REKLAMA

Miejska nawigacja jakdojade.pl bardziej Holo, chociaż nie było jej to potrzebne

Wczoraj w nocy dostałem powiadomienie o aktualizacji jednej z najczęściej używanych przeze mnie aplikacji na Androida. Chodzi o jakdojade.pl, czyli miejski nawigator pozwalający na planowanie podróży za pomocą komunikacji miejskiej w większości większych polskich miast. W końcu aplikacja zmieniła wygląd na “bardziej Holo” i już dziś miałem okazję sprawdzić ją w praktyce.

Miejska nawigacja jakdojade.pl bardziej Holo, chociaż nie było jej to potrzebne
REKLAMA

Na smartfonie mam zainstalowanych blisko setkę aplikacji, ale tylko niektóre z nich mogę zaliczyć do grupy tzw. must-have. Ponieważ nie jestem kierowcą i nie posiadam auta, to do sprawdzania trasy dojazdu gdziekolwiek korzystam właśnie z aplikacji jakdojade.pl. Za mnie planuje podróż, pokazuje godzinę o której muszę wyjść, a następnie wyświetla na ekranie porady, dzięki którym nie muszę się martwić o czas i miejsce przesiadki. Mogę nawet wyświetlić na komórce mapkę i uruchomić nawigację.

REKLAMA
jakdojade-android

Aktualizacja wyglądu

Kilka razy w tygodniu pomaga mi w podróżach po Warszawie, ale wielokrotnie korzystałem z niej też na terenie innych miast, których nie znam wcale. Jak wspomniałem, jakdojade.pl jest dla mnie istotnym programem i używam go bardzo często, dlatego do aktualizacji podchodziłem sceptycznie. W końcu lepsze jest wrogiem dobrego, a programiści mogą łatwo przedobrzyć przenosząc aplikację na zupełnie nowy interfejs.

Już po screenach widziałem, że program teraz wygląda inaczej - pozostało pytanie, czy przynajmniej jego funkcjonalność się nie zmieniła. Dziś sprawdziłem nową wersję w praktyce, i szczerze mówiąc korzysta się z niej tak samo wygodnie jak z poprzedniej wersji. Kamień z serca! Ale z drugiej strony nowy wygląd to tak naprawdę sprawa drugorzędna, bo sprawdzając rozkład biegnąc na przystanek raczej nie myślę o tym, czy program jest po prostu niezły (jak wersja 1.x) czy jeszcze lepszy (dzisiejsza 2.0).

jakdojade-android

Działanie aplikacji

Wybieranie trasy i jej parametrów wygląda i odbywa się teraz nieco inaczej, ale okazuje się, że w ciągu jednego dnia można się do tego przyzwyczaić. To co mnie ucieszyło, to fakt, że aplikacja nie staje się kombajnem. Wręcz przeciwnie, jest teraz bardziej przejrzysta. Poprzednia wersja wizualna jakdojade.pl zbierała cięgi, ponieważ powstała jeszcze w czasach starego Androida i nie była zgodna z wytycznymi Holo.

Główne okno aplikacji w wersji premium (subskrypcja to zaledwie kilka złotych rocznie) otwiera się na liście ulubionych linii i przystanków, które można dowolnie dobrać. Tutaj można także namierzyć najbliższy przystanek i sprawdzić, co z niego odjeżdża. Przejście ruchem swipe do lewej otwiera menu wyszukiwania trasy, którą można zaplanować na dowolny dzień i godzinę, doprecyzować parametry, odczytać lokalizację startową za pomocą GPS i wyświetlić połączenie na mapie. Po prawej można klasycznie sprawdzić rozkład konkretnej linii.

jakdojade-android

Inaczej, ale wcale nie lepiej

Nowe jakdojade to wyłącznie zmiana wizualna. A jeśli mam być szczery, to moim zdaniem uaktualnienie wyglądu aplikacji, aby wyglądała nowocześniej, nie było tak naprawdę potrzebna. Program bardzo dobrze spełniał wtedy i spełnia teraz swoją funkcję, ale mógłby spokojnie umożliwiać jeszcze więcej. Zamiast bawić się w przepisanie jej na interfejs Holo, twórcy powinni dodać bardzo pożądaną przez wiele osób funkcję, a mianowicie synchronizację danych między aplikacją, a wersją przeglądarkową serwisu.

W końcu ileż to razy sprawdzałem rozkład przed wyjściem na komputerze, a w telefonie musiałem później wpisywać punkt wyjścia i docelowy ponownie? Aplikacja co prawda przechowuje wcześniejsze lokalizacje, z których korzystaliśmy, ale nie ma nawet możliwości przenoszenia ich między posiadanymi urządzeniami mobilnymi - z czego ucieszyliby się z pewnością posiadacze zarówno smartfonów, jak i tabletów.

jakdojade-logo

Brak synchronizacji

Miałem nadzieję już dawno, że ta funkcja się pojawi. Do teraz nie wiem, po co w programie pojawiła się opcja logowania na swoje konto, skoro nie ma nigdzie możliwości importu, eksportu i synchronizacji swoich danych. A byłoby to miłe, zwłaszcza że jakdojade na system iOS jest praktycznie nieużywalne w wersji darmowej, a w przypadku Androida możliwość subskrypcji wersji premium nie daje tak naprawdę istotnych bonusów.

Tak czy inaczej, to świetny program, który polecam każdemu posiadaczowi smartfona, który korzysta z miejskich autobusów, tramwajów, pociągów lub metra częściej niż raz na rok. Nowy wygląd jest po prostu ok, a jeśli chodzi o podstawową funkcjonalność to naprawdę nie ma co aplikacji zarzucić. No, jeśli już miałbym się czepiać, to program mógłby mieć po prostu ładniejszą ikonkę. Ważne jednak, że od kiedy jakdojade pojawiło się w Google Play Store, jeszcze nigdy mnie nie zawiodło.

REKLAMA

Oczywiście aplikacja jak dobra by nie była nie ma wpływu na to, że komunikacja miejska może sobie nic nie robić z rozkładów i jeździć z opóźnieniami.

PS. Jeśli jednak jakdojade z jakiegoś względu nie podpasowało, to warto przyjrzeć się konkurencyjnej aplikacji o nazwie Transportoid.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA