Polska zbroi drony w radary. Pierwszy Bayraktar zauważony
Choć plany integracji radarów Osprey 30 z polskimi dronami Bayraktar TB2 były znane od lat, dopiero teraz po raz pierwszy zauważono jeden z bezzałogowców w nowej konfiguracji – z radarem zamontowanym w miejscu klasycznej głowicy optoelektronicznej.
Polski dron Bayraktar TB2 w nietypowej konfiguracji został zauważony z cylindrycznym radomem, który skrywa wielozadaniowy radar Leonardo Osprey 30 – najlżejszy z rodziny radarów AESA włoskiego producenta. O tym, że w realizowanym dla Polski zleceniu dostawy tureckich dronów zastosowany zostanie radar Leonardo Osprey 30 mówiło już kilka lat temu, jednak dopiero teraz zaobserwowano maszyny w akcji.
Pierwsze doniesienia o dronach z nietypową konfiguracją
Turecki serwis TurDef poinformował, że internauci zauważyli polskiego Bayraktara TB2 wyposażonego w cylindryczny radom zamiast typowo stosowanej w tym modelu głowicy MX-15D. Konfiguracja sugeruje wykorzystanie radaru Leonardo Osprey 30. To lekki radar z aktywnym skanowaniem elektronicznym (AESA), zdolny do prowadzenia obserwacji typu SAR oraz wykrywania celów nawodnych i naziemnych. System może działać niezależnie od warunków oświetleniowych i pogodowych, co czyni go cennym uzupełnieniem optycznych systemów rozpoznawczych.
Plany znane od 2021 r.
W maju 2021 r., gdy podpisano umowę na zakup 4 zestawów Bayraktarów TB2 dla Polskich Sił Zbrojnych, pojawiły się również doniesienia o chęci zastosowania radarów Leonardo w przyszłości. Włoski producent wymieniał rodzinę Osprey jako jedną z propozycji dla dronów Baykara, ale do tej pory nie było wiadomo, czy Polska zdecyduje się na ich zastosowanie. Teraz, po zauważeniu Bayraktara z radarem, wiele wskazuje na to, że prace nad tym rozwiązaniem faktycznie nabrały tempa. Niewykluczone, że Polskie Siły Zbrojne testują różne konfiguracje przed szerszym wdrożeniem radarów na pozostałych maszynach.
Więcej o dronach Bayraktar dla Polski pisaliśmy w tym tekście.
Co zmienia radar Osprey 30 w Bayraktarze?
W przeciwieństwie do klasycznych głowic optycznych, radar Osprey 30 pozwala na skuteczne wykrywanie i śledzenie celów w trudnych warunkach atmosferycznych i nocą. Może wspierać misje rozpoznawcze, poszukiwawczo-ratownicze, a nawet wskazywać cele dla uzbrojenia precyzyjnego – bez konieczności ciągłego utrzymywania kontaktu wizualnego. Dla Bayraktara TB2, który już teraz służy jako stosunkowo tani i mobilny środek rażenia i rozpoznania, to znaczne rozszerzenie możliwości operacyjnych. W praktyce oznacza to, że dron może efektywniej działać np. nad morzem, w warunkach mgły, deszczu czy dymu.
Choć MON nie wydał oficjalnego komunikatu w tej sprawie, zauważona konfiguracja może wskazywać na bardziej zaawansowany etap wdrażania radarów w polskich Bayraktarach. To także sygnał, że program ich rozbudowy nie ogranicza się tylko do systemów optycznych i klasycznego uzbrojenia, lecz otwiera się na bardziej złożone i niezależne od warunków pogodowych środki rozpoznawcze.
Przeczytaj także:
*Źródło zdjęcia głównego: MON
