REKLAMA

Samochód zderzył się z okrętem podwodnym. To jedyny taki wypadek w historii

Może się wydawać, że kolizja między samochodem a okrętem podwodnym to scenariusz z komedii. Jednak taki wypadek miał miejsce naprawdę. Jak doszło do tak niecodziennego zdarzenia?

Samochód zderzył się z okrętem podwodnym. To jedyny taki wypadek w historii
REKLAMA

Szwecja jest krajem o bogatej tradycji morskiej i marynarskiej. Szwedzka marynarka wojenna dysponuje flotą okrętów podwodnych, które często cumują przy publicznych nabrzeżach. Dawniej, w czasach Zimnej Wojny, wojsko pozwalało zwiedzającym na wejście na pokład. Tak było i 19 sierpnia 1961 r., kiedy to w porcie Lysekil zacumował okręt podwodny typu Hayen III o nazwie HSwMS Bävern (Bóbr).

HSwMS Bävern miał długość 65.8 m i szerokość 5,8 m. Okręt mógł się zanurzyć na głębokość 150 m i miał cztery wyrzutnie torped. Jego załogę stanowiło 44 marynarzy i oficerów. Była to wówczas nowoczesna jednostka, która weszła do służby w 1959 r.

REKLAMA

Samochód pojechał sam

Tego samego dnia, gdy port Lysekil odwiedził okręt HSwMS Bävern, pewien kierowca osobowego samochodu Volvo PV544 postanowił zaparkować swoje auto na parkingu pod budynkiem centrali telefonicznej przy ul. Fiskaregatan, w pobliżu nabrzeża. Niestety, nie zauważył, że parking był pochyły i nie zaciągnął hamulca ręcznego. I to właśnie w tym momencie rozpoczyna się ta krótka, ale niezwykła historia.

Toczące się bez kierowcy auto bezpiecznie minęło duży ładunek beczek śledzia, który właśnie został wyładowany ze statku przybywającego z Islandii. Następnie samochód wjechał na ul. Södra-Hamngatan i uderzył w dziób statku. W wyniku wypadku przednia część samochodu została zmiażdżona, a reling łodzi podwodnej został wgnieciony. 

Przeczytaj inne teksty o okrętach podwodnych na Spider's Web:

Na szczęście, nikt nie został ranny w tym incydencie, a szkody były raczej niewielkie. Jednak zdarzenie to przeszło do historii, jako jedyna znana kolizja między samochodem a okrętem podwodnym. Zostało ono uwiecznione na fotografii, która przypomina o tym niezwykłym zdarzeniu. Podobno fotografem, który zrobił to niezwykłe zdjęcie, był Hans Johansson, redaktor gazety Lysekils Kuriren.

Volvo PV544 po zderzeniu z HMS Bävern 

Okręt pocięty na złom

REKLAMA

Co ciekawe, Volvo PV544 było jednym z najpopularniejszych i najtrwalszych modeli szwedzkiego producenta. Było to auto o klasycznym wyglądzie i solidnej konstrukcji, które zdobyło uznanie zarówno w Europie, jak i w Stanach Zjednoczonych. Niektórzy komentatorzy żartują, że Volvo tylko odrobinę się porysowało po zderzeniu z okrętem. Volvo PV544 produkowany był w latach 1958–1965. Był to pierwszy samochód, w którym zastosowano wynalazek Nilsa Bohlina, jakim były trzypunktowe pasy bezpieczeństwa.

A co stało się z okrętem podwodnym? HSwMS Bävern służył jeszcze kilkadziesiąt lat, zanim został wycofany ze służby 1 lipca 1980 r. i został pocięty na złom. Dalsze losy samochodu nie są znane.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA