Nowy iPhone będzie niczym MacBook. Ale nie w takim sensie jak myślisz
Nadchodzący iPhone 17 Pro w pewnym sensie okaże się bardzo podobny do najnowszego laptopa MacBook Air z procesorem M4. Dzięki temu urządzenie może się bardziej podobać większej liczbie potencjalnych kupujących.

O serii iPhone 17 wiemy już naprawdę dużo. Można powiedzieć, że praktycznie wszystko. No może oprócz cen, które są jednymi wielkimi niewiadomymi ze względu dynamicznie zmieniającą się sytuację z cłami na elektronikę z Chin. Nowa informacja sugeruje, że Apple zrobi powrót do 2021 roku i uwielbianego iPhone’a 13 Pro.
iPhone 17 Pro z nowym-starym kolorem. Gdzieś już go widziałem
To oczywiste, że Apple co roku odświeża paletę kolorów swoich smartfonów. Poza standardowymi wersjami takimi jak czerń, biel, tytan (wcześniej złoty) firma co roku dodaje nowe warianty. W przypadku zeszłorocznego iPhone’a 16 Pro był to tytan pustynny - czyli coś w stylu dawnych złotych wariantach. Nowe doniesienia od zaufanego informatora ukrywającego się pod pseudonimem Majin Bu sugerują, że iPhone 17 Pro otrzyma wersję Sky Blue.
Czyli błękitno-niebieski kolor, który właściwie nie jest nowy w świecie urządzeń Apple’a. Wystarczy tylko spojrzeć na ostatnią generację MacBooka Air z układem M4, który jest dostępny w błękitnym wariancie kolorystycznym. W przeszłości taka stylistyka dotyczyła także smartfonów iPhone, a dokładniej serii 13 Pro (Max) wydanej w 2021 roku. Urządzenia, które po raz pierwszy wprowadziły technologię ekranu 120 Hz w smartfonach Apple’a, były też dostępne w kolorystyce alpejskiej zieleni.

Co prawda błękitny wariant iPhone’a 13 Pro nazywał się Sierra Blue i był nieco bardziej intensywny niż to, co zobaczyliśmy na nowych renderach, ale w tym roku fani niebieskich smartfonów w tym roku nie powinni mieć większych powodów do narzekania. O ile Apple nie zmieni zdania w ostatnim momencie.
Jakie kolory otrzyma seria iPhone 17 Pro?
Oczekuje się, że nadchodząca seria smartfonów iPhone 17 Pro ma być dostępna w czterech wersjach kolorystycznych: czarnej, białej, szarej oraz niebieskiej. Obecne plotki mówią o tym, że w tym roku tytanowy model się nie pojawi, a to ze względu na to, że Apple ma chcieć porzucić tytanowe obramowanie, które było stosowane począwszy od iPhone’a 15 Pro. Tytan miałby zostać zastąpiony przez aluminium.
To oznaczałoby, że Apple rezygnuje z nowego rozwiązania na rzecz nowego. Nazwa Sky Blue również sugeruje, że Apple może chcieć porzucić tytanowe wstawki. Najwyraźniej firma z Cupertino nie widzi większego powodu, aby stosować ten typ metalu w swoich smartfonach. Gigant może chcieć szukać cięć w kosztach związanych z produkcją urządzeń.
Więcej o serii iPhone 17 przeczytasz na Spider's Web: