REKLAMA

Dostałeś SMS o zaległym mandacie? To nie komornik, to oszuści

Święta to nie tylko okres radości, ale i zwiększonej aktywności oszustów. Po bankach, poczcie, kurierach i Netlifksie, cyberprzestępcy tym razem zdecydowali się podszyć pod komorników egzekwujących niezapłacony mandat.

Dostałeś SMS o zaległym mandacie? To nie komornik, to oszuści
REKLAMA

Okres świąteczno-noworoczny to jeden z najgorętszych okresów na polskich drogach. W okołoświątecznym zamieszaniu nietrudno o zapomnienie się i złamanie przepisów, co wykorzystują także oszuści.

Tak jest właśnie w przypadku nowego wariantu kampanii phishingowej z użyciem SMS, o której we wtorek rano ostrzega CERT Polska. W nowej wersji oszustwa przez SMS cyberprzestępcy podszywają się pod komornika, informując o zaleganiu z opłatą za mandat.

REKLAMA

Czytaj też:

Oszustwo na SMS: to nie komornik, to cyberprzestępcy

SMS wysłany przez oszustów zawiera odnośnik do spreparowanej strony wyłudzającej numer PESEL oraz dane logowania do bankowości internetowej. Cyberprzestępcy oprócz wizerunku banku i strony zaplacmandat.pl, uwiarygadniają proceder poprzez wykorzystanie wizerunku Blue Media S.A.

Informacje o zaległościach i otrzymanych mandatach można uzyskać poprzez skontaktowanie się z urzędem skarbowym lub policją. Jeżeli mandat został przyznany przez straż miejską, informacje o nim i jego wysokości można uzyskać w urzędzie miasta lub w jednostce straży miejskiej.

REKLAMA

Każda egzekucja komornicza poprzedzona jest wezwaniem do zapłaty, a w przypadku niezapłacenia mandatu kwotę najpierw pobiera się z nadpłaty podatku.

A co najważniejsze, żaden z urzędów nie skontaktuje się z osobą ukaraną mandatem poprzez SMS.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA