Robocik od Samsunga, który podąża za tobą jak piesek. Ponoć już w tym roku
Samsung po latach zapowiedzi zdaje się w końcu wywiązywać z obietnic. Długo zapowiadany Ballie doczekał się nie tylko bogatej prezentacji, ale i planowanej daty wypuszczenia na rynek.
Jedną z gwiazd zeszłorocznego stoiska Samsung podczas targów CES był mały, lecz uroczy robot Ballie. Ballie to inteligentny asystent zamknięty w formie toczącego się za tobą robota, który na zawołanie może zarówno zastąpić telefon do odbierania połączeń, telewizor do oglądania YouTube'a, jak i ciebie przy wyłączaniu urządzeń smart home, o których zapomniałeś.
Ballie będzie się za tobą toczył jeszcze w tym roku
Choć Ballie wzbudził ogromne zainteresowanie, to Samsung w ubiegłym roku poskąpił szczegółów co do tego, kiedy robot miałby trafić na rynek. Później, w wypowiedzi dla The Washington Post, przedstawiciele koncernu poinformowali o 2024 roku jako planowanej dacie premiery Ballie na rynku - co z tego wyszło, prawdopodobnie każdy wie.
W tym roku Ballie pojawił się ponownie na stoisku Samsunga podczas targów CES, gdzie dziennikarze mogli zobaczyć, jak w praktyce działa maszyna. Jak relacjonuje serwis The Verge, prócz funkcji zapowiedzianych w zeszłym roku, Ballie ma posiadać także asystenta AI, dzięki któremu można z nim czatować głosowo niczym z ChatGPT Voice czy Gemini Live, ale i po prostu wywoływać tak jak Alexę czy Siri. To w połączeniu z aparatami ma umożliwiać Ballie multimodalne wsparcie człowieka, gdzie np. Ballie można pokazać dwie butelki wina i zapytać, które z nich będzie lepsze do gotowania, a które do posiłku. Robot ma także być w stanie pełnić rolę projektora do filmów, co według relacji pozostawia trochę do życzenia - obraz wyświetlany przez urządzenie jest jaśniejszy na ścianie niż na podłodze.
Obecni na targach dziennikarze wykorzystali okazję, by zapytać przedstawicieli koncernu, o to kiedy można spodziewać się Ballie w sklepach. Serwis TechRadar przekazał, że robot ma trafić do sklepów już w pierwszej połowie 2025 roku i początkowo oferować wsparcie dla języków angielskiego, hiszpańskiego i koreańskiego.
Samsung poskąpił jednak szczegółów co do cen, listy funkcji, dokładnej specyfikacji, ani regionów, w których będzie można kupić Ballie. Zgodnie z wypowiedzią Lydii Cho, dyrektor ds. produktów i rozrywki domowej w Samsung, lakoniczność przekazu informacji co do premiery Ballie i kolejne z rzędu opóźnienie mają być spowodowane faktem, że koncern chce wypuścić na rynek "idealny" produkt.
Naprawdę chcieliśmy udoskonalić [Ballie], upewniając się, że pojawi się na rynku we właściwym czasie, z odpowiednimi funkcjami i właściwą koncepcją. Dlatego też proces ten trwał nieco dłużej, ale myślę, że jest to naprawdę właściwy czas na uruchomienie VisionAI […] Uważamy, że jest to idealny towarzysz, który spełni wszystkie Twoje oczekiwania
- powiedziała Cho cytowana przez serwis TechRadar.