Jakie są najdroższe telefony na świecie? Te modele zrobią ci dziurę w portfelu

Obecnie smartfony, których cena nie przekracza tysiąca są powszechnie uważane za tanie, a za drogie - cóż, to zależy od grubości portfela. Jednak większość osób pewnie się zgodzi, że od kwoty wynoszącej około cztery tysiące złotych możemy mówić o drogim urządzeniu.

Jednocześnie są też takie kwoty, które niezależnie od statusu majątkowego i postrzegania rynku telefonów, są obiektywnie astronomiczne. Bo jak inaczej nazwać iPhone'a kosztującego dwa miliony złotych? A to tylko jeden z przykładów telefonów, które można uznać za najdroższe na świecie.

Mówiąc o najdroższym telefonie na świecie, niezależnie o jakim roku i urządzenie mówimy, możemy być pewni jednego: jest to zwykłe urządzenie przyozdobione najdroższymi kamieniami szlachetnymi i kruszcami świata.

Gdybyśmy mieli dziś kupić najdroższy, możliwy do kupienia telefon i nie ograniczałby nas budżet ani granice państw czy oceanów, po najdroższy telefon świata udalibyśmy się do butiku Caviar w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Firma specjalizująca się w projektowaniu i tworzeniu telefonów z fantazyjnymi obudowami w ofercie ma iPhone'a 15 Pro Max w wersji w 1 TB pamięci, który kosztuje 565 130 dol. amerykańskich (ok. 2 255 920 zł). Z perspektywy hardware'owej jest to ten sam iPhone 15 Pro Max, którego możemy kupić w dowolnym sklepie. Ponad 2,2 mln złotych różnicy w cenie zawdzięcza on użyciu 18-karatowego białego złota, 570 diamentów oraz centralnemu elementowi obudowy - zawieszce w kształcie płatka śniegu.

Zawieszka to certyfikowany produkt brytyjskiej marki jubilerskiej Graff i wykończona jest białym złotem, diamentami oraz platyną. Urządzenie robione jest na zamówienie, a Caviar deklaruje wykonanie nie więcej niż trzech sztuk iPhone'a 15 Diamond Snowflake (niezależnie od wybranego modelu i pojemności), by zachować poczucie ekskluzywności towaru.

Jednocześnie nie jest to najdroższy model, jaki kiedykolwiek wyprodukował Caviar. Ten tytuł dzierży poprzedni model iPhone'a - iPhone 14 Pro Max Diamond Snowflake, wykonany w tej samej konwencji co 15. Ten w 2022 r. został wyceniony na 600 580 dol. - przy uwzględnieniu ówczesnego kursu dolara do złotówki było to ok 2,677 mln zł.

Jeżeli się trochę rozwodnimy i rozważymy, jaki jest najdroższy telefon świata - bez względu na obecną dostępność, miejsce zakupu czy datę premiery, zaprowadzi nas to do iPhone'a 6 Falcon SuperNova Pink Diamond. Urządzenie zostało zaprojektowane (a właściwie przyozdobione) przez niedziałające już studio projektowe Falcon, które specjalizowało się w tworzeniu luksusowych produktów na zamówienie.

iPhone 6 w wersji Falcon SuperNova Pink Diamond jest pokryty 24-karatowym złotem (aczkolwiek klienci mieli do wyboru tańsze wersje z pokryciem różowym złotem lub platyną), a jego środek przyozdabia różowy diament w kształcie szmaragdu. Choć posiadanie dowolnego diamentu niezwykle podbija cenę dowolnego przedmiotu, w przypadku iPhone'a 6 Falcon SuperNova Pink Diamond to kolor kamienia szlachetnego jest głównym źródłem astronomicznie wysokiej ceny.

Diamenty znamy przede wszystkim jako najpopularniejsze, przeźroczyste "białe" kamienie, lecz w rzeczywistości można je odnaleźć w wielu barwach i odcieniach. Spośród nich to właśnie różowy jest najrzadszy - różowe diamenty stanowią mniej niż 1 proc. wszystkich wydobywanych diamentów.

Za najdroższy wariant iPhone'a 6 Falcon SuperNova Pink Diamond (żółte złoto oraz różowy diament) Falcon życzył sobie 48,5 miliona dol. Przy ówczesnym kursie było to około 153,26 mln zł. Uwzględniając inflację dolara i obecny kurs wymiany walut, za iPhone'a 6 Falcon SuperNova Pink Diamond zapłacilibyśmy około 63,185 mln dol., czyli 251,717 mln zł.

iPhone 6 Falcon SuperNova Pink Diamond został wyprodukowany tylko w jednym egzemplarzu, który według relacji indyjskich mediów jest w posiadaniu Nity Ambani, jednej z najbogatszych kobiet w Indiach. Oprócz SuperNova Pink Diamond, Falcon stworzyło dwa inne, tańsze iPhone'y: Orange Diamond (pomarańczowy diament, 42,5 mln dol.) oraz Blue Diamond (32,5 mln dol.).

Weźmy pod uwagę jeszcze inny scenariusz. Wygrywamy miliard złotych, cała suma jest dla nas, ale jest haczyk: mamy tylko 24 godziny na wydanie jej i nie możemy kupować dóbr ze sklepów (lub od sprzedawców) spoza Polski. Jaki jest najdroższy telefon, jaki możemy kupić?

Tutaj prawdopodobnie niektórych zaskoczę, ale nie jest nim iPhone 15 Pro Max (no chyba, że weźmiemy pod uwagę najdroższe oferty, które cenowo przebijają sklep Apple'a o ponad 1 tys. złotych). Obecnie prawdopodobnie najdroższym telefonem w oficjalnej dystrybucji jest Samsung Galaxy Z Fold5. W wersji 1 TB/12 GB zapłacimy za niego 10 399 zł w sklepie Samsunga, a nieco mniej (10 109 lub 9799 zł) u jednego z autoryzowanych dystrybutorów. iPhone 15 Pro Max w najdroższym wariancie (1 TB pamięci wewnętrznej) kosztuje 9599 zł w sklepie Apple'a.

Ponieważ w Polsce brakuje miliarderów, nie istnieje u nas rynek luksusowych marek trudniących się w wysadzaniu iPhone'ów drogimi kamieniami. Jednak nie oznacza to, że nie da się zaopatrzyć w fantazyjne urządzenie - aczkolwiek perełki da się znaleźć tylko w jednym okresie w roku.

Mowa tu o aukcjach Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, podczas których nie raz i nie dwa na charytatywne aukcje trafiały fantazyjne i drogie urządzenia. Choć nadal daleko im do produktów Caviar czy Falcon to nadal w 2014 r. za złotego HTC One ze złotym numerem w Play zapłacono 6801 zł, a podczas 27 finału WOŚP na aukcji sprzedano Xioami Mi MIX 3 Palace Museum Edition za 9600 zł. Z kolei w zeszłym roku za kwotę 10 199,99 zł wylicytowano Xiaomi 12T Pro Daniel Arsham Edition.

Jednak gdyby wziąć pod uwagę inflację, poszukując najdroższego telefonu w Polsce, cofnęlibyśmy się do roku... 1992.

Wtedy to Polska Telefonia Komórkowa Centertel zaoferowała pierwszy w historii polskiego rynku telefon komórkowy: Nokię Cityman, która kosztowała 1797 dol. Celowo piszę w dolarach, mówiąc o polskim rynku, gdyż w 1992 r. Centertel prowadził sprzedaż urządzeń w dolarach amerykańskich. Biorąc pod uwagę inflację i obecny kurs dolara, za Nokię Cityman przyszłoby ci zapłacić 3950 dol., czyli około 15 727 zł.

Rozważając kwestie tego, jaki telefon jest najdroższy (lub jaki może się stać najdroższym) warto także wziąć pod uwagę jego wiek i stan. Paradoksalnie część produktów - m.in. wysadzane złotem i ręcznie zdobione iPhone'y 15 Pro - wcześniej wspomnianego Caviar i innych marek trudniących się w tworzeniu luksusowych smartfonów jest tańsza niż nowe i nieotwierane iPhone'y pierwszej generacji. Choćby w zeszłym roku nieodpakowany iPhone z 2007 roku został sprzedany na aukcji za ponad 63 tys. dol., a w 2022 r. to samo urządzenie sprzedano za 39 tys. dol.

Teoretycznie, z biegiem lat nowe i nieodpakowane urządzenia będą powoli przebijać w cenie smartfony przyozdobione złotem i diamentami. Jednak kiedy to nastąpi? Biorąc pod uwagę cenę iPhone'a 6 Falcon SuperNova Pink Diamond, która do dziś nie została pobita, poczekamy prawdopodobnie kilka dekad.