Tak wygląda nowy tani iPhone SE. Przypomina kultowy model
iPhone SE 4 ma wyglądać jak połączenie iPhone'a 4 i 13, ale będzie znacznie tańszy. Do tego dostaniemy mocny procesor i świetny aparat.
Seria iPhone SE zawsze oferowała wydajność sztandarowych modeli w znacznie niższej cenie, a do tego w kompaktowym rozmiarze, idealnym dla osób ceniących sobie poręczność.
Pierwsza generacja SE z 2016 roku, z wyglądem iPhone'a 5s, zachwyciła szybkością działania dzięki procesorowi A9, znanemu z iPhone'a 6s. Druga odsłona z 2020 roku, bazująca na designie iPhone'a 8, poszła o krok dalej, wyposażając się w ten sam procesor A13 Bionic, co iPhone 11. To pozwoliło na płynną obsługę nawet wymagających aplikacji i gier w tak tanim urządzeniu.
Ostatni iPhone SE (2022) to kontynuacja tej filozofii - mocny procesor A15 Bionic, ten sam, co w iPhone'ach 13, zapewnia niezłą wydajność i zadowalający czas działania na baterii. Dodatkowo wprowadzono również obsługę sieci 5G. Wszystkie trzy generacje łączy najświeższy system iOS, regularne aktualizacje oprogramowania, więc i dostęp do najnowszych funkcji, a także dobra jakość aparatu.
Można powiedzieć, że SE to telefon idealny dla każdego, kto po prostu chce iPhone'a - i nie zależy mu na najnowszych nowinkach. Od premiery ostatniego SE minęło już sporo czasu, bo trzy lata. Apple o tym wie, bo nowy SE 4, lub 16e, zaczyna wyciekać.
Oto iPhone SE 4 na żywo. Wygląda dobrze?
Na kilka miesięcy przed spodziewaną premierą, w internecie pojawiają się najróżnorodniejsze informacje na temat tego modelu, od domniemanego wyglądu, inspirowanego iPhonem XR/14, po potencjalne ulepszenia aparatu i obowiązkowy port USB-C. Wszystko fajnie, ale jak to ma wyglądać na żywo? Mam odpowiedź.
iPhone SE 4/16e ma pojawić się już w marcu lub kwietniu, a zdjęcia, opublikowane przez Sonny'ego Dicksona, dają nam pierwsze spojrzenie na to, czego możemy się spodziewać. Model, który Dickson udostępnił, to wersje w kolorze czarnym i białym. Co z czerwoną wersją? Oby Apple nie porzucił jej, bo to najlepszy kolor ostatniego SE.
Przeczytaj więcej o nadchodzących iPhone'ach:
Na zdjęciach widoczny jest również większy moduł aparatu, mimo że iPhone SE 4 będzie miał tylko jeden tylny aparat. Wszystko wskazuje na to, że SE 4 otrzyma ten sam aparat główny, który znajduje się w iPhonie 15 (lub nawet iPhonie 16).
Na zdjęciach widoczna jest aluminiowa ramka, która nadaje telefonowi wygląd podobny do iPhone'a 14. W połączeniu z neutralnymi kolorami - czarnym i białym - nowy SE 4 przypomina linię Pro skrzyżowaną z iPhonem 4.
To też nasuwa pytanie, czy Apple zdecyduje się na zmianę nazwy na iPhone 16e, jak sugerują niektóre plotki? Taka zmiana mogłaby odzwierciedlać wyższy standard wykończenia i unowocześnione funkcje, a jednocześnie pozwoliłaby na utrzymanie obecnego modelu SE w niższej cenie.
Kiedy premiera iPhone’a SE 4/16e?
Choć Apple, jak zwykle, trzyma konkretną datę w tajemnicy, wiele źródeł wskazuje na marzec (lub ewentualnie kwiecień) 2025 r. Jest to zgodne z harmonogramem premier poprzednich generacji iPhone'a SE, które również zadebiutowały wiosną. Co więcej, analitycy i przecieki z łańcucha dostaw potwierdzają te doniesienia, sugerując, że produkcja nowego modelu ruszyła pełną parą.
Oczywiście, należy pamiętać, że są to nadal nieoficjalne informacje. Apple zawsze może zaskoczyć i przesunąć premierę na późniejszy termin, choć wydaje się to mało prawdopodobne. W każdym razie wszystko wskazuje na to, że już wkrótce będziemy mogli cieszyć się nowym, tanim iPhonem z mocą procesora A17 czy A18 i odświeżonym designem.