Piszą na koniach numery telefonów i mocują do nich AirTagi. To się przyda, gdy koszmar się już skończy
Podręczny zestaw przetrwania huraganu: apteczka, latarka, baterie, czysta woda, jedzenie w puszkach, Apple AirTag. Choć obecność urządzenia Apple na tej liście brzmi dość absurdalnie, to właścicielom koni z Florydy nie jest do śmiechu. Całkowicie na poważnie i w ważnym celu wiążą oni swoim milusińskim warkoczyki z całkiem drogimi breloczkami.
Na Florydzie istnieje miasteczko, które śmieje się huraganom w twarz
Floryda to stan wielu kontrastów. Słońce, ocean, centrum kosmiczne Kennedy’ego, słynny Disneyland i niestety huragany – cykliczne pogodowe katastrofy nieszczące wszystko na swojej drodze, co powoduje wielomilionowe straty. Wiatr o prędkości 250 km/h, 40 cm deszczu w ciągu doby, fale sztormowe sięgające 5 m, dziesiątki ofiar śmiertelnych – dla wielu brzmi to jak koniec świata, na Florydzie to po prostu wrzesień.
Takiego huraganu na Florydzie jeszcze nie było. Powstały wyspy, które żywioł odciął od lądu
O tym, że Ian będzie silnym huraganem było wiadomo już od kilku dni, jednak gdy w środę uderzył z pełnym impetem w wybrzeże Florydy i zaczął odrywać całe wyspy, okazało się, że najprawdopodobniej jest to najsilniejszy huragan w historii tego stanu.
Naukowcy wysłali drona z kamerą do wnętrza huraganu. Oto co zobaczył
Sezon huraganów pora uznać za rozpoczęty. Najpierw huragan Fiona odłączył od prądu Portoryko oraz wschodnie wybrzeże Kanady, a teraz huragan Ian puka do drzwi Kuby i zmierza na Florydę. Co tak naprawdę dzieje się we wnętrzu huraganu?
Nadchodzi sezon niszczycielskich huraganów. Możemy sobie za nie podziękować
Jeszcze 20-30 lat temu, sezon huraganów nawiedzających amerykańskie wybrzeża definiowany był przede wszystkim przez niesamowicie silne, niszczycielskie wiatry. Ostatnia dekada to przede wszystkim powodzie spowodowane niezwykle silnymi opadami. Jak się okazuje, to w dużej mierze nasza robota.
Dron wpłynął w serce huraganu i zebrał bardzo cenne informacje
Kilka tygodni temu naukowcy z firmy Saildrone poinformowali o tym, że jeden z ich autonomicznych dronów pływających, służących do monitorowania oceanu wpłynął w serce huraganu Sam. Na potwierdzenie tego faktu, przedstawiono wtedy fenomenalne nagranie zarejestrowane przez kamery na pokładzie drona. Jak się jednak okazuje, urządzenie zarejestrowało nie tylko obraz.
„Aby halny nikogo nie zabrał”. Czy silny wiatr pogłębia depresję i prowadzi do samobójstw?
Silny wiatr jest niebezpieczny nie tylko dlatego, że przewraca drzewa, samochody i inne rzeczy. Wpływa też na ludzkie organizmy – niektórzy twierdzą, że w destrukcyjny sposób. Czy w ludowych legendach kryje się choć trochę prawdy?
Cyklon Szahin pustoszy Oman. Ulice zamienione w rwące potoki, ofiary śmiertelne
Cyklon Szahin to kolejny niszczycielski żywioł, który w ostatnich dniach szaleje na Ziemi. Ofiarami są przede wszystkim mieszkańcy Omanu, ale także w Iranie odczuwa się działanie huraganu.
Oceaniczny dron znalazł się w środku huraganu Sam i sfilmował to
Drony-łodzie naszpikowane są kamerami nagrywającymi w wysokiej rozdzielczości oraz czujnikami do pomiarów. Mogą wpłynąć do centrum huraganu, nagrać go, a także przekazać mnóstwo danych na jego temat.
Zachodzące w ziemskiej atmosferze zmiany klimatyczne powodują nie tylko zmianę średnich temperatur na powierzchni Ziemi, ale także odpowiadają za rosnącą częstotliwość gwałtownych zjawisk meteorologicznych. Powodzie czy huragany stały się częstsze oraz pojawiają się w miejscach, w których dotychczas ich nie doświadczano.