REKLAMA

Rozwieszają żółte plakaty. Ostrzegają przed wiatrakami jak przed radioaktywnym zagrożeniem

Charakterystyczny symbol przestrzegający przed radioaktywnym zagrożeniem tym razem zwraca uwagę na wiatraki. A konkretnie groźbę ich powstania. Środowiska sprzeciwiające się budowie turbin zaostrzają swoją retorykę.

Rozwieszają żółte plakaty. Ostrzegają przed wiatrakami jak przed radioaktywnym zagrożeniem
REKLAMA

„Chrońmy nasze zdrowie i środowisko” – apelują pomysłodawcy akcji, którzy alarmują o „zagrożeniu farmą wiatrową” w gminie Pielgrzymka. Jak informuje portal lwówecki.info, plakaty zawisły w gminie Zagrodno i właśnie Pielgrzymka.

REKLAMA

Autorzy antywiatrakowej kampanii uważają, że na turbinach wzbogacą się zagraniczne firmy i tylko wybrani rolnicy. Pozostała część gminy może stracić zdrowie fizyczne i psychiczne, „wartość swoich nieruchomości”, zaś cała okolica przestanie być atrakcyjna w oczach turystów i nie będzie się przez to rozwijać.

„Pamiętaj o swoich dzieciach i wnukach” – proszą przeciwnicy wiatraków, którzy namawiają do sprzeciwu przeciwko tego typu inwestycjom.

Urząd Gminy Zagrodno w komunikacie opublikowanym w mediach społecznościowych uspokaja mieszkańców:

Nie są i nie będą prowadzone żadne działania umożliwiające budowę elektrowni wiatrowych na terenie naszej gminy. Działania podejmowane przez spółkę Iberdrola Renewables Polska są całkowicie niezależne od Gminy Zagrodno i prowadzone bez naszego udziału.

To jednak nie wszystkich przekonało. Na lokalnym portalu tulegnica.pl zauważono, że pod komunikatem nie podpisał się nikt z imienia i nazwiska, a samo stanowisko gminy to za mało – w końcu trzeba wiedzieć, kogo trzymać za słowo.

Sytuacja jest mocno schizofreniczna. Najwyraźniej hiszpański inwestor myśli, że władze gminy Zagrodno pozwolą mu wybudować farmę wiatrową w rejonie Grodźca, Olszanicy, Radziechowa i Modlikowic, a mieszkańcy myślą, że władze gminy Zagrodno nie pozwolą wybudować farmy wiatrowej w rejonie Grodźca, Olszanicy, Radziechowa i Modlikowic. Kto ma lepszą wiedzę? Komu wójt Piotr Janczyszyn boi się powiedzieć prawdy: inwestorowi czy mieszkańcom?   

Na swoim facebookowym profilu Piotr Janczyszyn odparł, że jego stanowisko jest „jednoznaczne i zostało określone w komunikacie z dnia 1 kwietnia 2025 r., udostępnionym na Facebooku gminnym”.

Sprawa jak widać jest bardzo gorąca

Można się jednak zastanawiać, czy emocje towarzyszące mieszkańcom od miesięcy tłumaczą wykorzystanie grafiki kojarzącej się raczej z radioaktywnym zagrożeniem.

Coraz częściej wiatraki przedstawiane są właśnie w ten sposób – jako naprawdę realne niebezpieczeństwo. Ciągle wspomina się o hałasie czy spadku wartości działek, ale wiatraki zaczynają być nawet obwiniane za… susze. Czyli prawdziwą środowiskową klęskę. Według tej obawy w ten sposób ma dojść do swego rodzaju "skażenia" środowiska i negatywnego oddziaływania.

Co więcej, ich praca słyszalna ma być według protestujących już z kilku kilometrów.

Niektórzy „łączą kropki”, a przekaz się zaostrza. Inspiracją dotychczas byli protestujący przeciwko masztom 5G, ale żółte plakaty, które pojawiły się w gminach Zagrodno i Pielgrzymka, mogą sugerować sięgnięcie do bardziej historycznych protestów.

O akcjach zniechęcających opinię publiczną do elektrowni jądrowej w Żarnowcu po katastrofie w Czarnobylu pisał Piotr Wróblewski w książce „Żarnowiec. Sen o polskiej elektrowni jądrowej”.

(…) wspólnie, za pomocą szablonów, zaczął malować graffiti na ulicach: grzybka atomowego z trupią czaszką czy na przykład hasło „Żarnobyl”, będące zbitką słów Żarnowiec i Czarnobyl. Wkrótce w Trójmieście było ich naprawdę dużo. Ludzie zwracali na nie uwagę.

REKLAMA

Trupich czaszek w kontekście wiatraków jeszcze się nie doczekaliśmy, ale skoro przed turbinami ostrzega się niemal tak samo, jak przed trującym obszarem, to kto wie, co nas jeszcze czeka. Jedno jest pewne – wiatraki w opinii protestujących to coraz częściej nie tylko hałasujące ustrojstwa, przez które ludzie nie będą chcieli się budować, ale technologia zagrażająca zdrowiu i zatruwająca środowisko.

Czy ktoś faktycznie w to wierzy, czy celowo szokuje, by przyciągnąć uwagę? Obserwacja protestów pokazuje, że w naprawdę krótkim czasie lista rzekomych przewinień turbin się rozszerza, a argumenty wyciągane są z różnych stron. Taka radykalizacja nie zapowiada niczego dobrego.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-06-18T21:08:40+02:00
Aktualizacja: 2025-06-18T20:07:49+02:00
Aktualizacja: 2025-06-18T18:28:03+02:00
Aktualizacja: 2025-06-18T17:53:56+02:00
Aktualizacja: 2025-06-18T17:38:40+02:00
Aktualizacja: 2025-06-18T17:06:25+02:00
Aktualizacja: 2025-06-18T16:29:59+02:00
Aktualizacja: 2025-06-18T16:15:30+02:00
Aktualizacja: 2025-06-18T15:41:16+02:00
Aktualizacja: 2025-06-18T15:23:11+02:00
Aktualizacja: 2025-06-18T14:41:01+02:00
Aktualizacja: 2025-06-18T13:02:25+02:00
Aktualizacja: 2025-06-18T12:32:56+02:00
Aktualizacja: 2025-06-18T11:13:24+02:00
Aktualizacja: 2025-06-18T10:51:28+02:00
Aktualizacja: 2025-06-18T09:29:43+02:00
Aktualizacja: 2025-06-18T08:27:25+02:00
Aktualizacja: 2025-06-18T07:40:53+02:00
Aktualizacja: 2025-06-18T06:56:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-18T06:45:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-18T06:23:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-17T21:55:35+02:00
Aktualizacja: 2025-06-17T21:41:40+02:00
Aktualizacja: 2025-06-17T20:08:35+02:00
Aktualizacja: 2025-06-17T20:00:50+02:00
Aktualizacja: 2025-06-17T18:37:23+02:00
Aktualizacja: 2025-06-17T14:00:16+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA