Wyciekły nowe informacje o składanych Samsungach. Jest dobra i zła wiadomość
Po premierze flagowej serii Galaxy S23 Samsung pilnie pracuje nad innymi swoimi modelami, które w tym roku ujrzą światło dzienne. Dwa z nich to składaki Galaxy Z Fold 5 i Galaxy Z Flip 5, które zapowiadają się bardzo dobrze.
Na rynku składanych telefonów zaczyna się robić niezwykle ciekawie, bo coraz więcej producentów chce na nim konkurować. Ostatnia premiera Oppo Find N2 Flip pokazała, że walka będzie bezpardonowa. Samsung swoje składane modele pokaże w drugiej połowie roku, ale już teraz wiemy o nich coraz więcej. W jednym przypadku musicie porzucić wszelką nadzieję.
Samsung Galaxy Z Fold 5 nie spełni marzeń o różdżce
Nie zostaniesz czarodziejem mając ten telefon, bo chociaż podobnie jak dwie wcześniejsze iteracje, najnowsza będzie obsługiwać rysik S Pen, to podobnie jak poprzednicy nie będzie miała slotu na niego.
W Samsungu Galaxy S23 Ultra po zabawie rysikiem chowa się go do slotu i nie ma ryzyka jego utraty. Tymczasem do Folda trzeba albo dokupić specjalne etui, albo nosić go oddzielnie. Nie muszę chyba dodawać, że to prędzej niż później skończy się jego zgubieniem. Brak slotu oznacza, że fani, którzy od dwóch generacji czekają na taką funkcję, będą musieli poczekać kolejny rok. W zamian za to klienci dostaną znacznie cieńsze urządzenie.
Samsung Galaxy Z Flip 4 zapowiada się świetnie
W artykułach o Oppo Find N2 Flip zachwycałem się rozmiarem zewnętrznego wyświetlacza. Był ponad 1,5 razy większy niż ten w Samsungu Galaxy Z Flip 4, a z większym wyświetlaczem przychodzą większe możliwości. Podobno ludzie lubią konkrety, więc dla przypomnienia - wyświetlacz zewnętrzny w składanym Samsungu ma przekątną 1,96 cala, a w Oppo imponujące 3,26 cala.
Zgodnie z plotkami Galaxy Z Flip 5 będzie miał przekątną większą niż składak Oppo, niestety nie wiemy o ile.
Bardzo mnie to cieszy, bo poprawi to komfort korzystania z urządzenia oraz przyniesie dodatkowe funkcje, które będą obsługiwane z poziomu zewnętrznego wyświetlacza. Mam nadzieję, że Samsung nie zapomni tylko o tym, że wraz z większym ekranem przychodzi większe zużycie akumulatora i odpowiednio go wzmocni.