REKLAMA

Pocztówka z kosmosu. Tak wygląda huragan Henri z wysokości 400 km

Nie wszystko, co rakiety wynoszą w przestrzeń kosmiczną, służy do badania kosmosu. Część instrumentów skupia się na monitorowaniu tego, co na Ziemi. Stąd i najnowsze zdjęcia huraganu Henri, który w niedzielę uderzył we wschodnie wybrzeże Stanów Zjednoczonych.

Tak wygląda huragan Henri z wysokości 400 km
REKLAMA

Zarówno astronauci przebywający aktualnie na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, jak i satelity meteorologiczne bezustannie fotografujące układy pogodowe w atmosferze ziemskiej obserwowały w ostatnich dniach liczne huragany tworzące się w pobliżu wybrzeży Ameryki Północnej.

REKLAMA

W sobotę Huragan Henri osiągnął kategorię 1, zbliżając się do północno-wschodnich wybrzeży Stanów Zjednoczonych, a więc w stronę Nowego Jorku, Waszyngtonu czy Rhode Island. 

Lecąc nad huraganem Henri

Już w sobotę astronautka Megan McArthur opublikowała zdjęcie huraganu z pokładu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej przelatującej nad nim na wysokości ok. 400 km. Trzeba przyznać, że skala huraganu jest imponująca.

Satelity meteorologiczne w ciągu ostatnich trzech tygodni monitorowały powstawanie i ewolucję aż czterech huraganów. Ostatnim z nich jest właśnie Henri.

Trasę huraganu Henri śledził także na przestrzeni kilku dni satelita meteorologiczny Goes-East. Na przestrzeni tych kilku dni rosnący stopniowo huragan zmierzał znad Atlantyku w kierunku północno-wschodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych.

REKLAMA

Jak podaje New York Times, huragan okazał się najpoważniejszym zjawiskiem pogodowym w tym rejonie kraju. Wskutek ulewnych opadów deszczu i silnych wiatrów, większość mieszkańców Rhode Island w niedzielę wieczorem pozbawiona była prądu, w Connecticut niezbędne były ewakuacje, a w samym Nowym Jorku odnotowano rekordowe opady deszczu.

Warto jednak zauważyć, że tuż przed dotarciem nad wybrzeże Henri istotnie osłabł, przez co jego skutki nie były tak poważne, jak się spodziewano. Tym razem się udało - pytanie tylko, co ten burzowy sezon ma jeszcze w zanadrzu.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA