REKLAMA

Ten komputer postawisz w lato przy oknie. iMac z Apple M4 - recenzja

Przetestowaliśmy już komputer iMac z chipem Apple M4. Jak radzi sobie ten all-in-one i czy faktycznie warto dopłacić do nanostrtukturalnego szkła?

apple imac 2024 apple m4 00
REKLAMA

Z tego tekstu dowiesz się więcej o tym all-in-one od Apple’a:

REKLAMA

iMac to kultowa już linia komputerów w ofercie firmy z Cupertino. Maszyny z tej rodziny nazywane są all-in-one’ami, gdyż wszystkie podzespoły potrzebne do działania umieszczone są w obudowie skrywającej również wyświetlacz… no dobra, w tym przypadku poza jednym, ale do tego jeszcze wrócimy.

Tak czy inaczej dzięki temu możemy postawić komputer na biurku w miejscu, gdzie do tej pory stał monitor, podłączyć maszynę do prądu i to tyle. Wygląda to schludnie i minimalistycznie, zwłaszcza w otwartej przestrzeni, gdy biurko nie stoi bezpośrednio pod ścianą.

iMac z Apple M4 - design

Tak jak ostatnio, tak i teraz iMac dostępny jest w kilku różnych kolorach. W konfiguratorze można wybrać warianty takie jak srebrny, niebieski, fioletowy, zielony, żółty, różowy i pomarańczowy. Paleta na papierze jest identyczna jak w wersji z Apple M3, ale w przypadku modelu z Apple M4 została odświeżona względem poprzedniej edycji. Kolory są jaśniejsze i takie bardziej pastelowe

Do tego tym razem nawet ten najtańszy bazowy model można wybrać w każdym ze wspomnianych kolorów, a nie tylko w kilku wybranych, jak to miało miejsce w przypadku poprzednika. Można sobie też oczywiście robić tu podśmiechujki, że wszystkie modele poza srebrnym sprawdzą się świetnie na recepcji w przedszkolu, ale mnie tam cieszy, że ten sprzęt nie jest szary i ponury.

Szkoda jedynie, że nie iMac z Apple M4 nie jest dostępny w wersji czarnej dla osób, które nie chcą kolorowego komputera, bo jedynym takim neutralnym wariantem, jeśli ktoś nie chce sobie zaszaleć, jest wspomniany srebrny (z białymi detalami). W moim przypadków do testów trafił zaś iMac w kolorze pomarańczy i ta barwa mi się podoba.

Co prawda po obejrzeniu zdjęć, jeszcze zanim zobaczyłem nowe komputery na żywo, obawiałem się, że te nowe kolory nie będą odpowiednio nasycone, ale na szczęście niepotrzebnie - są w sam raz. Pod ekranem cały czas mamy przy tym płetwę w kolorze obudowy, ale iMac nie ma za to garba. Z jego plecków wystaje jedynie smukła nóżka z zawiasem pozwalającym regulować pochylenie.

Czytaj inne nasze teksty poświęcone komputerom Apple’a:

iMac z Apple M4 - ekran

Ekran w komputerze iMac to kolejny rok z rzędu 24-calowa, a będąc dokładniejszym 23,5-calowa matryca. Panel obsługuje pełną gamę kolorów P3 i ma jasność wynoszącą 500 nitów. Do tego dochodzi dość nietypowa rozdzielczość, czyli 4,5K. Wynosi ona dokładnie 4480 na 2520 pikseli, co przekłada się na domyślny obszar roboczy o wielkości 2240 na 1260 punktów.

Apple iMac 2024 z Apple M4 - pomarańczowy
All-in-one od Apple’a prezentuje się zjawiskowo

Po przesiadce z Apple Studio Display z 27-calową matrycą o rozdzielczości 5120 na 2880 pikseli, co daje obszar roboczy o wielkości 2560 na 1440 punktów, było mi ciasno. Na szczęście można zmienić skalowanie w iMaku tak, by efektywny obszar roboczy był taki sam, jak w przypadku ekranów 5K. Była to zresztą pierwsza rzecz, jaką zrobiłem, po przeniesieniu swoich danych.

Co istotne, dzięki parametrom w postaci przekątnej o długości 24-cali i rozdzielczości 4,5K, zagęszczenie pikseli w iMaku jest na dokładnie tym samym poziomie, co w przypadku 27-calowego monitora Apple Studio Display z matrycą 5K. Wynosi ono dokładnie czyli 218 ppi (pixel per nich, pikseli na cal). Pojedyncze punkty nie są widoczne gołym okiem, a obraz jest ostry i klarowny.

Niestety tak jak w przypadku Studio Display, tak i w iMaku matryca odświeżana jest z częstotliwością 60 Hz. Na rewolucję w tym zakresie w przypadku stawianych na biurku wyświetlaczy, która dotknęła już sprzęty mobilne i laptopy z linii MacBook, nadal czekamy. Nie uważam przy tym, by 24-calowy panel był za mały - wystarczy przysunąć go bliżej twarzy niż 27-calowy i wychodzi na to samo.

Apple iMac 2024 z Apple M4 -  class="wp-image-5086055" width="840"
iMac z Apple M4 jest niezwykle smukły, ale nie trzeba dosuwać go do samej ściany

iMac z Apple M4 - nanostrukturalne szkło

To, że najważniejsze parametry matrycy nie zmieniły się w porównaniu do poprzedniego modelu, nie oznacza jednak, że w tym roku zabrakło nowości w kontekście reprodukcji obrazu. W konfiguratorze na stronie Apple’a można w przypadku tej generacji iMaka (a konkretnie w wersji nieco mocniejszej niż ta bazowa) dobrać dodatkowe nanostrukturalne szkło, które redukuje odbicia.

Wcześniej ten dodatek był dostępny w monitorach Studio Display i Apple XDR Display oraz tabletach z linii iPad, a ostatnio trafił do MacBooków Pro oraz iMaków. Model komputera all-in-one od Apple’a, który testowałem, został wyposażony w matrycę z warstwą tego typu no i co tu dużo mówić - jest po prostu super, ale… pod jednym warunkiem.

Matryca z nanostrukturalnym szkłem sprawdza się najlepiej wtedy, gdy stawiamy urządzenie w takim miejscu, w którym pada na niego ostre światło zza mniej-więcej naszych pleców Tak jak w mobilnych MacBookach i iPadach ta dodatkowa warstwa przydaje się praktycznie zawsze, gdy wychodzimy z domu, tak w ekranach stojących cały czas na biurku ma sens, jeśli oświetlenie nie jest optymalne.

Apple iMac 2024 z Apple M4 - nanostrukturalne szkło
iMac z nanostrukturalnym szkłem vs MacBook bez niego

Jeśli jednak od zawsze narzekasz na refleksy świetlne siadając do biurka, a bez zasłaniania okien i gaszenia świateł nie możesz komfortowo pracować i konsumować multimediów, to warto dopłacić ten tysiąc złotych, bo właśnie tyle w przypadku tego modelu szkło nanostrukturalne kosztuje. Wprost nie mogę się doczekać, aż ta technologia zawita do iPhone’ów, bo tylko tam mi jej już brakuje.

iMac z Apple M4 - zawartość pudełka

W pudełku poza komputerem mamy kabel z dwoma końcówkami USB-C służący do podłączania akcesoriów, które wreszcie wyposażono w takie złącza, co pozwoli wielu osobom pożegnać się wreszcie z Lightning. Domyślnie przy zamówieniu w cenie oferowana jest myszka Magic Mouse z USB-C, którą za dopłatą 250 zł można wymienić na gładzik Magic Trackpad z USB-C.

Oprócz tego, również domyślnie i również w cenie, dostajemy wąską klawiaturę Magic Keyboard z USB-C (czyli bez bloku numerycznego), która w przypadku droższych konfiguracji ma również wbudowane Touch ID. Można też dopłacić 400 i 150 zł, by wymienić odpowiednio Magic Keyboard z USB lub Magic Keyboard z USB-C i Touch ID na szerokie Magic Keyboard z USB-C, Touch ID i blokiem numerycznym.

Apple iMac 2024 z Apple M4 - akcesoria
Akcesoria dostępne w pudełku z komputerem iMac

Wszystkie wspomniane akcesoria mają kolor pasujący do obudowy wybranego przez nas komputera. Kupno all-in-one’a to obecnie jedyny sposób na to, by nabyć bezpośrednio od producenta kabel, klawiaturę, mysz i gładzik w innych kolorach niż białe i czarne - bo tylko takie sprzedawane są oddzielnie (przy czym w przypadku klawiatur jedynie ta z blokiem numerycznym może mieć kolor inny niż biały).

Jest też zła wiadomość dla osób, które korzystają jednocześnie z Magic Trackpad i Magic Mouse, bo nie da się kupić od razu z iMakiem obu tych akcesoriów, tak jak to było możliwe w ostatnich latach. Warto też od razu wybrać odpowiednią klawiaturę, a o wszystkie te akcesoria potem dbać. Jeśli je zniszczymy, to nie da się pójść do sklepu i dokupić pasującej kolorystycznie wersji.

iMac z Apple M4 - zasilacz i port Ethernet

W pudełku znajdziemy również ten jeden podzespół, który nie zmieścił się do budy, czyli zewnętrzny zasilacz. Tak jak w przypadku komputerów stacjonarnych Mac mini i Mac Studio znalazł się na niego miejsce w obudowie, tak tutaj będziemy musieli upchnąć go gdzieś za szafką lub pod biurkiem. Na szczęście chociaż ta kostka jest ogromna, to jest stosunkowo płaska.

Apple iMac 2024 z Apple M4 - zasilacz
Ethernet umieszczony jest w zasilaczu do komputera iMac

Z jednej strony z zasilacza wystaje dość gruby kabel, w kolorze pasującym do obudowy, który podłączany jest magnetycznie - aby go potem odpiąć, trzeba użyć sporo siły. Z drugiej strony podpina się z kolei biały kabel zasilający wpinany do gniazdka. W bazowej wersji komputera można też dopłacić 150 zł do gniazda Ethernet, jeśli nie możemy lub nie chcemy korzystać z Wi-Fi.

W droższych konfiguracjach zasilacz z Ethernetem jest w cenie, ale szkoda, że nie da się dopłacić do wersji 10-gigabitowej, co jest możliwe w przypadku innych komputerów stacjonarnych Apple’a. W moim przypadku na 8-gigabitowym łączu Orange z routerem Funbox 10 wyposażonym w Wi-Fi 6E połączenie bezprzewodowe jest w praktyce szybsze niż przewodowe korzystające ze złącza 1 Gb/s.

Jeśli już o podzespołach mowa, to warto zajrzeć iMakowi pod maskę. Na pokładzie mamy moduły takie jak Wi-Fi 6E, Bluetooth 3.0 oraz porty: minijack i USB-C z obsługą Thunderbolt 4. Na górnej krawędzi znalazło się miejsce na 12-megapikselową kamerę do wideorozmów o dużym polu widzenia, która pozwala podczas połączeń wideo pokazywać rozmówcom nasze biurko (warto wtedy pochylić ekran).

Apple iMac 2024 z Apple M4 - kamerka
Kamerka do wideorozmów obejmuje również blat biurka

iMac z Apple M4 - specyfikacja

Bazowa wersja tego komputera wyceniona na 6999 zł wyposażona jest w procesor Apple M4 z 8-rdzeniowym CPU, 8-rdzeniowym GPU i 16-rdzeniowym Neural Engine. Do tego dochodzi 16 GB RAM-u, dysk o pojemności 256 GB oraz wspomniane akcesoria: zasilacz bez portu Ethernet, myszka Magic Mouse i klawiatura Magic Keyboard z USB-C. Mamy też dwa porty USB 4 (Thunderbolt 4).

W tym przypadku zbyt wielu opcji konfiguracji nie ma. Możemy dodać za 1000 zł dodatkowe 8 GB pamięci operacyjnej, co daje łącznie 24 GB RAM-u oraz zwiększyć ilość pamięci masowej. Dopłata, by SSD miało dwukrotnie wiekszą pojemność niż wersja bazowa, czyli łącznie 512 GB, to 1000 zł. Za kolejne 1000 zł można dokupić dodatkowe 512 GB przestrzeni, co daje łącznie 1 TB.

Lepszym wyborem może okazać się model kosztujący 7999 zł. W tym przypadku również mamy do dyspozycji 16 GB RAM-u i dysk 512 GB, ale Apple M4 ma do dyspozycji 10 rdzeni CPU i 10 rdzeni GPU. W zestawie są też klawiatura Magic Keyboard z USB-C i Touch ID (kosztująca o 250 zł więcej), zasilacz z portem Ethernet (za który dopłaca się 150 zł) oraz dwa dodatkowe porty USB-C z tyłu obudowy.

Apple iMac 2024 z Apple M4 - porty

Oznacza to, że de facto na 600 zł wycenione są dodatkowe rdzenie CPU i GPU w układzie Apple M4, dwa gniazda USB-C oraz… opcja dalszej rozbudowy ponad opcje oferowane w najtańszym modelu. W przypadku komputerów iMac z mocniejszą wersją Apple M4, jeśli zdecydujemy się na dysk o pojemności 512 GB, możemy dołożyć za kolejny 1000 zł kolejne 8 GB RAM-u, aby mieć go łącznie 24 GB.

Można też skonfigurować komputer w wersji z 2-terabajtowym dyskiem, przy czym dopłata w porównaniu do modelu z SSD o pojemności 1 TB to dodatkowe 2000 złotych. Do tego jedynie w iMaku z mocniejszą wersją Apple M4 możemy dopłacić wspomniane 1000 zł do szkła nanostrtukturalnego pokrywającego wyświetlacz. Ile w takim razie kosztuje ta najdroższa konfiguracja iMaka?

iMac (2024) z tym tym mocniejszym Apple M4, 32 GB RAM-u, dyskiem o pojemności 2 TB, nanostrukturalnym szkłem, gładzikiem Magic Trackpad i klawiaturą Magic Keyboard z Touch ID i blokiem numerycznym? Za taki model trzeba zapłacić ponad dwukrotnie więcej, niż za ten bazowy, czyli 15399 zł i dokładnie tą konfigurację testuję (jedyna różnica jest taka, że w pudełku była myszka, a nie gładzik).

Apple iMac 2024 z Apple M4 - plecki
iMac z Apple M4 to szybki i ładny komputer

iMac z Apple M4 - benchmarki

Jeśli chodzi o to, jak szybko działa iMac z Apple M4, to w praktyce na wydajność naprawdę nie ma co narzekać, skoro kręci kółka wokół mojego Maka mini z M1, który był moim głównym komputerem przez ostatnie lata. Apple lubi przy tym porównywać swoje maszyny z chipami Apple Silicon do tych starszych wykorzystujących procesory Intela.

Wedle danych producenta, iMac z tą mocniejszą wersją Apple M4 i 16 GB RAM-u jest 6-krotnie szybszy niż 21,5-calowy iMac z 6-rdzeniowym chipem Intel Core i5, 8 GB RAM-u i układem graficznym Radeon Pro 560X z 4 GB pamięci. W ramach tego testu maszyny miały do dyspozycji dysk 256 GB i użyto funkcji Super Resolution w programie Photomator w wersji 3.3.23. Obrabiany plik miał wielkość 4,4 MB.

A jak to wygląda, gdy porówna się wydajność Apple M4 do starszego o trzy generacje Apple M1? Testy, na które powołuje się producent, wskazują na to, iż w obliczeniach wykonywanych przez chipy CPU jest 1,7-krotnie szybszy, układ graficzny jest 2,1-krotnie szybszy, a Neural Engine aż trzykrotnie szybszy. Wykonałem oczywiście też kilka benchmarków samodzielnie.

Testowany przeze mnie egzemplarz komputera iMac, czyli z tym mocniejszym 10-rdzeniowym Apple M4, 32 GB RAM-u i dyskiem 2 TB osiągnął w Cinebench 2024 wyniki 4351 punktów w teście GPU, 870 punktów w teście wielordzeniowego CPU i 171 punktów w jednordzeniowym teście procesora. Oznacza to, że współczynnik MP wynosi w tym przypadku 5,07. To naprawdę niezłe liczby jak na all-in-one’a.

W przypadku Geekbench 6 w teście CPU wykręcił wyniki 3727 punktów w teście pojedynczego rdzenia, 14732 punkty w teście wielordzeniowym. Z kolei test GPU zaowocował wynikiem 35342 punkty w teście OpenCL i 55016 po przełączeniu się na Metal. A co z Geekbench AI? Tutaj przeprowadziłem trzy testy z wykorzystaniem CPU, GPU i Neural Engine, a wyniki to odpowiednio 4699, 8289 i 4679 punktów.

iMac z Apple M4 - czy warto

Na pytanie, czy warto kupić iMaka z Apple M4 w tych podstawowych wersjach za te 7 lub 8 tysięcy złotych, odpowiem w ten sposób: jeśli szukacie komputera z macOS ze świetnym ekranem w zestawie, który będzie prezentował się świetnie na biurku, to zdecydowanie tak! Pamiętajcie tylko, że nie ma tutaj opcji późniejszej rozbudowy, więc warto dobrać konfigurację z lekką górką, by była przyszłościowa.

Apple iMac 2024 z Apple M4 - design
iMac to świetny komputer biurowy, który poradzi sobie z podstawową obróbką multimediów

W końcu tak jak jeśli z czasem zacznie brakować mu pamięci wewnętrznej, to można ratować się podłączaniem dysku SSD do portu USB-C na stałe, tak jeśli procesor okaże się za słaby, lub zacznie brakować RAM-u, to czeka nas wymiana całego komputera. Z doświadczenia wiem też, że ekrany starzeją się u mnie znacznie wolniej niż pozostałe podzespoły, więc warto mieć to na uwadze.

Z tego powodu u wielu osób, a zwłaszcza tych, które podejrzewają, iż będą wymieniać komputer na nowy już za kilka lat, lepszym wyborem może okazać się Mac mini o tej samej konfiguracji, który kosztuje jedynie 3000 zł za wersję z Apple M4 wyposażonym w 10 rdzeni CPU, 10 rdzeni GPU, 16 GB RAM-u i 256 GB przestrzeni dyskowej. Zostanie nam w kieszeni jeszcze kilka tysięcy na monitor, klawiaturę oraz myszkę - a tych nie musimy kupować od Apple’a.

REKLAMA

Problem w tym, że ekranów 4,5K w sprzedaży nie ma w ogóle, sensownych modeli o rozdzielczości 5K prawie wcale, a Apple Studio Display z matrycą 5K kosztuje więcej niż… cały bazowy 24-calowy iMac. Jeśli jednak zadowala nas monitor 4K za jakieś 3 tysiące złotych, to wtedy faktycznie można postawić go obok Maka mini, a z czasem wymienić jedynie skrzynkę, a z ekranu korzystać dalej.

Szare pudełko z podłączonym monitorem nie będzie prezentowała się jednak na biurku tak super, jak kolorowy all-in-one. Sporo osób może więc mimo wszystko zdecydować się na iMaka, bo nie patrzy wyłącznie na wydajność, opłacalność i długowieczność sprzętu, a liczy się dla nich również, a może przede wszystkim, design. W tym przypadku, tak jak ostatnio, fenomenalny.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA