REKLAMA

Espresso Display to dodatkowy ekran do laptopa i nie tylko

Jeden wyświetlacz w laptopie to za mało? Espresso Display ma nową propozycję w postaci mobilnego 15-calowego ekranu z podstawką, która ułatwi pracę w terenie.

espresso display 15 pro 1 ces 2025 0
REKLAMA

W domu korzystam z 27-calowego monitora Apple Studio Display, ale podczas wyjazdów służbowych, takich jak na trwające właśnie targi CES 2025, nie jest już tak kolorowo. W delegacji pracuję zwykle na prywatnym 11-calowym iPadzie Pro z Magic Keyboard lub na testowanym akurat laptopie (tym razem jest to MacBook Pro z Apple M4). Zawsze wtedy klnę pod nosem na ograniczoną przestrzeń roboczą.

Nawet na 16/17-calowym notebooku, o 11-calowym tablecie nie mówiąc, nie da się używać wygodnie więcej niż jednej apki naraz, co w przypadku dużego monitora nie jest żadnym problemem. Niestety apple’owy Studio Display, spełniający z nawiązką moje potrzeby związane z rozmiarem wyświetlacza w domu, jest mało mobilny. Rozwiązaniem tego problemu mógłby być gadżet, na który trafiłem na CES 2025.

REKLAMA

Espresso Display 15 Pro to nowa generacja kompaktowego podróżnego monitora.

Monitory kojarzą się nam zwykle z ogromnymi, ciężkimi urządzeniami stojących na stałe na biurku. W przypadku produktów Espresso Display ekrany zamknięte są w kompaktowych obudowach i przypominają tablety. Nie służą jednak do pracy wyłącznie na nich, tylko do rozszerzenia pulpitu na dodatkowy ekran. Można używać go oczywiście w domu, ale świetnie sprawdziłby się w terenie.

Espresso 15 Pro to nowy model w ofercie Espresso Display o przekątnej długości, jak nazwa wskazuje, 15 cali. Mamy tutaj do czynienia z zamkniętą w matowej czarnej obudowie dotykową matrycą o rozdzielczości 4K, która odświeża się w 60 Hz i świeci z jasnością do 550 nitów. Do tego obsługuje pokrycie przestrzeni barw na poziomie 100 proc. Adobe RGB.

Mobilny monitor jest lekki i nie zajmuje zbyt dużo miejsca w plecaku.

Bez problemu zmieściłbym Espresso 15 Pro w przegródce, do której i tak wrzucam laptopa albo tablet. Ochronę mogłoby zapewnić sprzedawane osobno etui podobne do Smart Folio do iPadów, które też można zmienić w podstawkę. Pozwala ona postawić dodatkowy wyświetlacz na biurku poziomo po lewej lub po prawej stronie laptopa.

Częścią zestawu sprzedażowego jest też dodatkowa podstawka Espresso Stand+, która pozwala nie tylko ustawić Espresso Display 15 Pro poziomo lub pionowo, ale również unieść ten ekran ponad laptopa. Przyda się to w miejscu, gdzie nie mamy do dyspozycji szerokiego blatu, tylko wąziutki stoliczek.

Takie dwa 15-calowe ekrany nie zastąpią oczywiście w pełni jednego większego, czyli wspomnianego 27-calowego, ale praca wielozadaniowa na takim zestawie byłaby już w pełni wykonalna - a już na pewno wygodniejsza, niż z użyciem zaledwie jednego ekranu. Chętnie podpiąłbym go też do np. Nintendo Switcha.

A co z zasilaniem Espresso Display 15 Pro?

Wystarczy podłączyć naszego laptopa do mobilnego monitora kablem USB-C i tyle! Po co w takim razie są w nim dwa takie porty? Otóż zewnętrzne źródło zasilanie można podpiąć bezpośrednio do Espresso Display 15 Pro, który wspomnianym przewodem będzie mógł zasilać z kolei laptopa. Cwane!

Sprawdź inne nasze teksty opisujące nowości z CES 2025:

A ile przyjdzie nam zapłacić za Espresso 15 Pro? Producent jak na razie ceny nie podaje, ale można założyć, że będzie on kosztował nieco więcej niż Espresso 15 i Espresso 15 Touch, które wyceniane są na odpowiednio 299 i 499 euro oraz nieco mniej niż większy Espresso 17 Pro, który kosztuje 899 euro. Jeśli miałbym obstawiać (w końcu targi są w Las Vegas), to celowałbym w kwotę 699 euro.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-04-18T12:14:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-18T09:37:06+02:00
Aktualizacja: 2025-04-17T21:05:52+02:00
Aktualizacja: 2025-04-17T20:17:05+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA