Polska firma podpisała gigantyczny kontrakt. Bez niej amerykańskie bomby nie wybuchną
Polska umacnia swoją pozycję na mapie światowych producentów uzbrojenia. Zakłady Chemiczne Nitro-Chem z Bydgoszczy właśnie podpisały gigantyczną umowę z amerykańskim gigantem Paramount Enterprises International. Stawką jest dostawa aż 18 tys. t trotylu w ciągu najbliższych trzech lat, a wartość kontraktu to aż 1,2 mld zł.
Bydgoski Nitro-Chem podpisał właśnie umowę, która może przejść do historii polskiego przemysłu zbrojeniowego. W ciągu najbliższych trzech lat polska firma dostarczy amerykańskiej spółce Paramount Enterprises International aż 18 tys. t trotylu. Wartość kontraktu to 1,2 mld zł. A to dopiero początek ofensywy zbrojeniowej, bo Ministerstwo Obrony Narodowej zapowiada kolejne inwestycje liczone w miliardach.
Historyczna umowa z USA
W środę w zakładach Nitro-Chem w Bydgoszczy pojawił się wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk, który oficjalnie ogłosił podpisanie kontraktu z amerykańskim partnerem. Jak zaznaczył, to nie tylko sukces biznesowy, ale i dowód na rosnące znaczenie Polski w globalnym przemyśle zbrojeniowym.
Polska jest największym w NATO producentem trotylu, a Nitro-Chem to zakład, z którego możemy być dumni. Jesteśmy głównym dostawcą trotylu dla armii Stanów Zjednoczonych. To pokazuje nasz gospodarczy potencjał – dodał Tomczyk.
Co ciekawe, to już kolejna umowa pomiędzy Nitro-Chemem a Paramount Enterprises International. Poprzednia dotyczyła m.in. dostaw trotylu do produkcji bomb lotniczych serii Mk i amunicji wielkokalibrowej używanej przez siły zbrojne USA. Tym razem jednak skala jest rekordowa.
Do czego wykorzystywany jest trotyl?
Trotyl, czyli trinitrotoluen (TNT), to podstawowy składnik większości klasycznych materiałów wybuchowych. Nitro-Chem produkuje go od lat i jest w tym absolutnym liderem — nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Rocznie zakład w Bydgoszczy jest w stanie wytworzyć nawet kilka tysięcy ton tej substancji, a teraz ta liczba ma jeszcze wzrosnąć.
Trotyl jest silnym materiałem wybuchowym, co oznacza, że przy detonacji uwalnia dużą ilość energii w stosunkowo krótkim czasie. Ta energia jest wykorzystywana do niszczenia celów, generowania fali uderzeniowej i fragmentacji materiałów, z których wykonana jest amunicja. Prędkość detonacji trotylu może sięgać nawet do 6900 m/s, co czyni go bardzo skutecznym w działaniu.
W porównaniu z innymi materiałami wybuchowymi, trotyl jest stosunkowo stabilny i mało wrażliwy na uderzenia, tarcie czy wstrząsy. Jego temperatura topnienia wynosi około 80,2 stopni C, a wybuchowy rozkład następuje dopiero powyżej 240 stopni C. Dzięki temu jest bezpieczniejszy w produkcji, transporcie i magazynowaniu. Do jego detonacji wymagany jest silny impuls inicjujący, np. od zapalnika.
Więcej na Spider's Web:
Trotyl może być stosowany w postaci prasowanej lub lanej. W stanie stopionym ma właściwości pozwalające na łatwe wypełnianie nim różnego rodzaju pocisków, bomb i min. Można go również mieszać z innymi materiałami wybuchowymi, tworząc kompozycje o pożądanych właściwościach.
Ze względu na swoje korzystne właściwości, trotyl stał się standardowym materiałem wybuchowym w przemyśle zbrojeniowym na całym świecie. Jego siła wybuchu jest często używana jako punkt odniesienia do oceny mocy innych materiałów wybuchowych (równoważnik trotylowy).
Trotyl jest podstawowym składnikiem wypełniającym pociski artyleryjskie (np. kaliber 155 mm, 152 mm, 122 mm), bomby lotnicze, miny lądowe i morskie, granaty oraz głowice rakiet. Odpowiada za efekt niszczący tych środków bojowych.
Polska fabryka amunicji za 3 mld zł
Ale eksport to tylko jedna strona medalu. MON planuje zainwestować potężne środki w rozwój polskiej produkcji amunicji. Jak zapowiedział Cezary Tomczyk, tylko w samym Nitro-Chemie ma się znaleźć miliard złotych z publicznych pieniędzy.
Już teraz trwają inwestycje warte 120 mln zł, ale to dopiero początek. W ciągu najbliższych lat chcemy zainwestować ponad 3 mld zł w rozwój krajowej fabryki amunicji – ogłosił wiceminister.
W 2024 r. Nitro-Chem uruchomił nową linię technologiczną do elaboracji pocisków, co pozwoliło podwoić moce produkcyjne. W lutym 2025 roku firma ogłosiła przetarg na trzy kompletne linie technologiczne do produkcji amunicji kalibrów 120 mm, 122 mm i 155 mm. Te ostatnie są dziś kluczowe m.in. w kontekście wojny w Ukrainie i wsparcia państw NATO.
Polska technologia w służbie sojuszu
Choć Polska wciąż importuje wiele technologii wojskowych z zagranicy, to – jak zaznaczył Tomczyk – współpraca działa w obie strony.
Czasami to my kupujemy technologie, a czasami – tak jak dziś – to my je sprzedajemy i robimy dobry biznes. Stany Zjednoczone są naszym strategicznym partnerem i nawet różnego rodzaju cła nie będą dla nas przeszkodą – dodał wiceminister.
Co ważne, polski trotyl jest ceniony na świecie za jakość i stabilność. Nitro-Chem sprzedaje swoje produkty nie tylko do USA, ale też m.in. do Bułgarii, Hiszpanii, Francji, Szwecji, Portugalii, Finlandii oraz krajów azjatyckich i skandynawskich.
