Prawdziwą gwiazdą Samsunga nie są smartfony czy zegarki. Jest nią Galaxy AI, zawstydzająca rywali

Letnie edycje Galaxy Unpacked są dla mnie znacznie ciekawsze od tych noworocznych. W zimowym okresie Samsung skupia się bowiem na smartfonach Galaxy S - lubianych i potężnych, ale reprezentujących segment produktów dojrzałych, w którym z roku na rok zazwyczaj niewiele się zmienia. Natomiast w trakcie letnich Unpacked Samsung pokazuje produkty bardziej nietuzinkowe, jak składane smartfony, elektroniczne zegarki czy zupełnie nowe kategorie sprzętu. Wtedy też widzę najwięcej koreańskiej kreatywności i innowacyjności, wyrażonej w czymś więcej niż tylko nowym hardware.

Democratizing Galaxy AI – taki napis wyświetlono za plecami prezesa Samsunga, gdy ten pojawił się na scenie. Plany koreańskiej firmy zakładają udostępnienie sztucznej inteligencji Galaxy AI na ponad 200 milionach urządzeń, do końca tego roku. W tym samym czasie rynkowi rywale – głównie Apple – przyczyniają się do pogłębiania technologicznego wykluczenia, koncentrując działania związane z AI na Stanach Zjednoczonych. To gigantyczna różnica i kompletnie odmienna filozofia działania. Galaxy AI porozumiewa się w 16 językach – w tym po polsku – bez połączenia z siecią i ma w nosie większość granic geopolitycznych.

Galaxy Watch Ultra, Galaxy Ring, nowe Galaxy Buds, nowy Samsung Galaxy Z Flip6 5G i Z Fold6 5G – AI Samsunga będzie obecne na tych urządzeniach, oczywiście nie licząc smartfonów Galaxy S. Ekspansja sztucznej inteligencji Samsunga dokonuje się niezwykle szybko – żeby nie napisać agresywnie – podczas gdy konkurencja nie tylko jest spóźniona na imprezę, ale jeszcze udaje, że świat poza Stanami Zjednoczonymi nie istnieje. Kiedy użytkownicy innych urządzeń zastanawiają się, czy i kiedy otrzymają wsparcie AI, sztuczna inteligencja na sprzętach Samsunga już komponuje maile, tłumaczy w locie oraz podsumowuje artykuły.

Dotychczas sztuczna inteligencja na smartfonach służyła głównie jako czatbot odpowiadający na internetowe zapytania, tłumacz oraz edytor graficzny, pomagający wycinać obiekty czy upiększać kadry. To wszystko przydatne rozwiązania, ale każdy czytelnik Spider’s Web wie, że potencjał uczenia maszynowego oraz wielkich modeli językowych jest znacznie, znacznie większy. Wie o tym także Samsung, przekierowując uwagę AI na to, co w życiu jest naprawdę ważne: nasze zdrowie.

Galaxy AI weźmie pod lupę setki produkowanych przez nas danych podczas każdego dnia, jak liczba wykonanych kroków, tętno, jakość snu, spalone kalorie, zmiany w wadze i temperaturze, rytm kroku, natlenienie krwi, intensywność ćwiczeń itd. Oczywiście sztuczna inteligencja nie zastąpi konsultacji z lekarzem – a przynajmniej jeszcze nie teraz – ale pozwoli wykorzystać gromadzone dane w możliwie efektywny sposób, dostrzegając trendy oraz wzory umykające prostym algorytmom. Wzory mogące czasem stanowić zagrożenie dla zdrowia, o których warto wiedzieć i które warto zmienić.

Żadnych subskrypcji, żadnych kont premium, tylko doradca dostępny 24/7, gotowy zaserwować nam spersonalizowane wskazówki, dzięki którym w zdrowy sposób schudniemy albo zwiększymy szansę na jakościowy sen – to filozofia stojąca za Galaxy AI zintegrowanym z nową wersją platformy Samsung Health, rozciągniętą nawet na obrączkę Galaxy Ring. Przetwarzanie Galaxy AI skraca ponadto czas potrzebny do uzyskania zaawansowanych wyników, czego świetnym przykładem jest wskaźnik FTP wykorzystywany przez rowerzystów. Zamiast ponad godzinnego pomiaru wystarczą cztery minuty jazdy, by uczenie maszynowe zrobiło to, co wcześniej zajmowało kilkakrotnie więcej czasu.

Premiera smartfonów z serii Galaxy Z była świetną okazją do zaprezentowania nowych narzędzi Samsunga napędzanych sztuczną inteligencją. Pomocny może być zwłaszcza Galaxy AI Composer – narzędzie zintegrowane z wirtualną klawiaturą Samsung Keyboard, piszące dla użytkownika treści takie jak maile albo odpowiedzi SMS, w wybranym przez niego tonie. Chociaż rozwiązanie początkowo będzie dostępne w ograniczonej puli języków z 16 wspieranych przez Galaxy AI, Samsung obiecuje rozwijanie usługi o kolejne języki tak szybko jak to możliwe.

W mojej pracy bardzo pomocne będzie Sketch to Image – inne narzędzie Samsunga, zamieniające proste bazgroły na ekranie użytkownika w profesjonalne obrazy i grafiki, oczywiście z wykorzystaniem Galaxy AI. Rozwiązanie nie jest nowe, ale to pierwszy raz, kiedy narzędzie tego typu będzie działać tak szybko – do tego bezpłatnie – bezpośrednio na smartfonie podłączonym do Internetu. Sketch to Image idealnie wykorzysta większą powierzchnię ekranową składanego Folda6.

Absolutnie kreatywnym rozwiązaniem jest Tłumacz języków w locie, wykorzystujący zewnętrzny ekran składanego smartfona Galaxy Z Flip6 5G. Dzięki nietypowej konstrukcji tego urządzenia zarówno użytkownik, jak i jego rozmówca od razu widzą tłumaczoną treść, mogąc rozmawiać ze sobą w czasie rzeczywistym w obcych językach, bez podawania sobie telefonu. Z chęcią przetestujemy to w praktyce.

Żadna z powyższych usług nie jest pierwszą w swojej klasie. Trzeba jednak zauważyć, że Samsung oferuje je użytkownikom swoich urządzeń za darmo, bez dodatkowego abonamentu. To wielka przewaga Galaxy AI oraz istotny powód, by mój nowy smartfon z Androidem był właśnie Samsunga, nie innego producenta. Koreańska firma nie tylko idzie jak burza, ale jednocześnie rozwija nowoczesne narzędzia AI, uwzględniając rynki takie jak Polska, czego niestety nie można napisać o innych wiodących producentach smartfonów.