserwowali u nich częstsze występowanie takich zachowań jak skowyczenie czy kucanie.

Z badań wynika również, że metoda szkolenia psa wpływa również na jego zachowanie w nieznanych środowisku i w nowej sytuacji. Psy szkolone metodami z wykorzystaniem kar reagowały bardziej negatywnie na nowe doświadczenia. Wniosek ten jest niezwykle ważny dla właścicieli czworonogów.

REKLAMA

Jeśli dany pies jest karany często, na nową sytuację może reagować agresją, a podejrzewam, że żaden właściciel nie chciałby, aby jego pies ugryzł jakiegoś przypadkowego przechodnia. Posiadanie psa to bardzo duża odpowiedzialność, za jego życie i zachowanie. Jeśli więc ktoś zdecyduje się na psa, musi pamiętać o tym, że to od właściciela zależy, w jaki sposób zachowywać się będzie jego czworonóg.

Wyniki badań przeprowadzonych w Portugalii potwierdzają, że wychowanie psa w przyjaznym środowisku, w którym jest on często nagradzany za dobre zachowanie, skutkuje po prostu lepszym wynikiem końcowym. Mam nadzieję, że zarówno przyszli, jak i obecni psiarze wezmą to sobie do serca.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA