REKLAMA

Zaraz założysz okulary Samsunga. Coś mi mówi, że to będzie hit

Zapomnij o Ray-Banach od Mety. Samsung szykuje rewolucyjne inteligentne okulary, które mogą odmienić sposób, w jaki korzystamy z technologii. Co wiemy o tym tajemniczym gadżecie?

Zaraz założysz okulary Samsunga. Coś mi mówi, że to będzie hit
REKLAMA

Samsung znowu to zrobił: przed chwilą na polskich półkach wylądował Galaxy Ring, gadżet rodem z filmów science-fiction. Mierzy wszystko – od temperatury ciała po jakość snu, a dodatkowo umożliwia sterowanie gestami. Tymczasem Apple dalej kombinuje z zegarkiem, który niby ma EKG, ale w sumie to i tak trzeba iść do lekarza. No i gdzie ten samochód od Apple, co miał zrewolucjonizować motoryzację? Samsung już dawno produkuje samochody (no dobra, może nie sam, ale jednak).

REKLAMA

Pamiętacie składane telefony? Samsung pokazał je światu wieki temu, podczas gdy Apple wciąż trzyma się swoich płaskich cegieł. Można więc śmiało powiedzieć, że Apple został daleko w tyle za południowokoreańską firmą. Teraz jednak Samsung celuje w innego amerykańskiego giganta - Meta. Ci, którzy kupili przed chwilą modne i inteligentne Ray-Bany, mogą poczuć się nieco słabo.

Samsung zaraz pokaże swoje okulary

Koreańskie media donoszą, że już w styczniu, podczas premiery Galaxy S25, zobaczymy pierwsze prototypy inteligentnych okularów. Na razie prawdopodobnie w formie krótkiego filmu lub zdjęć, ale zawsze to coś. Podobno premiera finalnego produktu planowana jest na trzeci kwartał 2025 roku, więc musimy uzbroić się w cierpliwość.

Najciekawsze jest to, że okulary Samsunga mają być zupełnie inne niż toporny hełm od Apple'a (Vision Pro, ten za 15 tysięcy zł). Zamiast przypominać gogle VR, będą wyglądać jak zwykłe okulary, a do tego ważyć zaledwie 50 gramów. Czyli dokładnie tak, jak rozwiązanie od Mety, choć można się spodziewać, że cena będzie nieco wyższa.

Okulary z kolaboracji Mety i Ray-Ban. Nadal robią wrażenie

Samsung nie próżnuje i już w tym miesiącu, w grudniu 2024 roku, ma zaprezentować platformę softwarową, która będzie napędzać ich rewolucyjne okulary. To oznacza, że koreański gigant chce zbudować cały ekosystem wokół swojego nowego produktu, a nie tylko wypuścić gadżet bez wsparcia.

Co wiemy o okularach od Samsunga?

To już pewne: Samsung wkracza na rynek inteligentnych okularów i zapowiada się na to, że szykuje nam prawdziwą petardę. Okulary tworzone we współpracy z Google'em mają zadebiutować już zaraz. A co o nich wiemy w tym momencie?

Po pierwsze, Samsung stawia na lekkość i wygodę. Okulary mają ważyć zaledwie 50 gramów i być wyposażone w baterię o pojemności 155 mAh, czyli podobnie jak popularne Ray-Ban Meta.

Wygląda jednak na to, że Samsung celuje wyżej niż Meta. Okulary mają być napędzane przez chipset Qualcomm AR1 i oferować funkcje oparte na sztucznej inteligencji Gemini. Mówi się o płatnościach zbliżeniowych, rozpoznawaniu kodów QR, gestów, a nawet twarzy. To sugeruje, że okulary Samsunga będą znacznie bardziej zaawansowane niż konkurencyjne modele. Więc i droższe, wszak rozwiązanie od firmy Marka Zuckerberga kosztuje około 300-380 dolarów na jedynym rynku, gdzie są dostępne oficjalnie, czyli w Stanach Zjednoczonych.

Niestety, według najnowszych doniesień, okulary Samsunga nie będą miały wbudowanego wyświetlacza. To może rozczarować niektórych fanów technologii, ale z drugiej strony, brak wyświetlacza pozwolił na zachowanie niskiej wagi i dłuższego czasu pracy na baterii. Samsung najwyraźniej skupia się na funkcjonalnościach opartych na AI i integracji z telefonem, a nie na wyświetlaniu wirtualnych obrazów.

REKLAMA

Poznaj więcej nowości od Samsunga:

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA