REKLAMA

Oszuści znają twoje imię i informują o zaległej wypłacie. Uwaga na nowy przekręt

Cyberprzestępcy nie muszą podszywać się pod prawdziwe firmy, żeby zachęcić do kliknięcia w link. Niestety bardzo często skuteczną przynętą jest sama teoretyczna możliwość otrzymania pieniędzy za nic. Tak jest w przypadku nowego przekrętu.

oszustwo
REKLAMA

O wysyłce szkodliwych SMS-ów informuje CERT Orange Polska. W porównaniu do przekrętów, w których oszuści podszywają się pod pracowników banków, dzwonią, wysyłają wiadomości, podstawiają kilku rozmówców i mogą prowadzić rozmowy nawet przez dwie godziny, ten atak wydaje się wyjątkowo banalny. Ale im prościej, tym czasami lepiej – niestety nie dla ofiary.

REKLAMA

Treść SMS-a jest krótka:

Przypomnienie dla [IMIĘ]. Na Twoim koncie znajduje sie ponad 2574 PLN, a ostatnie logowanie mialo miejsce 3 miesiace temu. Wyplata [adres strony]

- piszą oszuści.

Już sam fakt, że przestępcy podają imię ofiary, jest potencjalnie niebezpieczny. Fakt, że odbiorca ma świadomość, że ktoś go zna, potrafi wzbudzić zaufanie. Nawet u osób, które są świadome zagrożeń w sieci, usłyszenie w słuchawce swojego imienia powoduje dyskomfort. A co dopiero, gdy potencjalna oszukiwana osoba jest bardziej ufna.

Na Spider's Web ostrzegamy przed oszustwami:

Oczywiście niektórym może wydawać się podejrzane, że na jakimś koncie lub stronie ma się niemałą przecież sumę, o której najwyraźniej się zapomniało. Raczej ludzie pamiętają o takich kwotach. To wyraźny sygnał ostrzegawczy, ale pewnie znajdą się tacy, którzy potraktują komunikat jako okazję. „Nie przypominam sobie o inwestycjach i środkach, które mogły pozostać, więc może to jakaś pomyłka, ale... to nie mój problem, klikam i korzystam!” – takie podejście może wpakować w kłopoty.

REKLAMA

Jak wyjaśnia CERT Orange Polska link prowadzi do kasyna online. Być może oszuści chcą zachęcić w ten sposób do hazardu – owszem, pieniądze są na koncie, ale żeby je wypłacić trzeba tylko pomnożyć saldo. A wtedy ryzyko straty jest olbrzymie.

Istnieje też ryzyko zapisania się do płatnych usług lub wyłudzenia przez przestępców danych. Jak zaznaczają eksperci z CERT Orange Polska strony, do których prowadzi link, mogą się zmieniać. Dlatego trzeba uważać na tego typu wiadomości i nie klikać w podrzucane załączniki.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA