REKLAMA

Tani iPhone jest tuż za rogiem. Czekanie dobiega końca

Nowy tani iPhone ma zadebiutować w ciągu najbliższych miesięcy. Niebawem zobaczymy zupełnie nowe podejście do najtańszego smartfona Apple’a.

Tani iPhone jest tuż za rogiem. Czekanie dobiega końca
REKLAMA

Temat iPhone’a SE 4. generacji ciągnie się od długich miesięcy. Niedawno dowiedzieliśmy się, że Apple może zrezygnować z dotychczasowego nazewnictwa i omawiany model będzie nosił miano iPhone'a 16E. Nowy tani model ma być lekkim odświeżaniem popularnego modelu wydanego ponad 2 lata temu.

REKLAMA

iPhone 16E (iPhone SE 4) z premierą w kwietniu

Skąd wiemy, że akurat w kwietniu? Za doniesienie odpowiada Mark Gurman z Bloomberga, który w swojej karierze trafnie przewidział wiele ruchów Apple’a. Zaufany informator twierdzi, że nadchodzący tani iPhone SE 4. generacji (lub iPhone 16E) jest obecnie testowany z nadchodzącą wersją iOS’a oznaczonego numerem 18.3.

Według oczekiwań Marka Gurmana, iPhone 16E powinien mieć swoją premierę przed debiutem iOS 18.4, który również ma zadebiutować w okolicach kwietnia tego roku. Wraz z nowym smartfonem jednocześnie powinien zostać pokazany edukacyjny iPad 11. generacji oraz inny tablet sygnowany ugryzionym jabłuszkiem. Oznacza to, że w ciągu ok. 3 miesięcy możemy oczekiwać nowych sprzętów Apple’a.

Rychła premiera może mieć dużo wspólnego z faktem, że Apple obecnie nie ma w Europie swojej ofercie żadnego innego taniego iPhone’a. Najbardziej przystępnym cenowo smartfonem giganta technologicznego z Cupertino jest iPhone 15 z ubiegłego roku. Wynika to z faktu, że 28 grudnia 2024 r. zaczęła obowiązywać unijna dyrektywa wymagająca od producentów elektroniki stosowanie portu USB-C w sprzedawanych urządzeniach.

Decyzja ta sprawiła, że Apple musiał wycofać ze sprzedaży swoje najbardziej przystępne cenowo iPhone’y - 14 oraz SE 3. generacji wyposażone w złącza Lightning. Usunięcie urządzeń z oferty sprawiło, że Apple nie ma w swojej ofercie telefonu kosztującego poniżej 3000 zł. Ten segment cenowy zajmował m.in. iPhone 14, którego w dalszym ciągu możemy kupić w popularnych sklepach z elektroniką za ok. 2500 zł.

Nowy tani iPhone 16E ma kosztować ok. 500 dolarów, co oznacza, że w Polsce urządzenie może zostać wycenione na ok. 2500 zł. Jeśli tak się stanie, to smartfon uzupełni ofertę, zastępując model 14 i SE 3. generacji.

Urządzenie powinno mieć podobne możliwości do czternastki – ma oferować identyczne wzornictwo z 6,1-calowym ekranem ze wcięciem, natomiast pod wieloma względami będzie to ulepszona konstrukcja. Sprzęt według wcześniejszych przecieków ma bazować na procesorze A18 ze wsparciem 8 GB RAM, a więc będzie gotowy na funkcje Apple Intelligence. Jeśli wierzyć Markowi Gurmanowi, te informacje powinny potwierdzić się już w kwietniu.

REKLAMA

Więcej o sprzęcie Apple znajdziesz na Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA