Pozywają polski rząd, bo nic nie robi, by ratować klimat. Nie chcą odszkodowań, wolą zmiany
„Uważam, że rządzący zbyt długo byli bierni nie podejmując działań, które będą chroniły nas, obywatelki i obywateli, przed zmianami klimatu” – powiedziała Małgorzata Górska. To jedna z pięciu osób pozywająca polski rząd, który według oskarżycieli robi niewiele, by zapobiec skutkom katastrofy klimatycznej.
O pozwie poinformowała fundacja ClientEarth Prawnicy dla Ziemi, którą wraz z kancelarią GESSEL wspierają pozywających od strony prawnej. To grupa pięciorga obywatelek i obywateli domagających się od polskich władz konkretnych działań.
Wraz z moją rodziną robimy wiele, by ograniczać nasz wpływ na planetę. I jest dla mnie niezrozumiałe, że polskie władze nie przeciwdziałają kryzysowi klimatycznemu. Obarczają odpowiedzialnością nas, zwykłych obywateli, obarczają odpowiedzialnością górników, pracowników energetyki. Chcę, żeby to rządzący wzięli odpowiedzialność za naszą klimatyczną przyszłość – powiedziała Monika Stasiak, jedna z osób pozywających rząd.
– Od 40 lat mieszkam na Warmii i prowadzę gospodarstwo rolne o profilu ekologicznym. Obserwuję zmiany klimatu na własnej skórze. Między innymi tracę wodę – w moim gospodarstwie są trzy stawy, wszystkie trzy są praktycznie suche. Boję się o przyszłość moich dzieci, mojego gospodarstwa i chciałbym wywrzeć presję na rząd, by ten podjął odpowiednie działania – swoją decyzję o złożeniu pozwu tłumaczy Piotr Romanowski.
Złożone pozwy dotyczą naruszenia przez władze państwowe dóbr osobistych pozywających. Oskarżający twierdzą, że brak działań „dopuścił do nadmiernych emisji w Polsce na poziomie prowadzącym do zmian klimatu niebezpiecznych dla ludzi i ekosystemów”.
Kryzys klimatyczny. Nie chcą odszkodowań, wolą zmiany
Mimo że smog już według szacunków naukowców odpowiada w Polsce za nawet 100 tys. zgonów rocznie, to grupa pozywających nie domaga się finansowej rekompensaty. Chcą za to, żeby władze zaczęły działać, nim będzie całkowicie za późno.
Ich „żądania” to gwarancja osiągnięcia przez Polskę neutralności klimatycznej do 2043 roku i nieprzekraczania przysługującego jej w latach 2020-2043 budżetu emisyjnego w wysokości 4,1 Gt CO2eq, a także redukcja emisji gazów cieplarnianych do 2030 roku o co najmniej 60 proc. (w stosunku do poziomu z 1990 roku).
Tymczasem pod koniec kwietnia polski rząd zagwarantował wydobycie węgla w Polsce aż do 2049 roku. Polska wciąż pozostaje jedynym krajem Unii Europejskiej, który jeszcze nie zobowiązał się do osiągnięcia neutralności klimatycznej w połowie wieku.
Czy w sądzie można wygrać batalię o klimat?
Teoretycznie – tak. Grażyna Wolszczak w 2018 roku pozwała państwo za smog. Proces był wygrany, a Skarb Państwa musiał wypłacić 5 tys. zł na rzecz stowarzyszenia Unicorn, służącego pomocą chorym na raka. W rozmowie z „Faktem” aktorka przyznała jednak, że suma jeszcze nie została wypłacona. A smog ciągle jest naszym problemem, więc to połowiczny sukces.
zdjęcie główne: clientearth.org