Wszędołaz na ratunek powodzianom. Dla tego pojazdu nie ma trudnego terenu
Poznaj Sherpa - maszynę, która zmienia oblicze akcji ratowniczych. Jego wielkie koła zapewniają mu możliwość pokonania każdego terenu.
Wyobraź sobie sytuację: powódź, zawalona droga, trudno dostępny teren. W takich warunkach tradycyjne wozy strażackie często są bezradne. Właśnie dlatego strażackie jednostki ratownicze wyposażone są w specjalistyczne pojazdy Sherp.
Sherp jest jednym z bohaterów akcji ratunkowych po powodziach, jakie nawiedziły południe Polski we wrześniu 2024 r. Wideo z takiej akcji zobaczycie niżej w tekście.
Więcej o technologii w czasie powodzi przeczytasz na Spider's Web:
Sherp N 1200 to nie jest zwykły samochód. To amfibia, która z łatwością pokonuje przeszkody terenowe, brody, a nawet śnieg. Jego ogromne koła, niska masa własna i napęd na wszystkie koła sprawiają, że praktycznie nie ma terenu, którego nie byłby w stanie pokonać.
Sherp to nie tylko imponująca sylwetka, ale także solidna konstrukcja. Pod jego charakterystyczną karoserią znajduje się zazwyczaj niewielki, ale za to bardzo wydajny silnik wysokoprężny. Mimo swoich gabarytów, Sherp jest zaskakująco zwrotny i łatwy w prowadzeniu.
Porusza się po każdym rodzaju podłoża – bez trudu pokonuje skały, bagna, piaski, głęboki śnieg, jeździ po lodzie, doskonale pływa na głębokiej wodzie, łatwo pokonuje głazy, zwalone drzewa i inne przeszkody do wysokości 70 cm. Dociera tam, gdzie żaden inny pojazd nie jest w stanie dotrzeć.
Koła jak z kreskówki
Transporter kołowy Sherp przystosowany jest do poruszania się w trudno dostępnym terenie. Ma możliwość transportowania sprzętu oraz ludzi, w tym także osób poszkodowanych.
Najbardziej charakterystycznym i rzucającym się w oczy elementem pojazdu są niskociśnieniowe, bezdętkowe opony o wymiarach 1600 х 600 х 25 mm, w których zastosowano unikalny system pompowania spalinami. Ciśnienie w kołach może być płynnie regulowane przez kierowcę dzięki centralnemu układowi pompowania kół.
Każde koło Sherpa ma objętość około 800 litrów. Całkowita objętość kół daje wyporność ponad 3200 kg, co umożliwia Sherpowi spokojnie i pewne poruszanie się po wodzie, a całkowicie hermetyczne podwozie zapobiega wlewaniu się wody do wnętrza pojazdu. Sherp pozostaje wyporny nawet przy zerowym ciśnieniu w oponach, a nawet bez przyłączonych kół.
Tak wygląda nowoczesne ratownictwo
Sherp napędzany jest japońskim silnikiem Kubota V1505-t o mocy 44 KM, który jest wolny od wszelkiej elektroniki, co oznacza, że jest gotowy do pracy w skrajnie różnych oraz ekstremalnych warunkach w niegościnnych strefach klimatycznych. Silnik spala średnio od 2 do 3 litrów oleju napędowego na godzinę pracy.
Mimo gabarytów Sherp to bardzo lekki pojazd, który waży zaledwie 1300 kg. Ta zaleta zwiększa jego zdolności poruszania się w terenie oraz ułatwia jego przewożenie na przyczepach.
Prędkość maksymalna pojazdu na lądzie wynosi 45 km/h, a na wodzie 6 km/h. Do Polski trafiło w sumie 9 pojazdów tego typu. Cena jednej maszyny to około 1,1 mln zł.
Sherp to nie tylko pojazd, to symbol nowoczesnego ratownictwa. Jego obecność w polskich strażach pożarnych świadczy o tym, że służby ratownicze nieustannie się rozwijają i poszukują nowych rozwiązań, które pozwalają im skuteczniej pomagać innym.