REKLAMA

Koniec dobrych interesów. iPhone traci na wartości szybciej niż wczorajszy chleb

Na naszych oczach dokonuje się przemodelowanie ekonomiczne w świecie technologii, a media nie mogą o tym milczeć. Nowe iPhone'y tracą na wartości szybciej niż ozdoby świąteczne w styczniu. Co poszło nie tak?

apple iphone 16 opinie 2
REKLAMA

Do tej pory iPhone był całkiem sensowną inwestycją, o ile można tak nazwać zakup telefonu, którego możliwości i tak się nie wykorzysta, ale za to drogiego. Kupując iPhone'a niedługo po premierze można było korzystać z niego przez cały rok, a następnie należało go sprzedać chwilę po premierze nowego modelu. Z racji tego, że iPhone'y mało traciły na wartości na tym interesie nie było stratnych stron. Utrata wartości była mniejsza niż 12 rat zero za tego typu sprzęt. Działało to świetnie, znam całą masę ludzi, którzy w taki sposób wymieniali swoje sprzęty, aż przyszedł iPhone 15 i pokazał pierwsze oznaki tego, że coś dzieje się źle.

REKLAMA
 class="wp-image-4917302"

iPhone 15 błyskawicznie potaniał, nowe modele stały się tak przystępne cenowo, że nawet lokalne pizzerie potrafiły organizować konkursy, w których można było wygrać ten telefon w zamian za jedno polubienie w social mediach, a gdy klient udawał się do sklepu, żeby kupić sobie takie urządzenie, to obsługa rozkładała czerwony dywan. Rodziło to problem dla wszystkich, którzy chcieli odsprzedać swoje urządzenia przed premierą iPhone'a 16, bo nie mogli dłużej wystawiać cen rodem z kosmosu. Najnowszy iPhone jest na start tańszy niż poprzednik i jak się okazuje, ma to katastrofalny skutek na utratę wartości.

iPhone gwałtownie traci na wartości. Ekonomia przestała nadążać

SellCell - platforma do sprzedaży używanej elektroniki, przeprowadził analizę spadku wartości poszczególnych modeli iPhone'a na podstawie danych zebranych od 40 firm zajmujących się odkupem urządzeń i sprzedażą używanych modeli. Wynika z tego, że choć iPhone nadal jest najdroższym używanym smartfonem, to spadek wartości jest coraz szybszy.

Spadek wartości iPhone'a 12 po roku wynosił 43,8 proc., iPhone'a 13 już 46,2 proc., iPhone'a 14 14,7 proc., a iPhone'a 15 to aż 48,2 proc. spadku poniżej pierwotnej wartości. Oznacza to, że coraz taniej sprzedajemy używane urządzenia Apple'a, co przestaje mieć sens ekonomiczny i sprawia, że nie robimy tak dobrego interesu. A co jest przyczyną?

Więcej o iPhone'ach przeczytacie w:

Eksperci są podzieleni, ale mówi się, że to przez politykę cenową Apple'a, połączoną z niewielkimi zmianami rok do roku. Użytkownicy są niechętni w przechodzeniu na nowszy model i psuje się teoria skapywania. W skrócie jeżeli przechodziłeś z iPhone'a 14 na 15, ktoś miał możliwość przejść z iPhone'a 13 na 14, odkupując twoje urządzenie. Każdy czerpał benefity, a skoro wymiana się zahamowała, to nie ma takiego popytu na używane urządzenia, więc ich cena spada. Wszystko wskazuje na to, że iPhone 16 będzie kontynuował ten niekorzystny trend.

SPRAWDŹ OFERTĘ
Media Expert
iPhone 16 Pro
Media Expert
REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA