REKLAMA

Koniec Plazm - przynajmniej tych Panasonica

To już jest koniec, nie ma już nic – tak śpiewa Kuba Sienkiewicz z Elektrycznych Gitar. Tę piosenkę mogą teraz z smutkiem na twarzy nucić fani technologii plazmowej. Jej lider Panasonic oficjalnie zapowiedział koniec produkcji. W marcu 2014 zakończy się nie tylko produkcja, ale też sprzedaż tych telewizorów przez Japońskiego producenta.

Koniec Plazm – przynajmniej tych Panasonica
REKLAMA

Ten dzień musiał kiedyś nastąpić. W końcu od kilku lat mówiło się już o tym. Panasonic kończy z biznesem, który nie ma przyszłości. Będzie to jednak olbrzymia strata dla użytkowników. Od momentu zakończenia produkcji plazm Pioneer Kuro, to Panasonic był liderem tej technologii i posiadał szerokie grono zwolenników na całym świecie.

REKLAMA

Telewizory plazmowe są z nami od 1997 roku i wciąż są niedoścignione przez telewizory LCD z podświetlaniem LED jeśli chodzi o poziom czerni oraz ogólną jakość obrazu w odpowiednich warunkach. Jednak, to telewizory LCD są bardziej uniwersalne, energooszczędne, pozwalają na niezwykle wąską ramkę i tym samym ciekawsze wzornictwo.

VT60.Panasonic07

Ciężko jest mi napisać o rynku plazm coś odkrywczego. Decyzja Panasonica była do przewidzenia. W kwietniu bieżącego roku podjęto działania mające na celu zamknięcie działu badań i rozwoju telewizorów plazmowych, w styczniu na targach CES zaprezentowano model ZT60 w którym wyciśnięto wszystko co jest możliwe z tej technologii. O zbliżającym się końcu plazm pisałem również w lutym, kwietniu i lipcu 2012.

W kolejnych latach Panasonic mógł jeszcze przedłużać sztucznie życie telewizorów plazmowych. Jednak nie ma, co do tego biznesowych i ekonomicznych uzasadnień. Firma przechodzi proces restrukturyzacji, notuje coraz to lepsze wyniki finansowe i musi myśleć o innowacjach. Robienie telewizorów, które są dobre, ale adresowane są do wąskiego grona odbiorców nie miało sensu.

VT60.Panasonic01

Ruch ten należy uznać za naturalny i jak najbardziej prawidłowy. Teraz firma będzie mogła skupić się na rozwoju technologii OLED. W przyszłym roku należy spodziewać się rynkowego debiutu pierwszego modelu, a w dalszej perspektywie będzie to wiodąca technologia dla Panasonica, jak i całego rynku. Tymczasem, to telewizory LCD z podświetlaniem LED sprzedają się najlepiej. W nich Japończycy w tej chwili upatrują główne źródło przychodów.

Teraz Panasonic zamyka powoli fabryki telewizorów plazmowych, ostatnia z nich ma przestać działać w marcu przyszłego roku, wtedy też zakończy się sprzedaż tych ekranów. Oczywiście w sklepach będą one jeszcze dostępne przez kilkanaście kolejnych miesięcy. Jednak wyłącznie do wyczerpania zapasów.

VT60.Panasonic24

Trudno jest mi precyzyjnie przewidzieć dalsze zmiany cenowe telewizorów plazmowych Panasonica. Jestem jednak przekonany, że jeśli chcemy jeszcze kupić taki ekran, to w tej chwili jest najlepszy moment. Sklepy zapewne, wkrótce będą chciały zyskać na tej sytuacji i licząc na fanów technologii nieco podwyższą ceny. Nie liczyłbym na znaczące spadki po zakończeniu produkcji. Wręcz przeciwnie, cała obecna linia, czyli ST60, GT60, VT60 i ZT60 będzie łakomym kąskiem dla konsumentów i w kolejnych latach może cieszyć się popularnością również na rynku wtórnym.

Jak na tą informacje zareaguje konkurencja? Z pewnością nie będzie zaskoczona. Samsung będzie miał powody do radości, bo w przyszłym roku będzie mógł ogłosić się liderem rynku. Jestem przekonany, że koreański producent jeszcze rok pozostanie na rynku z jednym topowym modelem oraz kilkoma tańszymi urządzeniami o dużych przekątnych. Natomiast LG zapewne postąpi podobnie jak Panasonic i tez wycofa się z rynku w tym roku.

REKLAMA

Czy będziemy płakać za plazmami? Nie jestem zwolennikiem tej technologii, ale znam jej możliwości. Z pewnością trudno będzie w najbliższym czasie znaleźć alternatywne rozwiązanie oferujące referencyjny obraz przy stosunkowo niskiej cenie. Na popularyzację ekranów OLED jeszcze poczekamy, a LCD LED pokazuje pazury jedynie w topowych i drogich modelach. Trochę szkoda plazm, ale takie jest prawo rynku. Panasonic musi zarabiać i wychodzi mu to całkiem nieźle.

Koniec produkcji telewizorów plazmowych przez Panasonica zapewne nie spowoduje, że część użytkowników na wszystkie duże płaskie ekrany przestanie mówić „plazmy”….

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA