REKLAMA

Ależ bydlę. Acer Nitro Blaze 11 to największa "konsola" przenośna na rynku

Firma Acer zaprezentowała nowy model handhelda do gier. Acer Nitro Blaze 11 to gigantyczne urządzenie z ekranem o przekątnej 11 cali, na którym gry będą wyglądać rewelacyjnie.

Ależ bydlę. Acer Nitro Blaze 11 to największa "konsola" przenośna na rynku
REKLAMA

Większy znaczy lepszy – w kontekście handheldów do gier wychodzę właśnie z takiego założenia. Dlatego moim ulubionym sprzętem tego typu pozostaje Lenovo Legion Go. Wyświetlacze Steam Decka, Switcha czy ROG Ally są dla mnie po prostu za małe. Wolę większą przekątną, pozwalającą w pełni docenić oprawę gier, do tego zapewniającą większą klarowność i wygodniejsze dotykowe nawigowanie po systemie.

REKLAMA

Jako fan dużych handheldów, spoglądam z apetytem na absurdalnie wielkiego Acera Nitro Blaze 11.

Nitro Blaze 11 to już trzeci handheld do gier zapowiedziany przez Acera. Wcześniej firma pokazała światu mniejszy, korzystny cenowo model Nitro Blaze 7, a ja miałem okazję już go przetestować. Niestety, sprzęt nie zrobił na mnie przesadnie dobrego wrażenia, blednąc na tle Legiona GO, Steam Decka czy ASUS ROG Ally. Co innego właśnie zapowiedziany Acer Nitro Blaze 11. Bydle imponuje mi z wielu powodów.

Pierwszym jest monstrualny ekran. Panel IPS o przekątnej 11 cali (!) wyświetla treści w natywnej rozdzielczości 2560 na 1600 pikseli (WQXGA), z maksymalną częstotliwością odświeżania na poziomie 120 Hz i w maksymalnie 500 nitach jasności. Dla porównania, Lenovo Legion Go otrzymał ekran IPS o przekątnej 8,8-cala, w tej samej rozdzielczości 2560 na 1600 pikseli, z tą samą jasnością maksymalną i maksymalną częstotliwością odświeżania wynoszącą 144 Hz:

Ekranowy pojedynek wielkoludów:

  • Acer Nitro Blaze 11: ekran IPS 11 cala, 16:10, 2560 x 1600, 120 Hz, 500 nitów
  • Lenovo Legion Go: ekran IPS 8 cali, 16:10, 2560 x 1600, 144 Hz, 500 nitów

Acer obiecuje niskie opóźnienie ekranowe, wynoszące zaledwie 6 ms. Wyświetlacz w handheldzie Nitro Blaze 11 działa dotykowo, co będzie regularnie pomagać w nawigacji po systemie Windows, kiepsko dopasowanym do właściwości gamingowych handheldów.

Drugim świetnym pomysłem w Acer Nitro Blaze 11 są wysuwane kontrolery bezprzewodowe.

Uwielbiam to rozwiązanie. Podczas podróży pociągiem lub samolotem opieram tablet o stolik przy pomocy wbudowanej w obudowę nóżki, a wysuwane bezprzewodowe połówki kontrolera trzymam w swobodnie zwisających dłoniach. W ten sposób ręce się nie męczą, a wielogodzinne sesje w podróży stają się przyjemne oraz komfortowe.

Możliwość ogrywania gier na Acer Nitro Blaze 11 w trybie tabletu z podpórką i bezprzewodowymi padami jest fundamentalnie istotna z powodu masy tego urządzenia. Bydlak Acera wyróżnia się masą na poziomie aż 1050 g. Dla porównania, masa Nintendo Switcha to około 400g, a w przypadku Lenovo Legiona Go jest to 850g.

Handheldowa kategoria ciężka:

  • Acer Nitro Blaze 11: masa 1050g
  • Lenovo Legion Go: masa 850g
  • Steam Deck: masa 670g
  • Nintendo Switch: masa 400g

Acera Nitro Blaze 11 napędza AMD Ryzen 7 8840HS. Steam Deck zostaje w tyle, ale obawiam się o akumulator.

Dzięki mobilnemu układowi Ryzen 7 8840HS wielki handheld Acera znacząco przewyższy wydajnością takie sprzęty jak Nintendo Switch, Steam Deck czy MSI Claw. Urządzenie wchodzi do wydajnościowego topu, razem z takimi urządzeniami jak ASUS ROG Ally X oraz Lenovo Legion Go. Pod obudową wielkiego Blaze'a znajdziemy także 16 GB pamięci RAM LPDDR5X oraz dysk SSD NVMe PCIe Gen 4 o pojemności do 2 TB.

Nie jestem za to zachwycony pojemnością akumulatora. Wielki handheld – a więc żarłoczniejszy energetycznie, chociażby ze względu na wymiary ekranu – otrzyma akumulator 55 Wh. Dla porównania, 7-calowy ASUS ROG Ally X dostał akumulator 85 Wh, z kolei 8,8-calowy Lenovo Legion GO działa w oparciu o akumulator 50 Wh. Szkoda, że 11-calowy Nitro Blaze nie dostanie baterii o wydajności 80 Wh. Ależ byłby to wtedy sprzęt!

Porty i łączność:

  • 1 x USB4 Typ C (40 Gbps)
  • 1 x USB-C 3.2
  • 1 x USB 3.2
  • Czytnik microSD (SDHC)
  • Audio Jack
  • Wi-Fi 6E
  • Bluetooth 5.3
REKLAMA

Na pocieszenie warto zauważyć, że nadchodzący, gigantyczny handheld Acera otrzyma funkcję szybkiego ładowania do 100W oraz miesiąc abonamentu Game Pass na dobry początek. Wstępnie jestem bardzo na tak i z chęcią przetestuję to urządzenie na łamach Spider’s Web.

Acer Nitro Blaze 11 zadebiutuje w połowie 2025 r., w trudnej do przełknięcia cenie 1199 euro.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA