Tego brakowało w Sklepie Windows Phone
Microsoft uzupełnia pewien dość istotny brak w Sklepie Windows Phone. Wkrótce twórcy aplikacji będą mogli angażować się w bezpośrednią dyskusję z osobami, które wystawiają im oceny i komentarze. Dobry, acz spóźniony ruch.
Jeżeli jesteś bardziej zaangażowanym użytkownikiem smartfonu lub twórcą aplikacji, to pewnie doskonale rozumiesz jak istotna jest informacja zwrotna od użytkowników twojej aplikacji. Co prawda, najpopularniejszym typem komentarzy są te, które niewiele wnoszą do dyskusji. „Super, bomba, MUSISZ TO MIEĆ!” tudzież „czemu to jest płatne, autor to bałwan!!!!111jeden” nie niosą zbyt wielkiej wartości, ale zdarzają się też merytoryczne i ciekawe uwagi.
Twórcy aplikacji tworzący na konkurencyjne dla Windows Phone platformy mogli już od dłuższego czasu bezpośrednio w sekcji komentarzy odpisywać użytkownikom, dziękując za komentarz, prosząc o rozwinięcie danej uwagi czy wpisując dowolne inne treści. Na Windows Phone, niestety, nie. Aż do teraz.
Program pilotażowy już ruszył, za jakiś czas globalne wdrożenie
Microsoft już nawiązał kontakt z wybranymi deweloperami, którzy będą testować nowy moduł Sklepu Windows Phone, pozwalający na to samo, co u konkurencji: na odpisywanie na komentarze użytkowników. Owe komentarze będą widoczne na witrynie Dev Center i tam deweloper będzie mógł na nie odpisywać.
Osoba, która otrzymała odpowiedź ze strony dewelopera, będzie otrzymywała powiadomienie mailowe o tym zdarzeniu. Niestety, nie będziemy mogli przyglądać się tym testom. Program pilotażowy obejmuje wyłącznie Stany Zjednoczone.
Microsoft zapewnił też, że będzie karał deweloperów, którzy w zły sposób wykorzystują nowy moduł (obrażając swoich użytkowników, czy publikując inne, niemile widziane treści) poprzez zablokowanie im dostępu do Dev Center.
Komentarz? Właściwie, to sprawa jest oczywista. To kolejna funkcja związana z Windows Phone 8.1, która jest mile widziana i która wad, w zasadzie, nie ma. Jest to też kolejna spóźniona względem konkurencji funkcja.
Globalne wdrożenie ma mieć miejsce w maju. Ciekawe jak polski, dość specyficzny jeżeli chodzi o swobodę wypowiedzi Internet, sobie z tym poradzi.