Dziwne zjawisko. Nikt nie wie, co się stało. Ta katastrofa przypominała wybuch bomby jądrowej
Kula ognia na niebie i powalone tysiące drzew. Tak wyglądała katastrofa tunguska. Na dobrą sprawę, do tej pory nie wiadomo, co ją wywołało. Ale wszystko wskazuje na to, że to tylko planetoida, która odbiła się od naszej atmosfery. W innym przypadku ludzkość miałaby przechlapane.
Sonda Lucy wciąż walczy o energię słoneczną. Będzie jej potrzebowała w okolicach Jowisza
Pamiętacie jeszcze sondę Lucy, która kilka miesięcy temu wystartowała w podróż do planetoid trojańskich krążących wokół Słońca po tej samej orbicie co Jowisz. Mimo upływu czasu sonda wciąż nie otworzyła do końca swoich paneli słonecznych. Inżynierowie się jednak nie poddają.
Takiego wideo jeszcze nie było. Sonda zmierzająca do Jowisza obserwuje zaćmienie Księżyca na Ziemi
Znajdująca się od siedmiu miesięcy w przestrzeni kosmicznej sonda Lucy, która zmierza w kierunku planetoid trojańskich Jowisza, z braku lepszego zajęcia postanowiła przyjrzeć się zaćmieniu Księżyca, które widoczne było z Ziemi kilka dni temu. Takiego nagrania jeszcze nie widzieliście.
Odpowiada za 1/3 masy całego Pasa Planetoid. Ceres nie przypomina innych obiektów
Ceres, czyli pierwszy obiekt odkryty w przestrzeni między Marsem a Jowiszem, to iście fascynujący obiekt. Początkowo uważany za planetę, następnie zdegradowany do roli planetoidy, aby w końcu stać się planetą karłowatą. Teraz jednak naukowcy dopisują jeszcze jeden element jego historii.
Ma kilometr średnicy i zbliża się do Ziemi. W niedziele będzie najbliżej naszej planety
Już w niedzielę 22 maja w pobliżu Ziemi przeleci całkiem pokaźnych rozmiarów planetoida 1989 JA. Oczywiście jak w większości takich przypadków obiekt przeleci obok Ziemi, a potem niezauważony przez 99,999999 proc. ludzkości poleci sobie dalej. Warto jednak mieć świadomość, że w okolicach naszej planety od czasu do czasu pojawia się niepokojąca planetoida.
Jak obronić Ziemię przed planetoidami i uniknąć masowego wymierania? Pomysł jest prosty: wyślemy w kosmos pociski
Jeżeli nie chcemy wyginąć, jak dinozaury, powinniśmy wysłać na stałe w kosmos specjalne rakiety, które miałyby zmieniać trajektroię lub rozbijać planetoidy zmierzające w kierunku Ziemi – przekonuje włoski astronom i matematyk Claudio Maccone.
Wpadł w ziemską atmosferę, rozświetlił niebo, huknął i zniknął. Nietypowy obiekt przeleciał nad Ziemią
W środę 27 kwietnia mieszkańcy trzech amerykańskich stanów mieli okazję zobaczyć coś nietypowego. Otóż w środku dnia na niebie, oprócz Słońca, pojawił się jeszcze jeden obiekt. Kamery samochodowe oraz przemysłowe zarejestrowały przelot jasnego bolidu.
Chińczycy mówią: śpijcie spokojnie, my uratujemy Ziemię przed kosmicznymi gośćmi
Ludzkość odkrywa planetoidę, która zmierza na spotkanie z Ziemią. Niemal natychmiast władze podejmują decyzję, że trajektorię lotu planetoidy należy zmienić, aby uchronić ludzkość przed zagładą z kosmosu. Z Ziemi startuje kosmiczna misja. Nie organizuje jej jednak NASA, a Chińska Agencja Kosmiczna. Możliwe?
Planetoida minie Ziemię o włos. Tym razem to nie ściema, bo obiekt znajdzie się 11 razy bliżej niż Księżyc
Nie wiadomo co jeszcze się do tego czasu na powierzchni Ziemi stanie. Patrząc na ostatnie trzy lata może się wydawać, że w ciągu siedmiu lat może się wydarzyć absolutnie wszystko. Cokolwiek by to jednak nie było, to nic nie zmieni tego, że dokładnie za siedem lat obok Ziemi przeleci potężna planetoida Apophis.
Lucy przesyła ekscytujące fotki. Imię budzi zainteresowanie, ale Lucy to sonda zmierzająca do planetoid trojańskich
16 października 2021 roku z Ziemi wystartowała sonda Lucy, której celem jest zbadanie planetoid trojańskich krążących wokół Słońca 60 stopni przed i 60 stopni za Jowiszem. Teraz, niemal dokładnie pół roku po starcie inżynierowie uruchomili kamery zainstalowane na pokładzie sondy, aby sprawdzić, jak działają i czy działa system precyzyjnego sterowania.
Co tak walnęło, że zginęły dinozaury? Naukowcy chyba mają trop
Kilka tysięcy kilometrów na północ od krateru Chicxulub w Meksyku znajduje się niesamowite stanowisko archeologiczne. Naukowcy pracujący przy nim twierdzą, że wśród innych fascynujących skamielin udało im się znaleźć swoistą kapsułę czasu z dnia zagłady dinozaurów na Ziemi.
Planetoida za kilka dni przeleci w pobliżu Ziemi. Jest potencjalnie niebezpieczna
Kiedy o tym usłyszycie w telewizji uznacie, że to nieprawda. Przede wszystkim dlatego, że do przelotu planetoidy 2007 FF1 obok Ziemi dojdzie 1 kwietnia, czyli w dniu, w którym większość informacji w prasie i telewizji będzie żartem. Prima Aprilis rządzi się swoimi prawami.
Planetoida, która zabiła dinozaury zmasakrowała Ziemię bardziej niż się wydawało
65 milionów lat temu. Pogodny wtorkowy poranek. Kiedy małe raptory się budzą, ojciec T-Rex jest już na polowaniu. Nikt się nie spodziewa, że to ostatni dzień i następnego polowania już nie będzie. Zupełnie bez ostrzeżenia w atmosferę ziemską nad Półwyspem Jukatan wchodzi planetoida o średnicy 10 kilometrów. Reszta jest już tylko historią. Dinozaury też. Okazuje się jednak, że dla tych nielicznych stworzeń, które przeżyły tę apokalipsę następne milenia były dużo gorsze niż dotychczas uważaliśmy.
Niedaleko Ziemi ugrzęzła planetoida trojańska. To głaz o średnicy 1 kilometra
Naukowcy z Hiszpanii odkryli właśnie drugą planetoidę trojańską Ziemi. Obiekt 2020 XL5 podąża wokół Słońca po tej samej trajektorii co Ziemia, tylko sześćdziesiąt stopni wcześniej. Obliczenia wskazują, że zostanie w tym miejscu jeszcze co najmniej kilka tysięcy lat.
"Nie patrz w górę" w prawdziwym życiu. Przeleci obok nas kilometrowa planetoida
Już w przyszłym tygodniu do naszej wspaniałej planety zbliży się groźna planetoida o średnicy nawet 1000 metrów. Obiekt zaklasyfikowano jako potencjalnie niebezpieczny. Widzieliście już „Nie patrz w górę”? To nie jest taki obiekt.
Próbują was oszukać. Owszem, do Ziemi zbliża się planetoida, ale zagraża planecie nie bardziej niż krasnoludki
Te wszystkie sensacyjne nagłówki typu „wielka planetoida zmierza w kierunku Ziemi”, „potężny kosmiczny głaz przeleci obok Ziemi” pojawiają się w przestrzeni kosmicznej tak często, że nawet mimo swojej sensacyjności zapewne przyciągają coraz mniej odbiorców. Wcale się temu nie dziwię, bowiem w 99 proc. przypadków wszystkie te tytuły bazują na niedopowiedzeniach, a ich autorzy mają nadzieję, że lekko strasząc i prowokując wpłyną na decyzję o kliknięciu linku, który doprowadzi czytelników do artykułu, który już taki sensacyjny nie jest. To spójrzmy zatem na to, co się (nie) wydarzy w tym tygodniu w pobliżu Ziemi.
Start sondy, która ostrzela planetoidę. Tak sprawdzimy, czy umiemy ochronić Ziemię
Takiej misji kosmicznej jeszcze nie było. Wkrótce wystartuje sonda kosmiczna, której głównym zadaniem będzie jak najmocniej grzmotnąć w niewielką planetoidę. W ten sposób naukowcy chcą sprawdzić, czy umiemy obronić się przed hipotetyczną planetoidą zmierzającą w kierunku Ziemi.
Planetoida, która doprowadziła do zagłady dinozaurów, uderzyła w Ziemię pod najgorszym możliwym kątem
Dinozaury nie miały lekko. Sprawę ich zagłady już dokładnie wyjaśniliśmy. A planetoida, która uderzyła w Ziemię, doprowadzając tym samym do wyginięcia tych gadów, narobiła więcej bałaganu, niż mogło nam się wydawać.
Duży głaz obok nas. W poniedziałek Ziemia minęła się o włos z kosmiczną skałą
Przestrzeń międzyplanetarna wbrew pozorom nie jest pusta. Przypominamy sobie o tym zazwyczaj, dopiero gdy w pobliżu Ziemi przeleci większa kosmiczna skała. Szczególnie taka, której wcześniej nie udało się wykryć. I tak też było w poniedziałek.